GoldenLine
Zaloguj się
Jarek D.

Jarek D. mój profesjonalny
opis

Temat: Praca - specjalista GIS

Jerzy Kisiel:
• Dyskwalifikowanie oferty pracy za to że nie ma podanych zarobków jest co najmniej dziwne.
Nie dyskwalifikujemy oferty, jedynie krytykujemy jej zawartość merytoryczną - kto będzie zainteresowany (może nawet kilku krytykujących) wyśle swoje CV. Na wysłaniu CV nikt nic nie traci - traci za to pracodawca na CV, które do niego nie przyszły, bo ktoś uznał ofertę za nie spełniająca jego wymagań (a może właśnie był to ten pracownik którego szukaliście).
Jerzy Kisiel:To nie jest posada w urzędzie i takie rzeczy muszą zostać ustalone indywidualnie chociażby dlatego że (tak jak większość z Was pisze) na tym samym stawisku osoba może zarabiać bardzo różnie w zależności od tego jego szczegółowych kompetencji, umiejętności i cech którymi jest w stanie wykazać się na rozmowie kwalifikacyjnej, odpowiedzialności za wykonywana pracę, zaangażowania
A ciężko jest podać zamiast klasycznych widełek xxx-yyy coś na kształt: studenci - od xxx, absolwenci - od yyy, 2 lata doświadczenia - od zzz, bardzo dobra, poparta doświadczeniem znajomość środowiska 3D Analyst - od xyz
Jerzy Kisiel:
polecam założenie własnej firmy
Równie trafiony argument (jeśli nie zatailiście w swoich profilach kilku firm przed założeniem własnej) jak - polecamy poszukać pracy jednocześnie gdzieś (nie u siebie) pracując, padający ze strony kandydatów.
Kiedy przeprowadzacie takie rozmowy kwalifikacyjne - czyżbyście zapraszali kandydatów między 8, a 16? - fajnie tylko, że większość kandydatów pracuje w tych godzinach, czyli albo musi odpracować taką rozmowę kwalifikacyjną w postaci nadgodzin, albo uszczuplić pulę dni urlopowych. - takie rzeczy warto mieć na uwadze.
Link do wypowiedziLink
Jarosław Ł.

Jarosław Ł. open

Temat: Praca - specjalista GIS

obiło mi się to o oczy - i wywołało salwę śmiechu. To pisanie pod "kogoś" żeby za dużo osób się nie zgłosiło. W efekcie po okresie próbnym - jeśli to będzie "ta" osoba, dwu lub trzykrotnie podniesie się pensję, jeśli nie - nie przedłuża się umowy i kolejny nabór. Dodatkowo mylące są "wymagania formalne" - bo wystarczy spojrzeć do ustawy i okazuje się, że jednak nie są tak wysokie, jakby sugerowało to ogłoszenie. Ale mogą odstraszyć potencjalnych konkurentów. W efekcie robi się odsiew osób, które same zrezygnuję za względu na brak wiedzy odnośnie formalnych wymagań, resztę się nastraszy płacą, a potem uzasadni się: "Kandydat spełnił wymagania formalne" a po 3 miesiącach dostał podwyżkę... Tak to się robi w administracji publicznej ;-)
Link do wypowiedziLink
Tomasz K.

Tomasz K. GIS, Leśnictwo

Temat: Praca - specjalista GIS

Jarek, z takim podejściem to w każdym ogłoszeniu o pracę można by się było do czegoś doczepić.
Jak dla mnie to wszystko jest ok.
Wymagania przedstawione, zakres obowiazków z grubsza podany, no i co najważniejsze w końcu podane wynagrodzenie:)

W ogłoszeniu wszystko jest powiedziane, i albo sie ktos a to decyduje albo nie. Proste:)Tomasz K. edytował(a) ten post dnia 15.04.09 o godzinie 21:15
Link do wypowiedziLink
Jarosław Ł.

Jarosław Ł. open

Temat: Praca - specjalista GIS

Ja nie ufam administracji publicznej - sam tam pracowałem ;-)
Ale masz rację - wszystko napisali i mogą mieć wszystko w... tzn daje im to duże pole do manewru ;-)Jarosław Łęski edytował(a) ten post dnia 15.04.09 o godzinie 21:35
Link do wypowiedziLink
Radek M.

Radek M. GIS, RS, etc.

Temat: Praca - specjalista GIS

do wiekszosci tu wyrazajacych swoje zdanie.....
MOZE ZALOZCIE SWOJE FIRMK HR I ROBCIE KARIERE BO Z WASZEJ KRYTYKI I TAK NIC TU NIE WYNIKA!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca - specjalista GIS

Tomasz K.:
Jarek, z takim podejściem to w każdym ogłoszeniu o pracę można by się było do czegoś doczepić.
Jak dla mnie to wszystko jest ok.
Wymagania przedstawione, zakres obowiazków z grubsza podany, no i co najważniejsze w końcu podane wynagrodzenie:)

Ja bym tego wynagrodzeniem nie nazwał... Może ja jakiś dziwny jestem, ale mi byłoby po prostu wstyd zaproponować takie pieniądze człowiekowi po studiach...

A Jarek może mieć rację z tym ogłoszeniem "pod kogoś". Mam trochę znajomych w urzędach i słyszałem sporo ciekawych historii. Ludzie zmieniają stanowisko i sami piszą ogłoszenia o pracę, które potem są zamieszczane w necie i dziwnym trafem wygrywają, bo spełniają wszystkie wymagania ;-)

Chociaż z drugiej strony to chyba w miarę standardowe zarobki jak na takie miejsce...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca - specjalista GIS

może kogoś zainteresuje oferta ze szczecina w administracji publicznej :))

http://praca.gazetapraca.pl/200,4001,,583058,,starszy+...
Link do wypowiedziLink
Tomasz Barański

Tomasz Barański Student, Szkoła
Główna Gospodarstwa
Wiejskiego w
Warszawie

Temat: Praca - specjalista GIS

Witam serdecznie,

Chciałbym przedstawić mój punkt widzenia na kwestie poruszone w tym temacie. Co prawda nie mam zbyt dużego doświadczenia w kwestii poszukiwania pracy, jeszcze mniejsze w kwestii poszukiwania pracy w tej branży, ale uważam że wiele z osób przedstawia dziwne poglądy.

Po pierwsze, treść ogłoszenia moim zdaniem nie była zła. Wyraźnie określony został zakres obowiązków i wymagania. Oczywiście, mogłaby znaleźć się tam informacja o wynagrodzeniu, ale to jest kwestia pracodawcy. To pracodawcy dyktują warunki zatrudnienia. Oczywiście pracownicy, a raczej kandydaci mogą wpłynąć na pracodawce ale tylko poprzez wysłanie albo nie wysłanie CV. Jeżeli nikt nie zgłosiłby się na poszukiwane stanowisko to być może pracodawca zmieniłby treść ogłoszenia. To jest tylko i wyłącznie jego interes. Tak samo w jego interesie jest dbanie o pracownika. Jeżeli nie chce zbyt często tracić pracownika, a co za tym idzie tracić czasu na poszukiwanie i przystosowanie nowej osoby do pracy, to powinien zapewnić odpowiednie warunki pracy. A jeżeli jest to mu obojętne to będzie nas traktował źle. W takim przypadku pozostaje tylko i wyłącznie podziękować za współprace.

Po drugie, nikt nie poszukuje "jelenia". Poszukiwana jest osoba do wektoryzacji. Zostało to wyraźnie powiedziane. Faktycznie, określenie "specjalista GIS" jest używane zbyt często, ale każdy chce być specjalistą. Powtórzę się, nikt nikogo nie zmusza do wysłania tam CV. Jesteś zainteresowany wektoryzacją, kalibtracją, wykonywaniem analiz (zapewne sporadycznie) to wyślij CV. Twoje umiejętności znacznie przekraczają zakres obowiązków, nie wysyłaj. Prosta sprawa. Jednych taka praca może interesować przez jakiś czas, innych nie. Nie ma powodów do ataku. Również należy się przygotować na odpowiednie (niezbyt wysokie, zapewne) wynagrodzenie za taką prace.

Po trzecie, chciałem poruszyć wspomnianą kwestie marnowania czasu na rozmowy kwalifikacyjne. Warto zauważyć, że zarówno pracownik jak i pracodawca "marnują" czas na taką rozmowę. I znowu, jeżeli pracodawca stwierdzi, że ma już dosyć osób, które oczekują dużo więcej niż jest on im w stanie zapłacić, to może zmieni treść ogłoszenia i zamieści tam informacje o wynagrodzeniu. Jest to tylko i wyłącznie jego sprawa. A kandydat powinien być świadomy tego, że może zmarnować czas na rozmowie kwalifikacyjnej. Chyba, że jest specjalistą przez duże S i to firmy poszukują jego. W takim przypadku to on stawia warunki spotkania. Jednak chyba do czegoś takiego jeszcze nie doszliśmy w tej branży.

Podsumowując, jeżeli nie chcesz męczyć się z pracodawcami, marnować czasu na poszukiwanie pracy to załóż firmę. Wtedy będziesz tracił czas i nerwy na spotkania z klientami :)

Pozdrawiam
Tomek Barański
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca - specjalista GIS

Tomasz Barański:
Jesteś zainteresowany wektoryzacją, kalibtracją, wykonywaniem analiz (zapewne sporadycznie) to wyślij CV. Twoje umiejętności znacznie przekraczają zakres obowiązków, nie wysyłaj. Prosta sprawa. Jednych taka praca może interesować przez jakiś czas, innych nie. Nie ma powodów do ataku.

Ależ jak najbardziej są powody do "ataku". Jak sam zauważyłeś poszukiwany jest ktoś do wektoryzacji. Takie osoby to nie są specjaliści... no może specjaliści wektoryzacji ale nie specjaliści GIS. Może Tobie to jest obojętne ale mnie irytuje nie nazywanie rzeczy po imieniu. Każdy chce być specjalistą - owszem. Ale nazywanie każdego kto chce być specjalistą, a nim nie jest powoduje deprecjację prawdziwych specjalistów. Jeżeli wszyscy pracodawcy będą postępować jak ten omawiany to za parę lat na hasło specjalista GIS wszystkim będzie na myśl przychodził studencik wyklikujący jakieś poziomice. Już teraz tak jest z przedstawicielami handlowymi i akwizytorami, którzy są błędnie kojarzeni z domokrążcami i odpicowanymi lalusiami wciskającymi ludziom na ruchliwych ulicach zestawy super laserowo ostrzonych noży czy doradcami finansowymi, którzy tracą swój autorytet przez tabuny pracowników firm typu "Euro Finanz", które pod przykrywką doradztwa wciskają ludziom niepotrzebne im "produkty finansowe". Chcesz żeby podobnie było ze specjalistami GIS? Ja nie i dlatego uważam, że jest się czego czepiać. A co do reszty Twojej wypowiedzi. Sam wspomniałeś, że na wielu rozmowach nie byłeś. Pojeździsz parę razy do innych miast na rekrutacje, gdzie przekonasz się jak bardzo różni się Twoje wyobrażenie o danej od rzeczywistości to zmienisz zdanie.
Link do wypowiedziLink
Izabela Górecka

Izabela Górecka fotogrametria,
teledetekcja,
kartografia

Temat: Praca - specjalista GIS

A kim wlasciwie powinien byc specjalista gis? Kto to jest? Dla kogo ma byc zarezerwowana ta nazwa? Tak pytam- z ciekawosci, bo tak naprawde nie wiem. I jak powinno nazywac sie stanowisko osoby pracujacej przy wektoryzacji?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca - specjalista GIS

Izabela G.:
jak powinno nazywac sie stanowisko osoby pracujacej przy wektoryzacji?

Jak dla mnie to jest to stanowisko 'klikacza myszki' ;)

Niestety tak to jest, siedzisz i klikasz, czasem cos na klawiaturze sie trafi do roboty.
A tak na powaznie to Technik Wektoryzacji jest raczej odpowiednio?!

P.S.
Ten temat dalej sie ciagnie pod tym postem?Artur Wszelaki edytował(a) ten post dnia 29.04.09 o godzinie 10:37
Link do wypowiedziLink
Karol Stachura

Karol Stachura Nie ma na świecie
rzeczy niemożliwych
- są tylko mało
pra...

Temat: Praca - specjalista GIS

Osoba wektoryzująca to zazwyczaj operator choć np. inteligentne wektoryzowanie poprzez zastosowanie w odpowiedni sposób różnych narzędzi automatyzujących wymaga nieco wiedzy. Podkreślę w odpowiedni sposób.... :):)
Szymek:
Nazywanie stanowiska w sposób sugerujący, iż jest to stanowisko wyższe niż jest w rzeczywistości jest motywacją pozapłacową używaną w niektórych firmach do dowartościowania pracownika. Z mojej obserwacji różnych firm wynika że nie tak znowu rzadką.
Specjalista nigdy nie traci autorytetu z powodu słabości innych "specjalistów". Nazwa stanowiska ma naprawdę małe znaczenie, liczy się to co możesz lub nie zrobić.
Link do wypowiedziLink
Jarosław Ł.

Jarosław Ł. open

Temat: Praca - specjalista GIS

W takim razie weterynarza, psychiatrę, specjalistę d/s HR, prezesa zarządu, panią sprzątającą, polityka, sprzedawcę w żabce proponuję również zatrudniać jako specjalistą GIS ;-) oczywiście żartowałem :) może ktoś opowie jakiś dowcip?Jarosław Łęski edytował(a) ten post dnia 28.04.09 o godzinie 21:21
Link do wypowiedziLink
Izabela Górecka

Izabela Górecka fotogrametria,
teledetekcja,
kartografia

Temat: Praca - specjalista GIS

"Klikacz myszki" tak sie mowi potocznie...Mocna pejoratywne. Ale tak naprawde nie kazdy sobie radzi z tym niby zwyklym klikaniem. I nie chodzi o szybkosc. Tez trzeba myslec ;) A niektorzy maja z tym problem...
Operator, ale czego? Komputera, na wzor operatora koparki? Czy operator programow do wektoryzacji? Moze tak? Ja mam takie stanowiska w swoim cv -operator stacji graficznej, operator stacji fotogrametrycznej, kartograficznej. I bynajmnie nie oznacza to "klikacza myszki".
Technik wektoryzacji- to tez ma jakis pejoratywny wydzwiek. Obniza wartosc. A przeciez ktos, kto dobrze pracuje przy wektoryzacji jest bardzo cennym pracownikiem, bo jest to praca niewdzieczna. Dlaczego zaraz obnizac jego wartosc?
Specjalista GIS jest tak naprawde mocno ogolne. I mozna to stanowisko podciagnac pod wiele prac.
Link do wypowiedziLink
Karol Stachura

Karol Stachura Nie ma na świecie
rzeczy niemożliwych
- są tylko mało
pra...

Temat: Praca - specjalista GIS

Popatrzmy po rynku:
specjalista ds. digitalizacji map (Jeppesen)
specjalista/technik pozyskiwania danych przestrzennych (US)
operator opracowań kameralnych (MGGP)
Stanowisko ds. Numerycznej Mapy Zasadniczej (BGiK UM Warszawa)
Granicą jak widać jest wyobraźnia piszącego ogłoszenie... ;)
Link do wypowiedziLink
Katarzyna D.

Katarzyna D. GIS, Geografia,
Kartografia,
Teledetekcja,
Planowanie Prz...

Temat: Praca - specjalista GIS

Pani sprzedawczyni w sklepie 1500 netto - wykształcenie: średnie
"Specjalista" GIS 1500 netto - wykształcenie: wyższe

koszt studiów w Warszawie dla osoby przyjezdnej w ciągu 5 lat: minimum 60 000 zł - zwraca się po 5 latach ( a raczej jest po 5 latach odpracowane z pensji po 1500zł)
Jeżeli chce się założyć rodzinę, wziąć kredyt na mieszkanie i kupić samochód na raty to bank powie nam prosto w oczy - Pani nie jest wypłacalna i nie ma pani odpowiedniej zdolności kredytowej.

Trzeba się cenić, ja za pensję niższą niż 2,5 - 3 tyś miesięcznie na rękę NIGDZIE nie poszłabym pracować po studiach! Za 1500 to się ulotki rozdaje pod uniwerkiem, albo pracuje jako telefonistka w pierwszej lepszej firemce. Zwykłe zlecenia na kilka prostych map, których zrobienie zajmuje tydzień, wynosi 2-3 tysiące, więc perspektywa spędzania 8 godzin dziennie przed komputerem za 1500 jest uwłaczająca!Katarzyna N. edytował(a) ten post dnia 29.04.09 o godzinie 22:27
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca - specjalista GIS

Karol S.:
Nazywanie stanowiska w sposób sugerujący, iż jest to stanowisko wyższe niż jest w rzeczywistości jest motywacją pozapłacową używaną w niektórych firmach do dowartościowania pracownika.

Proponuję zatem wszystkich salowych tytułować per doktor. W końcu też pracują w szpitalach. Biedaki za najniższą krajową się męczą to chociaż ich nazwą stanowiska docenimy.
Z mojej obserwacji różnych firm wynika że nie tak znowu rzadką.

Z moich obserwacji wynika, że w wielu firmach pensje pracowników są żenująco niskie i nie tak znowu rzadko wypłacane z opóźnieniami.
Link do wypowiedziLink
Tomasz K.

Tomasz K. GIS, Leśnictwo

Temat: Praca - specjalista GIS

Izabela G.:
A kim wlasciwie powinien byc specjalista gis? Kto to jest? Dla kogo ma byc zarezerwowana ta nazwa? Tak pytam- z ciekawosci, bo tak naprawde nie wiem. I jak powinno nazywac sie stanowisko osoby pracujacej przy wektoryzacji?


Ten temat już był poruszany i to w tym wątku.
Jarek Łęski dał fajny link do stronki na której szczegółowo opisano wymagania stawiane specjaliście GIS W USA.
http://calmis.ca.gov/file/occguide/geogspec.htmTomasz K. edytował(a) ten post dnia 30.04.09 o godzinie 07:48
Link do wypowiedziLink
Jarek D.

Jarek D. mój profesjonalny
opis

Temat: Praca - specjalista GIS

Katarzyna N.:
Trzeba się cenić, ja za pensję niższą niż 2,5 - 3 tyś miesięcznie na rękę NIGDZIE nie poszłabym pracować po studiach!
A na jakiej podstawie oczekujeszsz tych 2,5-3tys., bo same studia w większości przypadków nie są żadnym argumentem. Jeśli, ktoś ma wiedzę owszem, ale jeśli ktoś tak jak większość studentów (w tym i ja) studia spędził głównie na zabawie to już niekoniecznie. Jeśli ktoś ma doświadczenie, czyli na studiach poza kilkutygodniowymi praktykami odbył jakiś staż/pracował w danym kierunku - ok, jeśli nie to jedynymi argumentami mogą być pracowitość, sumienność itp. cechy, których w trakcie rozmowy nie da się zweryfikować.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca - specjalista GIS

Jest wiele przeroznych sposobow na opisanie 'osoby', ktora wykonuje jakakolwiek prace zwiazana z GIS, w swojej ksiazce R. Tomlinson opisuje podzial w hierarchi pracownikow/wykonawcow/zainteresowanych GIS. No i tak technik jest najnizej, nastepnie jest analyst, specialist, manager.... Ale to tak tylko, na mrginesie, jak dla mnie ciezko jest trafnie opisac to co bedzie sie robilo na danym stanowisku, wszystko zalezy od wyobrazni piszacego ogloszenie, lub duzej ilosci paieru.

Co do pieniedzy za prace w GIS - zawsze powinny byc wysokie, to jest taki rodzaj pracy, wysoko wyspecjalizowany... nie przejdziesz 3-tygodniowego kursu by ‘skumac’ co i jak , potrzeba pare lat nauki i duzo cwiczen, doswiadczenia! Wiec jezeli ktos oferuje 1500 PLN w Wawie, no to smiech, nawet w kazdym innym wiekszym miescie w PL to sa zadne pieniadze; i nie mowie tu...jak to, to po to do szkoly chodzilem tyle lat zeby teraz tyle mi placili...
W sprawach finansow, ciagle jeszcze jestesmy za 'czarnym ladem' pewnie dlatego ze GIS jest ciagle wykorzystywany w bardzo waskim zakresie.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Praca mgr na temat GIS




Wyślij zaproszenie do
Anuluj