Jacek
Skórski
DTP, grafika,
typografia,
poligrafia
Temat: Łamanie tekstu – szewcy i bękarty
Rafał Sylwester Świątek:
Jacek Skórski:Ta twoja, to chyba wzięta z indeksu ;-)
Jak widzisz, co książka to nowa teoria :)
Poważnie — Bringhurst, to podstawa. Kto go choć raz nie czytał, niestety, jest uwsteczniony.
R.S.
Masz rację, książka, której fragment przytoczyłem jest trochę z innej epoki. Masz także rację, że Bringhurst jest ważną pozycją dla każdego dtp-owca. Jednak spierałbym się czy jej nieprzeczytanie jest równoznaczne z uwstecznieniem. Uwstecznienie to jak wtórny analfabetyzm, czyli brak wiedzy i nieumiejętność jej zastosowania. Cały spór opiera się na nomenklaturze. Wszystkim wiadomo, że działanie programów przy wyliczaniu interlinii opiera się na odległości między liniami bazowymi majuskuł bez wydłużeń dolnych. Nie ma znaczenia, czy mówimy: interlinia, leading. Ważne abyśmy umieli we właściwy sposób precyzować te wielkości przy pomocy narzędzi, jakie daje oprogramowanie, ponieważ końcowy efekt będzie weryfikowany przez czytelnika.
Poznawanie zawartości nowych książek to jak zaznajamianie się z nowymi funkcjami w nowszych wersjach oprogramowania - najczęściej nie ma to czasu, ze względu na ilość pracy przy zleceniach, które trzeba wykonać na czas.