Temat: Nie potrafimy wykorzystywać dobrodziejstw INFORMATYZACJI ??

Zgodnie z tematem.

Od dłuższego czasu CSIOZ prowadzi Rejestrem Podmiotów Wykonujących Działalność Leczniczą.

Prawdopodobnie (gdyż od dzisiaj temat mnie zaintrygował) CSIOZ nie udostępnia tego wykazu w wersji XML.

Właśnie piszę prośbę o udostępnienie Rejestru firmą informatycznym, aby mogły zaimplementować słowniki do naszych systemów.

Obecnie borykamy się z dość dużymi problemami dotyczącymi Instytucji (co chwila się coś zmienia). System informatyczny powinien mieć dostęp on-line do takiego wykazu jak do eWUŚ.
Zastanawiam się czemu osoby centralnie zarządzające takimi wykazami nie organizują akcji przekazywania tych danych szpitalom, skoro rejestry są ogólno-dostępne. Dlaczego musimy tracić siły i środki aby ręcznie uzupełniać swoje słowniki jak to robimy do tej pory...

Temat: Nie potrafimy wykorzystywać dobrodziejstw INFORMATYZACJI ??

Witaj.

Czy dostałeś jakąś odpowiedź w sprawie udostępniania danych?
Prace nad typ pewnie są zaplanowane przy P1/P2.

pozdrawiam

Temat: Nie potrafimy wykorzystywać dobrodziejstw INFORMATYZACJI ??

Kolega Robert skarży sie na brak dostępu do rejestru, ale powinien przy tym zachować nieco proporcji. Bo co w takim razie ma powiedzieć samo CSIOZ, który też nie ma dostępu do danych (w inny sposób
niż tylko przez przeglądarkę internetową) w administrowanych przez sobie rejestrach ?

Być może fragment Stanowiska Prezydium NRL z dnia 8 listopada 2013 roku w sprawie projektu założeń do projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia
nieco naświetli ten problem.

"ad. 1.6.14 – odnosząc się do udostępniania danych z rejestru podmiotów wykonujących działalność leczniczą, należy zauważyć, że w chwili obecnej organy prowadzące ten rejestr, w tym okręgowe izby lekarskie i Wojskowa Izba Lekarska w odniesieniu do lekarzy i lekarzy dentystów, nie mogą udostępnić/przekazać zbiorczo wszystkich danych, które są zawarte w prowadzonych przez nich rejestrach z uwagi na brak technicznych możliwości pobrania tych danych. Taką możliwość ma jedynie firma A_ _ _ _o, która wykonała aplikację dla Centrum Systemów Informacyjnych Ochronie Zdrowia;"

Wydaje się więc, że samo CSIOZ, podobnie jak izby lekarskie, nie ma możliwości eksportu danych ze swoich własnych systemów :-O!.
Cóż taka polityka Wykonawcy o nazwie zaczynającej sie na A.... i brzmiącej niczym nazwa włoskiego ekspresu do kawy... No bo przecież funkcja eksportu danych w RDBMS-ach MS SQL Server, Oracle, IBM DB2 chyba jednak jest wbudowana ??? No ale na dostęp do tabel przeciez można Zamawijącemu zawsze założyć hasełko przed oddaniem systemu. Po co ma tam gmerać. Jeszcze zapsuje ... albo nie zamówi kolejnej usługi, u tego samego Wykonawcy.
Tak więc za każdą nową funkcjonalność (a własciwie element GUI uzutkownika końcowego zapewniający dostęp do funkcjonalności istniejącej standardowo w RDBMS) trzeba płacic dodatkowo, jeśli Zamawiąjący nie zgwarantował sobie swoich elementarnych praw w SIWZ ... A o tym, że Wykonawca sam coś zaproponuje w czasie prac projektowych (nawet jeśli funkcjonalność ta jest oczywistą oczywistością) nie ma nawet co marzyć. Optymistyczne jest natomiast to, że w ogóle zapewniają uzytkownikowi jakikolwiek dostęp do wprowadzonych przez niego danych ...

Polecam lekturę całości stanowiska NRL

http://www.nil.org.pl/aktualnosci/stanowiska-prezydium...Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.11.13 o godzinie 12:50

Temat: Nie potrafimy wykorzystywać dobrodziejstw INFORMATYZACJI ??

Jan K.:
Kolega Robert skarży sie na brak dostępu do rejestru, ale powinien przy tym zachować nieco proporcji. Bo co w takim razie ma powiedzieć samo CSIOZ, który też nie ma dostępu do danych (w inny sposób
niż tylko przez przeglądarkę internetową) w administrowanych przez sobie rejestrach ?

(...)

Firma A.... nie jest właścicielem danych a jedynie świadczy usługę utrzymania systemu.
CSIOZ może zamówić taką funkcjonalność w firmie A... lub dorobił ją własnymi siłami (skoro i tak przejmuje RPWDLa). Koszt pewnie będzie podobny do integracji NILa z P1, czyli od 50 do 200 tysięcy zł. Swoją drogą ciekawe za co jest to koszt skoro NIL takowe interfejsy wystawia już w tej chwili. Może chce sobie finansować kawałek nowego NILa?

Temat: Nie potrafimy wykorzystywać dobrodziejstw INFORMATYZACJI ??

" ...koszt 50 do 200 tysięcy zł. Swoją drogą ciekawe za co jest to koszt ..."

Zapewne jest to koszt dyktatu firmy.
1) Nie wiadomo czy przy wykonawcy nie zostały tzw. materialne prawa autorskie do systemu. Jeśli tak, to może ona nie wyrazić zgody na jakokolwięk zmianę w systemie, o ile nie będzie ona realizowane przez nią. Brak umiesczenia przez Zamawiającego w SIWZ-ach odpowiedniego zastrzeżenia, a nastepnie zagwarantowania w umowie z Wykonawca przeniesienia materialnych praw autorskich na zamiawiającego był jeszcze kilka lat temu dość powszechny w systemach zamawianych przez adm. pub.
2) Jeżeli materialne prawa autorskie sa jednak przy zamawiającym, ale system jest np. jeszcze na gwarancji, to wypuszczenia modyfikacji do firmy B spowoduje straszeniem utraty gwarancji przez firmę A.

"Swoją drogą ciekawe za co jest to koszt skoro NIL takowe interfejsy wystawia już w tej chwili. Może chce sobie finansować kawałek nowego NILa?"

Wydaje się, że sprawa wygląda tak, ale nie jestem tego pewny:

1) Administratorem Systemu (podmiotem wykonującym decyzyjne i majątkowe uprawnienia włascicielskie w imieniu Państwa tzn. rozbudowa, modyfikacja itd.) w rozumieniu ustawy o SIOZ jest CSIOZ
2) Administratorem danych (danych osobowych lekarzy) w Systemie w rozumieniu ustawy o ochronie danych osobowych jest NIL.
3) Administratorem infrastruktury Systemu w informatycznym znaczeniu tego słowa (oprogramowanie i sprzęt) jest A... (lub informatycy NIL)

Tak więc NIL wskazuje, że to CSIOZ bedzie musiał zawrzeć stosowne umowy z A ... i w związku z tym oczekiwania CSIOZ wobec NIL-u są niewłasciwie skierowane. Właściwie CSIOZ powinien skierować swoje oczekiwania wobec ... CSIOZ-u.

Opisana wyżej sytuacja dotyczy Centralnego Rejestru Lekarzy (CRL), z którego dane od administratora danych osobowych (NIL) chce dostać CSIOZ.Natomiast kolega R. chciałby dane z RWDPL. Wydaje się jednak, że niestety wszystkie te systemy są zrobione w jeden deseń

http://www.nil.org.pl/aktualnosci/powazne-problemy-z-d...

W tym przypadku, juz z cała pewnością NIL czyli Naczelna Izba Lekarska ma z system RWDPL tylko tyle wspólnego, że Okręgowym Izbom Lekarskim (OIL) bedącym organami rejestrowymi dla praktyk zakładanych przez lekarzy udostępniono wadliwy system do wklepywania i przechowywania w nim danych tych praktyk ...

Ani NIL, ani OIL-e nie zamawiały go, nie płaciły za niego i nie są jego administratorami w rozumieniu ustawy SIOZ

PS. CSIOZ nic własnymi siłami nie dorobi bo nie ma własnych projektantów, programistów ani nawet administratorów baz danych. Jedyni informatycy w CSIOZ to tacy jak w każdym innym urzędzie tzn. od administrowania siecią biurową i ewentualnie strona internetową.Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.11.13 o godzinie 16:23

Temat: Nie potrafimy wykorzystywać dobrodziejstw INFORMATYZACJI ??

Szanowny Panie,
W odpowiedzi na korespondencję elektroniczną przesłaną do Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia, dotyczącą udostępnienia bazy Rejestru Podmiotów Wykonujących Działalność Leczniczą – RPWD, uprzejmie informuję, iż obecnie trwają prace legislacyjne dotyczące zmiany przepisów prawa w tym zakresie. Zmiany te umożliwią umieszczenie w systemie informatycznym RPWDL bazy podmiotów z możliwością pobrania ich przez szpitale oraz inne podmioty wykonujące działalność leczniczą.
Jednocześnie uprzejmie informuję, że w świetle obowiązujących przepisów prawa Centrum nie jest administratorem danych przetwarzanych w rejestrze podmiotów wykonujących działalność leczniczą, w rozumieniu art. 7 pkt 4 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926, z późn. zm.). Zgodnie z art. 15 ust. 4 ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (Dz. U. Nr 64, poz. 565, z późn. zm.), przekazanie przez podmiot prowadzący rejestr publiczny danych z rejestru do ich ponownego wykorzystywania w celu innym niż realizacja zadania publicznego następuje na zasadach określonych w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198, z późn. zm.), tym samym Centrum nie może przekazać podmiotom bazy danych rejestru w postaci plików.
Ustawa z dnia 28 kwietnia 2011 r. o systemie informacji w ochronie zdrowia (Dz. U. Nr 113, poz. 657, z późn. zm.) rozróżnia pojęcie administratora danych, który decyduje o celach i środkach przetwarzania danych oraz administratora systemu, który jest odpowiedzialny za techniczno-organizacyjną obsługę systemu teleinformatycznego. W świetle powyższego, Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia, które zgodnie z art. 106 ust. 2 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (Dz. U. z 2013 r. poz. 217) jest podmiotem odpowiedzialnym za funkcjonowanie systemu teleinformatycznego, w którym prowadzony jest rejestr, pełni funkcję administratora systemu. Nie jest uprawnione do udostępniania danych zawartych w rejestrze podmiotów wykonujących działalność leczniczą.

Temat: Nie potrafimy wykorzystywać dobrodziejstw INFORMATYZACJI ??

W takim razie, należy się zwrócić w trybie ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198, z późn. zm.) do Wojewody Małopolskiego (tam leży Sandomierz jeśli się nie mylę), aby udostępnił z Rejestru PWDL w pliku XML dane PWDL z obszaru swojego województwa, dla których jest organem rejestracyjnym i których dane wprowadza do Rejestru PWDL. Oczywiście należy dołączyć odpowiedź otrzymaną z CSIOZ.
Proszę zwrócic uwagę, że zgodnie z art. 16 ust. 1 ww. ustawy "Odmowa udostępnienia informacji publicznej oraz umorzenie postępowania o udostępnienie informacji w przypadku określonym w art. 14 ust. 2 przez organ władzy publicznej następują w drodze decyzji." A więc Wojewoda, nie może zrobić tego, tak jak CSIOZ mailem (podpisanym zapewne przez podreferendarza lub wysłany w ogóle bez podpisu z maila sekretariatu) lecz musi wystawić pisemną decyzję administracyjną opatrzoną urzedową okrągłą pieczęcią z orłem w koronie i podpisem z pieczątką z upoważnienie wojewody. W takiej sytuacji słowa nie przychodzą tak łatwo i lekkomyślnie jak w odpowiedzi w mailu CSIOZ.
Wojewoda zwróci się wtedy do CSIOZ o udostępnienie tych danych, ale niestety ... CSIOZ nię będzie w w stanie ich wyksportować... patrz link do informacji Naczelnej Izby Lekarskiej zawarty w moim poprzednim wpisie, w której NIL informuje, że nie może udostępnić CSIOZ-owi danych ze swojej części RWPDL ze względu na brak funkcji eksportu danych w systemie zamówionym i odebranym przez CSIOZ
HowghTen post został edytowany przez Autora dnia 25.11.13 o godzinie 21:22

Temat: Nie potrafimy wykorzystywać dobrodziejstw INFORMATYZACJI ??

Jan K.:
W takim razie, należy się zwrócić w trybie ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198, z późn. zm.) do Wojewody Małopolskiego

Województwa Świętokrzyskiego ;)

Żyję w nadziei że forum to czytają osoby odpowiedzialne za ten stan rzeczy i coś z tym zrobią...
Zawsze mogą mnie zatrudnić "do trudnych spraw/decyzji" a na pewno kilkanaście problemów pójdzie do przodu.

Temat: Nie potrafimy wykorzystywać dobrodziejstw INFORMATYZACJI ??

Robert K.:

Województwa Świętokrzyskiego ;)

Rzeczywiście! To wy już po tych setkach lat wspólnej historii już nie razem z Krakowem ???
A Wikipedia mówi "W średniowiecznej Polsce obok Wrocławia oraz Krakowa zaliczone zostało przez Galla Anonima do jednej z trzech głównych siedzib Królestwa Polskiego."

No to się porobiło:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ma%C5%82opolska

;-( ... Dam chyba sam sobie bana (na trochę) na tym forumTen post został edytowany przez Autora dnia 26.11.13 o godzinie 16:47