konto usunięte

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

Witam

Mam problem z otwarciem pliku pdf w ilustratorze.
W momencie gdy go otwieram pojawia się okienko o braku fontu ale nie ma żadnej możliwości podmiany na inny, w efekcie czego pojawia się projekt gdzie litery wyświetlają się jako kwadraciki z którymi nic nie można zrobić.
Czy istnieje jakiś sposób na podmianę fontu w czasie otwierania pliku?

Przyznam że z ilustratorem pracuję od niedawna i jeszcze wiele nauki przedemnąMariusz S. edytował(a) ten post dnia 19.04.13 o godzinie 09:14
Michał Borowiec

Michał Borowiec Grafik kreatywny,
ilustrator.

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

Jeżeli nie będzie potrzeby późniejszej edycji tych tekstów to można to zrobić tak:
1) Utworzyć nowy dokument w AI
2) Umieścić w nim (File>Place) felernego PDF'a
3) Spłaszczyć (Object>Flatten transparency) i w oknie dialogowym które się wyświetli wybrać "Convert All Text to Outlines" - fonty zostają zamienione na krzywe ;)

EWENTUALNIE, możesz spróbowac zamienić czcionke w Acrobat X:
Tools > Edit document text > zaznaczasz tekst i wybierasz czcionkę (screenshot:
Obrazek
)Michał Borowiec edytował(a) ten post dnia 19.04.13 o godzinie 09:31

konto usunięte

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

1. Otwierasz plik w AI
2. Tekst/Znajdź Czcionkę
3. Zamień wszystko

"Czy istnieje jakiś sposób na podmianę fontu w czasie otwierania pliku?"

Jak kolega wyżej zauważył można to zrobić w Acrobacie. Illustrator nie służy do edycji .pdf
W ogóle .pdf to format zamknięty i w Illustratorze nie polecam się bawić - możesz w nim otwierać tylko pojedyncze strony.Adrian Dąbrowski edytował(a) ten post dnia 21.04.13 o godzinie 11:44
Marek Szymański

Marek Szymański grafikam i detepczę

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

Adrian D.:

Jak kolega wyżej zauważył można to zrobić w Acrobacie. Illustrator nie służy do edycji .pdf

A to jakaś nowość, od kiedy tak jest?
W ogóle .pdf to format zamknięty i w Illustratorze nie polecam się bawić - możesz w nim otwierać tylko pojedyncze strony.

PDF to format natywny illustratora podobnie jak Ai

konto usunięte

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

PDF jest formatem zamkniętym, ale tak się składa, że należy on do Adobe czyli producenta m.in. Illustratora. ;-)

Jednocześnie od wersji 9 jest to natywny format plików AI. Jeśli nawet zapiszesz plik AI to po zmianie rozszerzenia na PDF będziesz mógł przeglądać plik w darmowym Adobe Readerze.

Gorzej z interpretacją plików PDF zapisanych z innych aplikacji niż AI. Wystarczy choćby dość przeciętny plik PDF zapisany z ID, Quarka, Corela czy Excela, by przekonać się, że interpretacja tego pliku w AI może dalece odbiegać od efektu widocznego w Acrobacie. Przede wszystkim sypią się teksty. :-(
AI (nawet w wersji CS6) nie dorobił się mechanizmu justowania zbliżonego do ID czy Quarka. Nie potrafi również odtworzyć parametrów justowania z Corela i wielu innych aplikacji. Podobnie z encodowaniem odwrotnym tekstu. Nie jest w stanie rozpoznać użycja funkcji zecerskich OpenType czy choćby języka tekstu. Należy zapomnieć o hyphenacji zbliżonej do ID czy Quarka a nawet użyciu otwartego (dostępnego w ID CS5.5 i wyższych) mechanizmu Hunspell.

Metoda z zamianą na krzywe tekstów w Acrobacie ma plusy i minusy, podobnie jak otwieranie plików w AI i podmiana fontów poprzez FindFont. Tu trzeba rozpatrywać sprawę indywidualnie dla każdego pliku, w zależności od tego co chciałoby się uzyskać.

konto usunięte

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

Dziękuję za pomoc

konto usunięte

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

Marek S.:
Adrian D.:

Jak kolega wyżej zauważył można to zrobić w Acrobacie. Illustrator nie służy do edycji .pdf
A to jakaś nowość, od kiedy tak jest?

Od zawsze. Illustrator nie został stworzony do edycji .pdf
Edytorem takim z serii Adobe jest tylko Acrobat.
W ogóle .pdf to format zamknięty i w Illustratorze nie polecam się bawić - możesz w nim otwierać tylko pojedyncze strony.

PDF to format natywny illustratora podobnie jak Ai

Nie przeczę przecież, że nie jest natywny. Mówiąc zamknięty miałem na myśli ograniczone możliwości edycyjne. Chyba źle użyłem słowa. Chodziło mi o to znaczenie:
Format PDF powstał jako format wynikowy, mający zachować pełny wygląd
dokumentu po wydrukowaniu. Dokumenty zapisane jako PDF czytane są
na ekranie monitora stwarzają wiele problemów użyteczności

To, że możesz edytować tym programem, wcale nie znaczy, że do tego on służy. To jakby kroić chleb siekierą. Narzędzie niby się nadaje, ale tylko pozornie.Adrian Dąbrowski edytował(a) ten post dnia 22.04.13 o godzinie 22:24

konto usunięte

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

Adrianie ograniczenie narzędzia, wynika w większej części z ograniczeń formatu PDF, a zwłaszcza jego podstawowych funkcji czyli przenośności i kompatybilności wstecz. Dlatego powstał podformat PDF/A do archiwizacji danych z maksymalnym zachowaniem funkcjonalności.
Acrobat Pro też nie załatwi wszystkiego. Nie jest bowiem w stanie cofnąć zmian wynikłych podczas konwersji z formatu natywnego do formatu PDF. Jako program też jest niezwykle ograniczony i bez dodatków w stylu PitStop często okazuje się narzędziem typu siekiera (co np. dla kardiochirurga jest nie do przyjęcia).

Zupełnie inaczej jest np. w przypadku formatu Photoshop PDF który zawiera 100% funkcjonalności formatu PSD a nawet pozwala na więcej bo np. teksty są nadal wektorowe (a nie jak w PSD renderowane do rozdzielczości bitmapy).
Zrób eksperyment i utwórz obrazek 5x5 cm 300 PPI w Photoshopie. Napisz "Ala ma kota" fontem Myriad Pro. Wybierz mały stopień pisma (np. 6 pkt). Zapisz sobie pracę jako PSD i jako Photoshop PDF. Zaimportuj do InDesigna i włącz wysoką jakość podglądu. Specjalnie prosiłem o mały stopień pisma, by widać było drastyczna różnicę w jakości. Przy dużych literach w PSD zadziałał by antyaliasing i "oszukał" oko co do jakości.
Marek Szymański

Marek Szymański grafikam i detepczę

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

Adrian D.:
Marek S.:
Adrian D.:

Jak kolega wyżej zauważył można to zrobić w Acrobacie. Illustrator nie służy do edycji .pdf
A to jakaś nowość, od kiedy tak jest?

Od zawsze. Illustrator nie został stworzony do edycji .pdf
Edytorem takim z serii Adobe jest tylko Acrobat.
no to muszę przestać edytowć PDFy w AI. :) Swoją drogą, gdybyś pomyślał logicznie doszedłbyś do wniosku, że Ai daje znacznie większe możliwości edycji PDF niż przywołany przez ciebie Acrobat. :)

konto usunięte

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

Marek S.:
Adrian D.:
Marek S.:
Adrian D.:

Jak kolega wyżej zauważył można to zrobić w Acrobacie. Illustrator nie służy do edycji .pdf
A to jakaś nowość, od kiedy tak jest?

Od zawsze. Illustrator nie został stworzony do edycji .pdf
Edytorem takim z serii Adobe jest tylko Acrobat.
no to muszę przestać edytowć PDFy w AI. :) Swoją drogą, gdybyś pomyślał logicznie doszedłbyś do wniosku, że Ai daje znacznie większe możliwości edycji PDF niż przywołany przez ciebie Acrobat. :)

Rozumiem Marku. Czyli 80 stron pdfa edytowalbys w Illustratorze? Chcac np. zmienic czcionke i dodac np. jeden rozdzial? Zalozmy ze nie masz zadnego pliku. ind.

Kaboom. Juz pewnie wiesz do czego zmierzam : )
Marek Szymański

Marek Szymański grafikam i detepczę

Temat: Brak fontu, jak podmienić go przy otwieraniu

Adrian D.:
Marek S.:
Adrian D.:
Marek S.:
Adrian D.:

Jak kolega wyżej zauważył można to zrobić w Acrobacie. Illustrator nie służy do edycji .pdf
A to jakaś nowość, od kiedy tak jest?

Od zawsze. Illustrator nie został stworzony do edycji .pdf
Edytorem takim z serii Adobe jest tylko Acrobat.
no to muszę przestać edytowć PDFy w AI. :) Swoją drogą, gdybyś pomyślał logicznie doszedłbyś do wniosku, że Ai daje znacznie większe możliwości edycji PDF niż przywołany przez ciebie Acrobat. :)

Rozumiem Marku. Czyli 80 stron pdfa edytowalbys w Illustratorze? Chcac np. zmienic czcionke i dodac np. jeden rozdzial? Zalozmy ze nie masz zadnego pliku. ind.

Oczywiście, że tak bym zrobił :) Uważam, że w Ai mam większą kontrolę nad zawartością pdf niż w acobacie. A swoją drogą jak często zdarza ci się edytować 80 str katalogi bez plików źródłowych. I odpowiadając gdybym nie miał w takim wypadku indd, postarałbym się go stworzyć np za pomocą pluginu PDF2ID. Jest mało prawdopodobne, że w Acrobacie da się dołożyć rozdział w sposób inny niż umieszczenie stron pdf stworzonych w innej aplikacji. A do składu w braku Ind wybiorę Ai.
Z drugiej strony jak często edytujesz 80 str katalogi bez źródeł? Bo ja wolę złożyć na nowo. I szybciej i bezpieczniej
Kaboom. Juz pewnie wiesz do czego zmierzam : )

Następna dyskusja:

Jak zwymiarowac odcinek?




Wyślij zaproszenie do