Temat: Problem prawny - portfolio

portfolio to to samo co wystawa. Nie powoduje bezpośrednich korzyści majątkowych, to po prostu prezentacja twórczości. Co może, ale nie musi powodować korzyści w postaci kolejnych zleceń. No chyba że mam płatną stronę i ktoś buli za obejrzenie portfolio :D. Nie ma czynności prawnej skutecznie pozbawiających twórcę niemajątkowych praw autorskich. Istnieją sztuczki w postaci klauzul o "zobowiązaniu się do nie korzystania z niemajątkowych praw autorskich", ale to już sprawa do sądu, gdzie raczej taki pracodawca by nie wygrał, bo taka klauzula jest równoznaczna z przeniesieniem praw niemajątkowych. Na tej samej zasadzie nie można podpisać klauzuli, że pracodawca będzie mi płacił minimalną krajową, ale ja dobrowolnie połowę będę mu zwracał. To tak zwane minimum prawne. Gwarantuje ono, że tego typu wymuszenia i przekręty z założenia nie mają mocy prawnej.

Temat: Problem prawny - portfolio

Przemysław Jacko:

Jeśli zleceniodawca/klient zastrzeże sobie, że nie zgadza się na podpisanie się przez autora na projekcie, to po prostu nie możesz tam nic zostawić.

Czyli twierdzisz że zastrzeżenie klienta/zleceniodawcy ma większą moc niż ustawa? Bardzo ciekawa teoria...

To autor, do którego należą autorskie prawa osobiste może wyrazić zgodę lub nie.

I wiele stron ma podanych autorów. Tak samo jak wszystkie książki i publikacje mają autora. Nawet odpalając photoshopa masz wypisanych wszystkich autorów, którzy tworzyli ten program. Tak to właśnie działa.

Prawo autorskie osobiste jest niezbywalne, i jak autor się uprze to nie ma praktycznie możliwości aby publikować jego dzieło bez podpisu, bo za coś takiego jest po prostu kara.

Trochę błędnie kierujesz tą logikę.

Porównałem, aby Ci zobrazować, że Twoja logika jest niezgodna z prawem.

W CV możesz wpisać sobie pracodawców pod jakimi się podpisujesz, ale już z portfolio bym uważał na pokazywanie projektów, które są objęte tajemnicą poufności.

Jeszcze raz napiszę. Prawo do pokazywania wynika wprost z ustawy, a więc nie można go zabronić.
Tak samo jak nie można nikomu zabrać prawa do urlopu wypoczynkowego, które jest prawem wynikającym z ustawy.

Temat: Problem prawny - portfolio

Jacku, wrócę do początku. Jak zaznaczyłem wcześniej:
"autorskie prawa są niezbywalne i nikt nigdy nie może odebrać autorowi prawowitego autorstwa" - więc w tej kwestii całkowicie się zgadzamy.

Jednak tam gdzie ja podaję kwestię przeniesienia autorskich praw majątkowych, Ty cały czas przywołujesz autorskie prawa osobiste, a są to dwie różne kwestie.
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych w wielu zapisach podaje "jeżeli umowa nie stanowi inaczej" - a co za tym idzie, jeśli umowa jest dobrze skonstruowana, to zawiera szereg odniesień do tych właśnie punktów.

Czy masz prawo podpisać swoje dzieło jako autor?
Tak, zgodnie z ustawą. Ale istnieje ryzyko, że klient tego od Ciebie nie zechce kupić. Masz też prawo zachować anonimowość, na co często się zgodzisz chcąc jednak sprzedać dzieło.

Czy możesz opublikować pracę w portfolio?
Zgodnie z ustawą masz niezbywalne autorskie prawa osobiste - więc tak, zgadzam się z Tobą Jacku po raz kolejny. Ale jednocześnie jeśli w umowie z klientem zgodziłeś się na całkowite przeniesienie autorskich praw majątkowych, to publikacją portfolio możesz naruszyć prawa tegoż klienta, któremu te prawa przekazałeś.

Co do książek i programów komputerowych - tu akurat dobrze trafiłeś, bo te wraz z utworami audiowizualnymi mają dodatkowe regulacje w tej samej ustawie o prawie autorskim.

Osobiście jestem zwolennikiem przejrzystych ustaleń jeszcze przed podpisaniem umowy, ponieważ powoływanie się później na samą ustawę może być ryzykowne dla obu stron - ale to już zależy też od konstrukcji umów.

Sam prawnikiem nie jestem, i z tego co widzę to też nikt z obserwujących, więc nie padają konkretne zapisy i ich interpretacje prawne. Podobne tematy już były na GL i wywołały podobne fale emocji, choćby tutaj:
http://www.goldenline.pl/forum/565546/portfolio-prawa-...

Temat: Problem prawny - portfolio

anowie i panie krotka pilka:

prawa autorskie, majatkowe sie sprzedaje i potem na dzile zarabiac nie mozna.

prawa osobiste sa niezbywalne i ZAWSZE mozna sie chwalic jako autor chyba ze si epodpisalo np jakas paskudna klauzure poufnosci.

Temat: Problem prawny - portfolio

Ok racja, ale taki przypadek jak mój, że robiłem projekty na etacie, a później chcę je mieć w swoim portfolio (oczywiście ze podpisane... robione dla firmu X dla firmy Y podczas pracy na etacie) na stronie która jest strona mojej firmy.

A podpisane tak aby nie było wątpliwości, że moja Firma nie robiła tego, tylko ja sam wczesniej pracując na etacie w firmie X

Temat: Problem prawny - portfolio

pracujac na etacie w agencji czy jakiejsc fimire prawa autorskie a automatu leca do nich ale prawa osobiste sa twoje.

picasso namalowal obraz i go sprzedal i juz nie jest jego ale nadal podpisuje sie jako jego autor. savvy?