Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Dariusz R.:

Szymon G.:
To jeszcze dodam jedną małą uwagę. Nie mieszkam w Lublinie. Jakbym tam mieszkał, to byłbym zainteresowany "pensją powyżej średniej". A tak, skoro musiałbym się przeprowadzić, to oczekuję "pensji powyżej mojej średniej" bo chyba firma nie szuka kretynów, którzy pojadą do innego miasta zarabiając mniej niż obecnie tylko po to żeby firmie było miło (chociaż ze względów osobistych takie rzeczy się zdarzają).

Nie wiem jak tam koszty życia w Warszawie i w Lublinie ale nie jest tak istotne jak dużo się zarabia jak to co można za to opłacić i co za to można kupić. Innymi słowy bardziej istotne jest to ile będzie zostawać. Przeprowadzka to koszty i ryzyko. Musi być dość dobrze wkalkulowane w przyszłe wynagrodzenie, inaczej może być nieciekawie (deficyty). Równie dobrze można brać pod uwagę przeprowadzkę z Lublina do Warszawy, bo tam jest akurat lepiej płatna praca, pytanie tylko jaka będzie siła nabywcza tego pieniądza? Dużo tu zmiennych.

Racja. Dlatego też podanie w ogłoszeniu określonego poziomu wynagrodzenia zaoszczędza czas wszystkim, ludzie, którym się nie opłaca za tyle pracować, po prostu nawet się nie pojawią. Oczywiście takie moje narzekania nic nie zmienią, nadal w Polsce to będzie tajemnica, a szczegółowe informacje będzie można otrzymać po osobistym pojawieniu się w Lublinie. W ten sposób większość ludzi sobie to odpuści :)

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Na podstawie małego badania tutaj:

http://www.pensje.net/

Sprawdzałem dla programisty JAVA w Lublinie, średnia pensja netto nieco ponad 1600 zł a więc nieciekawie, niewiele lepiej jeśli chodzi o C++/C#, w języku Python jest trochę lepiej. W Warszawie mamy ok. 4K netto dla programisty JAVA ale pewnie i koszty dużo wyższe.

Koszty można ustalić dość trafnie na podstawie dość szczegółowego badania co i ile kosztuje. Dane są na podstawie anonimowych ankiet. Na wartościach średnich to bym się nie opierał, nie wiadomo ile wynosi mediana, dominanta, pierwszy i trzeci kwantyl, założyłbym tu rozkład logarytmicznie normalny, można by dość ostrożnie przeliczyć te wartości przyjmując pewne przeliczniki na podstawie niektórych raportów płacowych. To oczywiście z pewną dokładnością.

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Tide? Co pływ ma wspólnego z tym? Pan ma rację, to jest polskie forum. Anglicy też rekrutują na prace w Polsce, ale piszą po angielsku i dodają "must speak Polish".

Przpepraszam, ale to ogłoszenie po angielsku ma wiele błędów. Nie lepiej było napisać po polsku? My rekrutujemy programistów na pracę w Anglii, i się spodziewamy dobrej znajomości angielskiego, ale nie koniecznie idealną.

As a matter of fact, having worked over here in England with native English speakers for over 30 years including teaching maths in an English school and teaching English as a foreign language, my English is perfect and it hurts to see people struggling with the most basic concepts of grammar when trying to write an advertisement in English and disguise it as a question. OK, so there's no such thing as perfection, but there are levels of perfection. By writing here in English, you are showing your lack of knowledge of that language. I can arrange a few private lessons next time I'm in Poland if you like.

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Jak praca będzie bardzo ciekawa, to i my będziemy bardziej starali się ją dostać, np. obniżając wymagania finansowe.

Jeśli praca będzie nudna jak flaki z olejem, to niestety, ale pracodawca musi głębiej sięgnąć do kieszeni żeby zatrudnić/utrzymać dobrych ludzi.

Pracy na rynku IT (szczególnie w dużych miastach) jest sporo (żeby nie powiedzieć naprawdę dużo...) i firmom bez znanej nazwy ciężej jest zainteresować ludzi swoim ogłoszeniem - wtedy niestety również - albo ciekawy projekt, albo dobra pensja i od razu podać widełki płacowe w ogłoszeniu.

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Rafał G.:
Jak praca będzie bardzo ciekawa, to i my będziemy bardziej starali się ją dostać, np. obniżając wymagania finansowe.

Takimi kategoriami to chyba można myśleć wówczas gdy na koncie jest tyle kasy że nie ma co z nią zrobić. No zawsze można też zostać freelancerem, tam faktycznie praca może być dość ciekawa. Pisanie projektów od zera a poprawianie już istniejącego kodu i wyszukiwanie błędów to dwie różne sprawy.

Jeśli praca będzie nudna jak flaki z olejem, to niestety, ale pracodawca musi głębiej sięgnąć do kieszeni żeby zatrudnić/utrzymać dobrych ludzi.

Pracodawca ma na głowie konkurencję i brutalne prawa rynkowe, ważne jest żeby byli klienci, nie sądzę żeby w jego interesie było zapewnienie programiście ciekawej pracy, chyba że byłoby to uzasadnione jakoś na korzyść dla firmy.

Uczelnie masowo wypuszczają na rynek programistów, wiadomo że ich umiejętności podlegają pod pewien rozkład, zapewne Gaussowski, więc prawdziwych perełek jest garstka. Niestety to brutalne prawa popytu i podaży decydują gdzie i ile się zarabia, to czy praca jest ciekawa czy nie to zupełnie inna sprawa.

Pracy na rynku IT (szczególnie w dużych miastach) jest sporo (żeby nie powiedzieć naprawdę dużo...) i firmom bez znanej nazwy ciężej jest zainteresować ludzi swoim ogłoszeniem - wtedy niestety również - albo ciekawy projekt, albo dobra pensja i od razu podać widełki płacowe w ogłoszeniu.

Pytanie jakie są szanse że wyjeżdżając do Warszawy na start dostanę min. 4K netto, na podstawie badania na tym portalu co podałem wynika, że dość duże wynagrodzenie można dostać jako programista DELPHI, jest to język którym posługuje się zapewne niewielu, jakby uznany za umierający, co jest moim zdaniem błędnym przekonaniem.

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Dariusz R.:

Rafał G.:
Jak praca będzie bardzo ciekawa, to i my będziemy bardziej starali się ją dostać, np. obniżając wymagania finansowe.

Takimi kategoriami to chyba można myśleć wówczas gdy na koncie jest tyle kasy że nie ma co z nią zrobić.

Wcale nie. Jeśli sam sobie wyliczysz, że np. na przeżycie i małe oszczędności wystarczy Ci kwota 5000, a możesz ze swoim doświadczeniem starać się o 10000 brutto, to, zejście np na poziom 9000 brutto nie zaboli Twoich domowych finansów, a może dać o wiele więcej satysfakcji z pracy.

Jeśli praca będzie nudna jak flaki z olejem, to niestety, ale pracodawca musi głębiej sięgnąć do kieszeni żeby zatrudnić/utrzymać dobrych ludzi.

Pracodawca ma na głowie konkurencję i brutalne prawa rynkowe, ważne jest żeby byli klienci, nie sądzę żeby w jego interesie było zapewnienie programiście ciekawej pracy, chyba że byłoby to uzasadnione jakoś na korzyść dla firmy.

Ha! No widzisz, to ma dwie strony medalu. Moim zdaniem Twoje myślenie jest w tym zakresie zbyt jednowymiarowe. Pracodawca oczywiście zyska bardzo dużo, jeśli jego pracownicy będą wiedzieć/myśleć, że robią coś interesującego. Poprawi to ich motywację do pracy, co najpewniej przełoży się na większą wydajność oraz jakość produktu, a co za tym idzie zadowolenie klientów.

Uczelnie masowo wypuszczają na rynek programistów, wiadomo że ich umiejętności podlegają pod pewien rozkład, zapewne Gaussowski, więc prawdziwych perełek jest garstka. Niestety to brutalne prawa popytu i podaży decydują gdzie i ile się zarabia, to czy praca jest ciekawa czy nie to zupełnie inna sprawa.
Pytanie jakie są szanse że wyjeżdżając do Warszawy na start dostanę min. 4K netto, na podstawie badania na tym portalu co podałem wynika, że dość duże wynagrodzenie można dostać jako programista DELPHI, jest to język którym posługuje się zapewne niewielu, jakby uznany za umierający, co jest moim zdaniem błędnym przekonaniem.

Myślę, że Junior Dev, który potrafi się wykazać sensowną znajomością języka (i chociaż sam próbował się uczyć/czytać o czymś poza marnym programem uczelni) nie będzie miał problemów z dostaniem pracy na poziomie 4000 netto/etat.Ten post został edytowany przez Autora dnia 29.07.13 o godzinie 08:10

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Szymon G.:

Racja. Dlatego też podanie w ogłoszeniu określonego poziomu wynagrodzenia zaoszczędza czas wszystkim, ludzie, którym się nie opłaca za tyle pracować, po prostu nawet się nie pojawią. Oczywiście takie moje narzekania nic nie zmienią, nadal w Polsce to będzie tajemnica, a szczegółowe informacje będzie można otrzymać po osobistym pojawieniu się w Lublinie. W ten sposób większość ludzi sobie to odpuści :)

Potwierdzam dziwną specyfikę rynku Polskiego jeśli chodzi o wynagrodzenie. Byłam kiedyś na rozmowie, ostatni etap, gdzie niezwykle zasymilowany prezes Holender był oburzony jak zapytałam o poziom wynagrodzenia ;P

Tu jednak jest duży plus współpracy z rekruterem - nigdy w życiu nie zaryzykowałabym potencjalnego rozczarowania Kandydata i Klienta, gdyby się okazało, że nie ma szans na porozumienie w kwestiach finansowych, dlatego ten element sprawdzam zanim profil kandydata zostanie przesłany do firmy. Na szczęście pytanie o oczekiwania finansowe już przy pierwszej rozmowie telefonicznej nie dziwią Specjalistów IT, bo cenią sobie swój czas, gorzej było, kiedy zajmowałam się innymi stanowiskami - niektórzy potrafili zrobić awanturę i cisnąć słuchawką :(

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Rafał G.:
Myślę, że Junior Dev, który potrafi się wykazać sensowną znajomością języka (i chociaż sam próbował się uczyć/czytać o czymś poza marnym programem uczelni) nie będzie miał problemów z dostaniem pracy na poziomie 4000 netto/etat.

Jest duża różnica w przypadkach:

1. zaczynania od zera, np. na własnych projektach albo robionych wspólnie
2. przejścia na JAVA z innych języków programowania w których już można wykazać się sporym doświadczeniem

Może by się wypowiedzieli rekruterzy jak postrzegany jest programista który dopiero co zaczyna w jakiejś technologii/języku (np. JAVA), natomiast ma już duże doświadczenie w innej (choćby C++)? Może aplikować na stanowisko juniora czy jest szansa na wyższe?

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Dariusz R.:

Rafał G.:
Myślę, że Junior Dev, który potrafi się wykazać sensowną znajomością języka (i chociaż sam próbował się uczyć/czytać o czymś poza marnym programem uczelni) nie będzie miał problemów z dostaniem pracy na poziomie 4000 netto/etat.

Jest duża różnica w przypadkach:

1. zaczynania od zera, np. na własnych projektach albo robionych wspólnie
2. przejścia na JAVA z innych języków programowania w których już można wykazać się sporym doświadczeniem

Może by się wypowiedzieli rekruterzy jak postrzegany jest programista który dopiero co zaczyna w jakiejś technologii/języku (np. JAVA), natomiast ma już duże doświadczenie w innej (choćby C++)? Może aplikować na stanowisko juniora czy jest szansa na wyższe?

Gorzej jak ktoś ma za duże doświadczenie. Z małym doświadczeniem można człowiekowi mniej zapłacić. Jak ktoś ma go więcej, to może usłyszeć "no my pana nie zatrudnimy, bo z pana doświadczeniem to pan popracuje tu chwilę, a potem ucieknie do lepszej pracy". A tu człowiek nie ma dochodów i szuka czegoś, żeby na jedzenie mieć.

Tak więc i tak źle, i tak źle. Najlepiej to mieć duuużo szczęścia i znaleźć firmę, w której będzie się chciało zostać na lata i firma też tego będzie chciała :)

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Ewa P.:

Szymon G.:

Racja. Dlatego też podanie w ogłoszeniu określonego poziomu wynagrodzenia zaoszczędza czas wszystkim, ludzie, którym się nie opłaca za tyle pracować, po prostu nawet się nie pojawią. Oczywiście takie moje narzekania nic nie zmienią, nadal w Polsce to będzie tajemnica, a szczegółowe informacje będzie można otrzymać po osobistym pojawieniu się w Lublinie. W ten sposób większość ludzi sobie to odpuści :)

Potwierdzam dziwną specyfikę rynku Polskiego jeśli chodzi o wynagrodzenie. Byłam kiedyś na rozmowie, ostatni etap, gdzie niezwykle zasymilowany prezes Holender był oburzony jak zapytałam o poziom wynagrodzenia ;P

Tu jednak jest duży plus współpracy z rekruterem - nigdy w życiu nie zaryzykowałabym potencjalnego rozczarowania Kandydata i Klienta, gdyby się okazało, że nie ma szans na porozumienie w kwestiach finansowych, dlatego ten element sprawdzam zanim profil kandydata zostanie przesłany do firmy. Na szczęście pytanie o oczekiwania finansowe już przy pierwszej rozmowie telefonicznej nie dziwią Specjalistów IT, bo cenią sobie swój czas, gorzej było, kiedy zajmowałam się innymi stanowiskami - niektórzy potrafili zrobić awanturę i cisnąć słuchawką :(

Ta... dlatego już nie rozmawiam z rekruterami, skoro nie szukam pracy. Wiele razy mi się zdarzyło, że zapisywali sobie moje wymagania finansowe, po pięciu latach dzwonili i wysyłali klientowi moje CV ze starymi wymaganiami. A potem był zgrzyt. I to w obie strony, bo albo firma miała pretensje, że chcę więcej, niż dostali od rekrutera. Albo też rzucali, że "za takie pieniądze to z pana doświadczeniem szybko od nas pan ucieknie".

Oczywiście bywało też w drugą stronę. Rekruter zapytał o pracę na kontrakcie, z bezpłatnym urlopem i bezpłatnym chorobowym, ogólnie płatna była tylko każda godzina pracy itd. Oczywiście wtedy stawka była odpowiednio duża. Potem wysyłał to namiętnie klientom nawet gdy chodziło o umowę o pracę. Dowiedziałem się przypadkiem, bo dostałem od firmy mejla, że niestety nie stać ich na tak dużą kwotę przy umowie o pracę :)

Czekam na ogłoszenia jak z UK, gdzie w większości ogłoszeń podane są widełki i wiem, czy skoro zarabiam X, to chce mi się zmieniać pracę na X*50%. A tak mamy takie podchody i wymagania, żeby jechać na rozmowę na drugi koniec kraju żeby dowiedzieć się ile firma chce płacić, bo często nawet rekruter tego nie wie.Ten post został edytowany przez Autora dnia 29.07.13 o godzinie 11:47

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Szymon G.:

Gorzej jak ktoś ma za duże doświadczenie. Z małym doświadczeniem można człowiekowi mniej zapłacić. Jak ktoś ma go więcej, to może usłyszeć "no my pana nie zatrudnimy, bo z pana doświadczeniem to pan popracuje tu chwilę, a potem ucieknie do lepszej pracy". A tu człowiek nie ma dochodów i szuka czegoś, żeby na jedzenie mieć.

W tej sytuacji chyba dużo zależy od polityki firmy i na ile myśli przyszłościowo. Ostatnio przeprowadzałam rekrutację na stanowisko z poziomu middle, ale znalazłam dwóch kandydatów na poziomie leaderów/architektów, z oczekiwaniami dwukrotnie przewyższającymi ustalony budżet. Mimo wszystko przedstawiłam profile tych osób w firmie, firma stwierdziła że nie chce tracić szansy nawiązania współpracy z takimi specjalistami, bo za jakiś czas i tak będą takich szukać, więc mogą zatrudnić wcześniej. Obydwaj mają dziś rozmowy. trzymam za nich kciuki!

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Dariusz R.:

Może by się wypowiedzieli rekruterzy jak postrzegany jest programista który dopiero co zaczyna w jakiejś technologii/języku (np. JAVA), natomiast ma już duże doświadczenie w innej (choćby C++)? Może aplikować na stanowisko juniora czy jest szansa na wyższe?

Jeśli ma wystarczająco dużo doświadczenia i kompetencji by pracować na stanowisku Team Leadera, a zespół pracuje zarówno w np .net i java, jest możliwe stanowisko Seniora, jako perspektywa awansu na szczebel wyżej po uzupełnieniu praktyki. W pozostałych przypadkach zdecydowana większość firm rozpatrzy taką kandydaturę pod kątem Juniora, gdyż nie liczy się doświadczenie zawodowe ogólne, ale doświadczenie zawodowe na danym stanowisku.

Temat: I have a question for experienced developers: What would...

Ewa P.:
nad międzynarodowymi projektami

Akurat w Polsce - szczególnie w sensownie płacących firmach - innych projektów zwykle nie ma.Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.08.13 o godzinie 22:10