Marek
Vogt-Goliasz
kognitywista,
e-learning dla
biznesu, llidero.com
Temat: Restrykcje w przejściu szkolenia
Niedawno rozmawiałem z osobą, która w masowej ilości przechodzi szkolenia e-learingowe (agentka ubezpieczeniowa). Ten sposób nauki kojarzy się jej głównie z tym, że wszystkie elementy ekranu trzeba "odklikać", zanim przejdzie się dalej. Zacząłem się zastanawiać, jakie jest właściwie uzasadnienie dla stosowania tego rodzaju blokad (poza takim, że klient tak chce).Można narzekać, że większość "e-learningów" wymaga prostej interakcji - klikania przycisku Dalej, ale czy wprowadzanie wymogu odklilkania innych elementów na ekranie daje nam coś więcej? Jak to ktoś metaforycznie ujął - można przyciągnąć konia do wodopoju, ale nie zmusi się go, aby pił.
Co sądzicie o stosowaniu takich blokad?
Czy mogą służyć czemuś więcej niż wykazaniu w raportach z LMS, że uczestnicy spędzili odpowiednią ilość czasu na szkoleniu?