Temat: Jak radzicie sobie z "trudnymi" klientami?
Wszystko oczywiście zależy od organizacji, jej branży, poziomu, kultury, obszarów wsparcia i samych klientów, ale poniżej piszę o swoich doświadczeniach (4 osoby w zespole na ok. 1000 klientów wewnętrznych, w tym VIP).
1. Najlepszym sposobem na stres to zapobieganie stresowi, więc przyjrzyjmy się sami sobie krytycznie i zobaczmy okiem laika, czy nie jesteśmy źle odbierani - niestety w wielu przypadkach HD właśnie tak jest. Z reguły - szczególnie w Polsce, HD jest mocno bagatelizowany.
2. Zbudujmy odpowiedni autorytet. Ja organizowałem to tak, że agenci mieli nieba uchylić ludziom, a ja sam zbierałem problematyczne przypadki na siebie. To skutkuje pozytywnym nastawieniem do agentów i obawą przed konfrontacją wyżej.
3. Jak już zajmujemy się trudnymi przypadkami to można zastosować tutaj wiele technik wyuczonych na wielu szkoleniach, ale najważniejsze to słuchać a nie tylko słyszeć.
4. Klient też człowiek i może mieć słabsze i lepsze dni, ale to agent helpdesku jest odpowiedzialny za ton i merytorykę dyskusji. Niestety jeśli ktoś z drugiej strony ma ochotę się wyładować, to to zrobi. Agent w zasadzie powinien przeczekać taką burzę i grzecznie zapytać o przyczynę problemu oraz zaproponować rozwiązanie – a to rozbraja. Inaczej będziemy mogli się najpewniej posłuchać na youtube.
5. W przypadku upartych klientów, którzy nie rokują nadziei na kompromis – warto mieć kogoś wyżej aby przekazać tą sprawę – eskalować (oczywiście wg ustalonej przez przełożonego drogi służbowej).
6. Jeśli nastąpi skrajny przypadek i klient nie sprowokowany zacznie nam ubliżać – mamy prawo poinformować go o niepoprawnym tonie konwersacji i się rozłączyć i też eskalować.
Pamiętajmy, że na 100% sukcesu w helpdesku składa się:
- 30% umiejętności technicznych
- 30% zdolności interpersonalnych
- 30% aparycji i generalnie pozytywnego pierwszego odbioru. ( u mnie wszyscy obsługiwali klientów pod krawatem)
- 10% szczęścia :)
Jak rozłożyć ewentualną pracę nad sobą wg mnie - widać powyżej.
A i jeszcze jedno - często admini systemowi wystawiani są do klienta jako helpdesk - a to poważny błąd.
Generalizując (wiem, że są wyjątki) admini to introwertycy i wysokiej klasy specjaliści zajęci poważnymi rzeczami - a to nie jest najszczęśliwszy mix do konwersacji z klientem np. w rozwiązywaniu problemów z wordem i czcionkami.
Marcin Szatkowski edytował(a) ten post dnia 12.03.12 o godzinie 21:02