Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Temat: Reminiscencje po pewnym wdrożeniu ERP - nie dajcie się.
pisze o tym nie po to by się chwalić (no mała reklama ;)) ale po ty pokazać, że się da, wystarczy zaangażować sobie analityka (nie koniecznie mnie, każdego kto potrafi projektować) i nie dać się szantażować przez dostawcę:Pewien lider na rynku dostawców systemów ERP, ma zapis w umowie mówiący, że przejmuje prawa autorskie do całości pomysłów i kodu (funkcjonalności) jaki powstanie podczas prac z klientem nad dostosowaniem dostarczanego systemu ERP (czyli tak zwana kastomizacja). Czyli know-how zamawiającego idzie do konkurencji – firma ta chwali się na rynku, że ma referencyjne branżowe rozwiązania …
Byli bardzo zaskoczeni (i wściekli) gdy dowiedzieli się, że zgodnie z umową analizę i projekt implementacji (model PIM) nowych funkcjonalności, których nie ma ich ERP robię ja. Ich tłumaczenie, że tylko oni maja wiedzę by to robić bo to ich ERP było nie do obrony: pokazałem im opis ich własnego systemu, jego metodyki wdrożenia i informację, że jest wykonany znanym narzędziem obiektowym i w znanej technologii, i że projekt jaki ode mnie dostaną będzie wystarczający i prawidłowy by go zaimplementować w tym ERP. Niestety, tu nie przejęli wiedzy i pomysłów zamawiającego. Tak się da zrobić, trzeba nie dać się szantażować swojemu własnemu dostawcy.
(cały post tu: http://it-consulting.pl/autoinstalator/wordpress/index...Jarek Żeliński edytował(a) ten post dnia 14.02.13 o godzinie 08:51