Damian M.

Damian M. Repro Department
Manager

Temat: Z Indyka do Illustratora

Witam.
Mam pytanie/prośbę. Czy istnieje jakakolwiek możliwość przeniesienia grafiki z Indyka do Illustratora tak by elementy wektorowe z efektami (Cienie i temu podobne) zostały przeniesione tak by były dalej edytowalne albo chociaż nie zmieniały się w grafikę nienatywną?
Pozdrawiam
Piotr Ż.

Piotr Ż. Director of UX EMEA

Temat: Z Indyka do Illustratora

tak

od copy/paste przez pdf skończywszy na epsach

ale

zależnie od tego jak zostały zrobione w indyku która wersja i masa innych drobiazgów jak ustawienia exportu do pdf

i zaleznie co to ma byc potem - czasem to trudne/nie warte zachoduPiotr Żebrowski edytował(a) ten post dnia 12.01.10 o godzinie 16:24
Damian M.

Damian M. Repro Department
Manager

Temat: Z Indyka do Illustratora

Widzisz bo rzecz w tym że u mnie w firmie konwersją grafiki z formatów innych niż Illustrator na AI zajmuje się osobny dział. Nie zaprzątam sobie głowy czy oni robią to dobrze czy może coś mieszają ale zawsze jak przyjdzie coś składane w idd to w Ilku przeważnie robi się z tego grafika nienatywna (swego rodzaju obiekty nieedytowalne i niewyciągalne z AI - ni to fotki ni wektor). Wydaje mi się że kręcą z tego zwykłego pdf'a a później wciągają do AI ale ręki sobie nie dam uciąć. a ja bym to chciał w edytowalnym wektorze bo będę to musiał nałożyć na siatkę wykrojnika i troszkę okiełznać ze względu na ograniczenia flekso. Prosiłbym krok po kroku jak można to zrobić bym miał możliwość późniejszej edycji w Illustratorze. Plik idd może być w wersji SC4 a jeśli w takowej nie jest to w takiej wersji go nadpiszemy.
Piotr Ż.

Piotr Ż. Director of UX EMEA

Temat: Z Indyka do Illustratora

a widzisz - dla opakowan niestety polecam reczne przerobienie tego na natywna dla ai grafike - dla wlasnego bezpieczenstwa
Damian M.

Damian M. Repro Department
Manager

Temat: Z Indyka do Illustratora

No i dupa zbita. Nie lubię takiej rzeźby bo szkoda mi na to czasu. Nic...sam jutro powalczę nad jakimś sensowym rozwiązaniem tego problemu.
Pzdr
Marcin Czech

Marcin Czech Graphic Designer,
ASUS Polska Sp. z
o.o.

Temat: Z Indyka do Illustratora

daj znać proszę jak Ci idzie :)

pozdrawiam,Marcin Czech edytował(a) ten post dnia 12.01.10 o godzinie 19:42

konto usunięte

Temat: Z Indyka do Illustratora

Pewnie później z AI do ArtPro! ;-)

Przenoszenie przez schowek odpada bo oba programy opisują obiekty w inny sposób. Wystarczy utworzyć nieregularny kształt z obrysem i wypełnić go gradientem. Po przeniesieniu dostajemy dwa obiekty: ramkę z obrysem która jest maską i nowy obiekt z gradientem wewnątrz.
O tym co się dzieje z tekstem lepiej nie wspominać. :-(
A może jednak?! ;-)
http://www.goldenline.pl/forum/illustrator/1298466

konto usunięte

Temat: Z Indyka do Illustratora

Nie ma lekko - trzbea tu sporej gimnastyki, zależnie od projektu.
Trochę można załatwić poprzez eksport do PDF, ale tak, jak Zbyszek napisał - wszystkie obiekty z efektami szlag trafia i trzba je robić od nowa.
Innymi słowy rzeźba :)
Damian M.

Damian M. Repro Department
Manager

Temat: Z Indyka do Illustratora

Już po sprawie. Odtworzenie tego w Illustratorze jest niemożliwe z paru względów. No cóż bywa. Skład zrobiony. Nie ma sensu tego dopieszczać skoro liniatura będzie wręcz symboliczna (18lpc). Choć nawet takie głupoty które winno się robić 15 minut rzeźbiłem ponad godzinę przez te magiczne efekty.

Zbyszku... nie ma sensu tego wrzucać do ArtPro to nic nie zmieni po za tym że zrobi mi z tego fotki :) A co do przenoszenia przez schowek, w tym wypadku wychodzi identycznie jak przez PDF'a.
Chciałem jeszcze spróbować z (chyba) nowym pomysłem Esko czyli znormalizowanym pdf'em ale sobie odpuściłem. Jutro z ciekawości sprawdzę czy to w czymś by mi pomogło.

Ps. Łukasz a Warszawa to sama zajmuje się konwersja na Ai czy korzystacie z "naszych" ludzi?
Piotr Ż.

Piotr Ż. Director of UX EMEA

Temat: Z Indyka do Illustratora

ciekawe ... sprawdziłem w cs4 i faktycznie tez zmienia na obrazki.. ma ktoś cs2 by sprawdzić? - kiedyś to chodziło dobrze a tu zonk...
Damian M.

Damian M. Repro Department
Manager

Temat: Z Indyka do Illustratora

To nawet nie są obrazki, choć pojawiają się w palecie "łącza". Swego rodzaju grafika nienatywna. Można z tego "zrobić" obrazki importując plik do ArtPro. Trochę mnie dziwi ta niekompatybilność i brak takich samych funkcji w programach wektorowych bądź co bądź jednego producenta.

konto usunięte

Temat: Z Indyka do Illustratora

InDesign nie jest programem do grafiki wektorowej lecz programem montażowym. Choćby dlatego, że możesz importować do niego zarówno wektorowe jak i bitmapowe pliki SWF oraz MOV z QuickTime. O łączach do baz danych i arkuszy kalkulacyjnych też można tu wspomnieć.

Chore jest za to co innego! Jaskaś debilna maniera partaczy którzy oczekują Copy/Paste pomiędzy zupełnie innymi programami. :-(

A do czego służą formaty PDF i EPS???
Damian M.

Damian M. Repro Department
Manager

Temat: Z Indyka do Illustratora

Stricte do tworzenia grafiki wektorowej nie ale jest takowa możliwość, czego przykładem są składy które dostałem. Bitmapy i arkusze kalkulacyjne równie dobrze możesz importować do Illustratora. Hmmm...nie nazwał bym się partaczem a mimo to oczekiwałbym że jeśli w Indyku ktoś ROBI efekt cienia, to ów cień mógł być też edytowany w Illustratorze, wszak to nie bitmapa! Nie oczekuję żeby w Illustratorze była możliwość edycji fotek, tylko czegoś zdecydowanie przyziemnego.

konto usunięte

Temat: Z Indyka do Illustratora

GK sama sobie robi AI z IDD :)

Nie żebym się czepiał, ale jeżeli ktoś przygotowuje w ID projekt opakowania, to jest dopiero partactwo.
A niestety wcale to nie jest jakaś marginalna sprawa.
Pół biedy, jeżeli opiera sie to po prostu na linkach - wtedy faktycznie eskport do jakiegoś sensowniejszego programu produkcyjnego jest łatwy.
Ale jeżeli ktoś narobi tonę efektów w ID, to człowiek momentami ma myśli samobójcze.

konto usunięte

Temat: Z Indyka do Illustratora

Łukaszu! Projekt ma prawo! Nawet w MS Paint projekt można zrobić! Mylisz projekt z jego wersją produkcyjną. A produkcyjny plik to PDF/X którego wystarczy poddać impozycji, zalewkowaniu i ripowaniu.

konto usunięte

Temat: Z Indyka do Illustratora

Zbyszku niestety takie rzeczy to tylko w erze.
Zarówno Damian, jak i ja mamy nieco gorzej, bo praktycznie zawsze naszą robotą jest korygowanie w projekcie wszystkiego.
A te zlaewki, co to je "wystarczy" zrobić potrafią pół dnia zająć :)

konto usunięte

Temat: Z Indyka do Illustratora

No patrz... A ja to zawsze ustawiałem w opcjach RIP-owania! ;-)

Domyślam się że masz na myśli przygotowanie pod flexo i kolory spotowe. Z tym trochę jazdy jest. Niestety w 99% przypadków głównym powodem jest nie InDesign, lecz brak wyobraźni projektanta. :-(
Takich "Art directorów" niestety spotkać można w każdej agencji reklamowej. Walnie taki 100 000 efektów na opakowaniu tubki pasty a potem się dziwi, ze mu kolory siadły choć na jego MacBooku i na wydrukach z 6 lub 8 kolorowego Epsona na papierze glossy tak ślicznie wyglądało.
Takiemu nie wytłumaczysz, ze czasem trzeba położyć 2 lub trzy warstwy białego o różnym stopniu krycia a cieniowanie za pomocą 2 lub trzech Pantonów a nie rastrowania czerni.
Piotr Ż.

Piotr Ż. Director of UX EMEA

Temat: Z Indyka do Illustratora

niestety codzienny hardcore - przeskładać projekt pod flekso.. ale bywało gorzej - przeskładać projekt opakowania quarka i przygotować go pod egzotyczny druk - offset na blasze to dopiero jazdy :)

jest ok jak klient rozumei ze dal projekt .. ale dla wielu projekt =gotowe do druku wiec czemu wy potem dwa czy trzy dni sie cyrkolicie z tym gotowcem :(

konto usunięte

Temat: Z Indyka do Illustratora

Jasne, że flexo :)
Zboczenie mam :D

Następna dyskusja:

tiff z illustratora




Wyślij zaproszenie do