Aleksander
Bąk
aleksanderbak.pl —
projektuję, bo
lubię.
Temat: Nie wszystko srebro… — czyli: co się święci w Olkuszu?
Prawie rok temu magistrat Olkuski ogłosił konkurs na znak graficzny promujący miasto i gminę. Między zwyczajowymi warunkami określającymi założenia projektowe (niepowtarzalność, oryginalość itp.) były dwa:– budzić dobre skojarzenia z historią i kulturą Olkusza;
– nawiązywać do hasła „Olkusz – srebrne miasto”.
Jak głosiła informacja urzędowa — konkurs nie przyniósł rozstrzygnięcia. Stwierdzono jednak, że prace będą trwały nadal. Jak się okazało podjęto rozmowy z firmami projektowymi, co zaowocowało poniższym opracowaniem autorstwa firmy No Hau Studio z Krakowa:
Uzasadnienie:
„Forma logo nawiązuje do motywu architektonicznego wpisanego w historię Olkusza, w uproszczeniu oddaje symetryczny układ bramy miejskiej. Skierowane ku górze strzały i koło wpisane pomiędzy ich wierzchołki symbolizują wzrost i rozwój oparty na mocnej, stabilnej podstawie. Napis „Olkusz Srebrne Miasto” w kolorze srebra nawiązuje do tradycji miasta związanych z wydobyciem i produkcją srebra. Żółte koło, jako optymistyczny kolorystycznie akcent, podkreśla otwarty, ciepły i gościnny charakter miasta i gminy.”
Jakie logo jest każdy widzi. Święte prawo projektanta do swojej wizji. Do mistrzostwa każdemu z nas na pewno wiele brakuje. Czy jednak nie brakuje czegoś w decyzji organizatorów? Wydawać by się mogło, że zdecydowanie jednoznacznego związku z ideą Srebrrnego Miasta. Ale nie takie rozstrzygnięcia mamy w pamięci — od konkursów organizowanych przez drobnego wójta po szanownego ministra. Niekiedy z uczestnictwem w jury ekspertów różnej maści — w także z tytułami przed nazwiskiem. Zresztą eksperckie decyzje to osobny temat.
Decyzje te wywoływały często mniejsze i większe burze, bulgotanie na forach lokalnych. Bywało jednak, że z sukcesem — jak w Sosnowcu, po urzędowej wpadce z logo przyjętym wraz ze strategią promocji, opracowaną przez agencję Metamorphosis z Wrocławia.
Najczęściej jednak rozchodziło się po kościach. Sęk w tym, że w Olkuszu trafiło na uczestnika również utytułowanego — doktora habilitowanego, wykładowcę Akademii Sztuk Pięknych, pana Stanislawa Jakubasa. Zbulwersowany przyjętym przez urząd opracowaniem, postanowił podjąć walkę o upublicznienie znaków uczestniczących w unieważnionym — ponoć nieregulaminowo — konkursie. Na łamach lokalnej prasy opublikował swoje oświadczenie oraz swój projekt:
Dla wszystkich skłonnych do ujawnienia swoich prac przesłanych na konkurs powstała też galeria znaków konkursowych.
A~
--
Ogłoszenie o przyjęciu logo:
Urząd Miasta i Gminy w Olkuszu
komentarze na forum eOlkusz:
Nowe logo Olkusza — 2009
Konkurs na logo Olkusza — 2008