Cezary Sarnecki CEO, CFO
Temat: Odpowiedź Pana Zenona Depty
Bardzo się cieszę, że mamy pierwszą wypowiedź. Dziękuję serdecznie Panie Zenku. Nie jestem tak sprawny informatycznie i nie wiem czy dotarła ona do wszystkich uczestników grupy, więc ją zacytuję poniżej. Czekam na Wasze dalsze wypowiedzi.Witam serdecznie,
Poniżej kilka moich przemyśleń na zadane pytania:
>Czy dla managerów w hotelach są jasne podziały kompetencji pomiędzy controllingiem a księgowością?
Obawiam się że nie bardzo - spotkałem się w wielu przypadkach z zupełnym brakiem potrzeby posiadania danych rachunkowości zarządczej. Dla tych osób wystarczający był tylko wynik zobrazowany przez przychody-koszty.(Nawet bez podziału na stałe i zmienne)
>Czy w wielu hotelach istnieje rozdzielność pomiędzy tymi kompetencjami?
W powyższych przypadkach takiego wyniku dostarczają służby księgowe, więc posiadanie osobnych komórek staje się zbędne.
>Czy i w jakich podstawowym ośrodkiem związanym z analizą, finansami i rachunkowością jest księgowość i kierownictwo hotelu oraz jak sobie radzą z tymi zagadnieniami?
Ja niestety muszę sobie radzić "na piechotę" i sam tworzyć dane do analiz. Robię to oczywiście w ograniczonym zakresie - w zasadzie tylko w obszarach na które mam wpływ.
>Kiedy należy pozyskać dyrektora finansowego i jaka jest jego rola?
Moim zdaniem w momencie kiedy firma rozrasta się do odpowiedniego poziomu, takiego w którym następuje wyraźna konieczność uchwycenia przepływów pieniężnych (najpewniej w momencie utracenia płynności przez przedsiębiorstwo). Dyrektor finansowy najogólniej odpowiada za finanse przedsiębiorstwa (należności, zobowiązania, płynność, źródła finansowania).
>Czy dyrektor finansowy jest kolejnym supervisorem księgowości?
Absolutnie nie
>Jak Waszym zdaniem powinny być poukładane struktury organizacyjne w hotelu na poziomie kosztów niepodzielonych?
Zdecydowanie powinno tutaj być jak najmniej stanowisk - większość uprawnień można delegować na dyrektorów poszczególnych działów.
>Jakie są determinanty struktur organizacyjnych hotelu na poziomie kosztów niepodzielonych?
Dla mnie główną jest wielkość obiektu i - w przypadku niesieciowych - stopień zaangażowania właścicieli.
>Czy taką determinantą jest rozróżnienie - hotel niezrzeszony a hotel sieciowy?
W sieciowym struktury są raczej sztywno narzucone - moim zdaniem hotel niesieciowy będzie miał tutaj zdecydowanie mniej kosztów.
Pozdrawiam
Zenon Depta