Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Lubię gry, ponieważ lubię przygodę i chwilowe oderwanie się od skrzeczącej rzeczywistości. Interesuje się polityką czy gospodarką (również ze względów zawodowych), jednakże bardziej pod względem nie, kto kogo?, czy też wyższości gaci nad majtkami, lecz tym, co znowu wymyślono i w jaki to sposób może to dotknąć mnie i moich bliskich? Należę do zwykłych białych murzynów a zatem nie stać mnie na jajorkę, palmy drinki i dziewczynki. Krótko, gra jest erzacem na powyższe. Pragnę uśmiechu, papierowego zwycięstwa, a kto prawie za friko może mi je "dać" odpowiedź brzmi gry. Jednakże czy gra, która wymaga od de mnie wchodzenia w sadystyczno-schizofreniczny umysł programisty, która wymaga szukania w idiotyczny sposób w absurdalnych miejscach, nie przystających do siebie przedmiotów, czy też wymaga znajomości setek parametrów, lub setnego pokonywania tego samego lewelu, czy też skupia się tylko na zabijaniu setny raz identycznego wroga, gdy za bardzo nie wiadomo, po co i na co ? może oferować oderwanie się od rzeczywistości, bez końcowego uczucia zmęczenia, uważam, że nie, chyba że jesteśmy bezrobotni, i nie utrzymujemy związków społecznych, a więc jakie ?. Moje ulubione to tomby, prince, resident evil, command and conquer. Krótko, kolorowa porywająca komercja. Czy komercja jest czymś, czego należy się wstydzić czy nie ?
Wojciech Fornal

Wojciech Fornal back-end and
front-end software
engineer, graphic
designer

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Komercja jest czymś normalnym i nie należy się jej wstydzić :) Wszyscy jesteśmy komercyjni, choćby z uwagi na siedzenie w pracy.

Mam podobne podejście do gier i też lubię Tomb Raider, Prince of Persia (wyszedł właśnie triple DV pack z 3ma częściami na PC :)), Resident Evil oraz Command & Conquer :)

Pozdrawiam :)

konto usunięte

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Football Manager - gra która po prostu miażdży i zabiera życie. Nie znam osoby, która by po prostu sobie w nią pogrywała po 10 minut raz na tydzień. Albo Cię odrzuca albo Cię pochłania.

pozdrawiam,

Piotrek
Marzenia
Wojciech Fornal

Wojciech Fornal back-end and
front-end software
engineer, graphic
designer

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Zdecydowanie "PORTAL" :) Szkoda, że taki krótki. Pogłoski mówią, że mają wychodzić dodatkowe mapy i nawet jest szansa, że pojawi się edytor map :)

konto usunięte

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

ja będę monotematyczny, WoW :) najlepsza gra w jaka grałem i gram.

konto usunięte

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

kindergarten na http://miniclip.com
Łukasz Malinowski

Łukasz Malinowski Kontroler Finansowy,
Główny Księgowy,
Hutchinson

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Baldurl's Gate II + Tron Bahla mogę do tego wracać wielokrotnie :)
Mateusz Pułkowski

Mateusz Pułkowski Specjalista ds.
Public Relations w
Enea Wytwarzanie

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Moim zdaniem jednak "jedynka" dawała większą swobodę, chociaż teren wg. opisu książkowego na którym rozgrywała się akcja był wielokrotnie mniejszy. Jednak poboczne lokacje z pobocznymi questami (np Bassilus, Gullykin) to była siła BG1. W drugiej części i dodatku to już była jasno zarysowana fabuła i miejsca z nią związane - od punktu A do B itd. Nadal ciekawie, bardziej widowiskowo, ale chyba klimat na tym nieco utracił.
Łukasz Malinowski

Łukasz Malinowski Kontroler Finansowy,
Główny Księgowy,
Hutchinson

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Mateusz Pułkowski:
Moim zdaniem jednak "jedynka" dawała większą swobodę, chociaż teren wg. opisu książkowego na którym rozgrywała się akcja był wielokrotnie mniejszy. Jednak poboczne lokacje z pobocznymi questami (np Bassilus, Gullykin) to była siła BG1. W drugiej części i dodatku to już była jasno zarysowana fabuła i miejsca z nią związane - od punktu A do B itd. Nadal ciekawie, bardziej widowiskowo, ale chyba klimat na tym nieco utracił.


z tym się zgodzę, jednak pod kontem zaawansowania bohaterów a za tym płynność walki i dostępności czarów i specjalnych umiejętności w II stoi na o wiele wyższym poziomie gra sie po prostu przyjemniej. W II i dodatku dużą rolę odgrywają magowie czego nie można powiedzieć o I

Łukasz.
Mariusz Korzeniecki

Mariusz Korzeniecki Psuję i naprawiam
internety.

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Dla mnie gry to też oderwanie od rzeczywistości,to taka bardziej innowacyjna i na swój sposób ciekawsza(broń Boże nie lepsza)wersja książki. Masz wpływ na fabułę, tworzysz a nie podporządkowujesz się autorowi.
W tym wieku, nie potrzebuje już gier które będą wymagały ode mnie nadludzkiego wysiłku intelektualnego aby wykonać jakieś zadanie bądź przebrnięcia przez setki tysięcy linijek dialogów z których tak na prawdę nic nie wynika. Chcę po prostu odsapnąć, się wyluzować i po prostu odczuwać przyjemność. Dlatego też uwielbiam wprost sagę Heroesów (szczególnie III z rozszerzeniem Wog) i zręcznościówkę Tony Hawk (najlepsze były 3 pierwsze części). To są gry kultowe (komercyjne także), do których ciągle wracam. Oczywiście dawniej zagrywałem sie w Might&Magic, Baldura, Neverwinter Nights,Gothic i całą resztę bardziej lub mniej interesujących rpg'ów.
Oprócz tego sprawia mi do dziś przyjemność jazda w nfs'a,a teraz zagrywam się w sieciówkę (głównie dlatego że gram ze znajomymi)
Na koniec "Wiedźmin"...niby obowiązkowa pozycja,niby się chce pograć,ale jak sobie pomyślę że ta gra pożre mi ładnych parę tygodni (z braku czasu gram dość nieregularnie-przykładowo w Gothic 3 gram juz rok:)to sie odechciewa zakupu...

konto usunięte

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Łukasz Malinowski:
Mateusz Pułkowski:
Moim zdaniem jednak "jedynka" dawała większą swobodę, chociaż teren wg. opisu książkowego na którym rozgrywała się akcja był wielokrotnie mniejszy. Jednak poboczne lokacje z pobocznymi questami (np Bassilus, Gullykin) to była siła BG1. W drugiej części i dodatku to już była jasno zarysowana fabuła i miejsca z nią związane - od punktu A do B itd. Nadal ciekawie, bardziej widowiskowo, ale chyba klimat na tym nieco utracił.


z tym się zgodzę, jednak pod kontem zaawansowania bohaterów a za tym płynność walki i dostępności czarów i specjalnych umiejętności w II stoi na o wiele wyższym poziomie gra sie po prostu przyjemniej. W II i dodatku dużą rolę odgrywają magowie czego nie można powiedzieć o I

Łukasz.

Ja jedynke konczylem magiem :) jednak trzeba sie zgodzic ze BG2 bylo duzo bardziej rozbudowane, jednakze to jedynka byla tym czyms, swojego czasu najwieksza Polska lokalizacja... mapka, masa plyt to bylo cos...

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Akurat polska lokalizacja moim zdaniem była kiepska. Natomiast seria Baldura do coś do czego mogę wracać wielokrotnie i za każdym razem doskonale się bawię. No i zauważcie że w internecie jest masa dodatków i modów do obu części.

konto usunięte

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Ja już poruszamy kwestie gier RPG, to co powiecie na naszego Wiedźmaka?
Jak dla mnie gra ma szansę zrobi ogromną furorę na światowych rynkach gier komputerowych.

Tylko spojrzec na oceny z zagranicznych serwisów, jak Gamespot.com, etc. :)

konto usunięte

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

A kto pamięta coś takiego jak FINAL FANTASY VII dużo nieprzespanych nocy :). Może grafika nie powalała na kolana ale za to fabuła była wciągająca jak "bagno"

konto usunięte

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Gram w wiele różnych gier, ale jednej jestem wierny od początku - World of Warcraft. Mówcie co chcecie, każdy ma swoją opinię o MMORPG, ale to i tak mniej szkodliwy nałóg niż niektóre inne jakie ludzie miewają :)

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Gra ktora mnie po prostu zaczarowala to Metal Gear Solid. Postacie, scenariusz, dialogi, a przede wszystkim rezyseria wgniotla mnie w fotel. A do tego przelamywanie czwartej sciany... jestem fanem calej serii i juz po prostu nie moge sie doczekac najnowszej czesci, chociaz sobie raczej nie pogram za predko, bo wychodzi tylko na PS3 :/
Katarzyna Gabryjelska (Nowak)

Katarzyna Gabryjelska
(Nowak)
Bo do mnie anioły
wchodzą bez pukania
i kawę mi słodzą
uś...

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Ja może się będę powtarzać,ale dla mnie grą od której nie mogłam się oderwać jest Baldur's Gate. Dla mnie zdecydowanie lepsza jest II plus dodatki. Straszny złodziej czasu:). No i cóż....właśnie gram Bardem:)

A ta informacja przypominająca o jedzeniu ("żeby nie stracić wiernego gracza")wcale nie jest wcale taka bez sensu :D
Ola M.

Ola M. import / logistyka /
transport

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Przyznam się do sympatii dla Mu Online, której poświęcałam wolny czas. Pozdrawiam [PL]crime.
Powinnam napisać to w innym wątku :)Aleksandra K. edytował(a) ten post dnia 02.02.08 o godzinie 15:48

konto usunięte

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Michał Wej:
Ja już poruszamy kwestie gier RPG, to co powiecie na naszego Wiedźmaka?
Jak dla mnie gra ma szansę zrobi ogromną furorę na światowych rynkach gier komputerowych.

Tylko spojrzec na oceny z zagranicznych serwisów, jak Gamespot.com, etc. :)

Wiedźmin jest świetny, ale na serwisach zachodnich pojawia się sporo narzekania na znikające save'y czy babole w grze, nie którzy też psioczą na animacje postaci... tyle, że na szczęście Wiedźmin broni się wciągającą fabułą i ciekawym światem :)

ja do tej listy gier dopisal bym jeszcze Oddworld: Abe's Oddysee, fantastyczna platformówka z niezwykłą bardzo klimatyczną grafiką, wymagająca sporo kombinowania i myślenia... teraz naprawdę takich gier już się nie robi...
Konrad Rawiński

Konrad Rawiński PR Manager Cenega
Poland Sp. z o.o.

Temat: Ulubione gry, nie innowacyjne czy inne moralnie...

Dla mnie absolutnym mistrzem świata na zawsze pozostanie Fallout - każdą z części pokończyłem min. po 4 razy, nawet kiedyś złapałem zaliczenie warunkowe na studiach, bo zamiast uczyć się do poprawki siedziałem do 4 rano i grałem. A jak była 4 rano, to stwierdziłem, ze i tak się już nic nie nauczę (bo egzamin o 8) i...grałem dalej:)

Już biorę miesiąc urlopu jak zawita do mnie Fallout 3:)

Następna dyskusja:

Czy gry online (MMOG) zdoby...




Wyślij zaproszenie do