Jarek M.

Jarek M. POP (Pan Od
Pudełek), czasem i
inne...

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Andrzej K.:
Marek Szymański:
Dzwonię do klienta.
- witam, czy coś się dzieje w sprawie tych opakowań, czy na razie się wstrzymujemy?
- ale, transport opakowań już do nas płynie.
- jak to płynie???
- no pilne było i wysłaliśmy wykonawcy to co pan nam przysłał.
- co wysłaliście??? te podglądy, które wam wysłałem???
- no tak.
- przecież do wszystko było niskorozdzielcze, rgb i zupełnie nie gotowe do druku, nawet korekty nie było!
- no wykonawca (dalekowschodni - przyp. mój) dokończył.
- ale wie pani, że moja odpowiedzialność za pliki skończyła się z chwilą gdy wysłaliście podglądy do produkcji?
- ale jak to?
- ano tak, jedyne co mogę to obniżyć cenę o koszt przygotowania do druku.
- ...

Heh. Przypomina mi to starą historię z czasów, jak pracowałem w jednej agencji. Dzwoni klientka i z miejsca opieprza kumpla, że co on jej wysłał, że plakaty są do dupy, że rozmyte, że nieczytelne, że on będzie z własnej kieszeni płacił za poprawę całego nakładu. Kumpel nie wie o co chodzi, więc sie dopytuje. Oczywiście klientka też wysłała prewkę RGB do druku. Co ciekawe, mail był zatytułowany "TYLKO PODGLĄD", w treści też info, że to tylko podgląd itp. Tego dnia zwątpiliśmy w klientów. No bo co jeszcze można zrobić, żeby klient nie drukował prewek?


pierdyknac na calej szerokosci pods skosem text "Grafiku i kliencie to podglad z tego nie drukuj"
ale pewnie zaraz by byly fochy ze na projekcie nie bylo mowy o takim efekcie ;)

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Jarek M.:
pierdyknac na calej szerokosci pods skosem text "Grafiku i kliencie to podglad z tego nie drukuj"
ale pewnie zaraz by byly fochy ze na projekcie nie bylo mowy o takim efekcie ;)

Owszem. Dokładnie tak bywało, że dawałem logo firmy jako znak wodny a klient miał pretensje, że on tego nie chce na projekcie :)
Grzegorz Gruszecki

Grzegorz Gruszecki Projektowanie i DTP

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Ja raz wysłałem PDFa i JPGa(jako prefkę). Tak wiem wiem, w pdfie też wszystko widać, więc po co jpg? No ale wysłałem. ;)
No i zgadnijcie z czego wydrukowali?
Niezbadane są wyroki ignorancji :)
Robert K.

Robert K. Specjalista ds.
HelpDesk i
E-Commerce

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Grzegorz Gruszecki:
Ja raz wysłałem PDFa i JPGa(jako prefkę). Tak wiem wiem, w pdfie też wszystko widać, więc po co jpg? No ale wysłałem. ;)
No i zgadnijcie z czego wydrukowali?

ze zleceń.przez.net ??
Grzegorz Gruszecki

Grzegorz Gruszecki Projektowanie i DTP

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

no dobrze już dobrze - nie czepiaj się powinno być: "z którego pliku wydrukowali".
Tera paniał? :D
Robert K.

Robert K. Specjalista ds.
HelpDesk i
E-Commerce

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Grzegorz Gruszecki:
Tera paniał? :D


jeżeli już używasz rusycyzmów, to "poniał"

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Grzegorz Gruszecki:
Ja raz wysłałem PDFa i JPGa(jako prefkę). Tak wiem wiem, w pdfie też wszystko widać, więc po co jpg? No ale wysłałem. ;)
No i zgadnijcie z czego wydrukowali?
Niezbadane są wyroki ignorancji :)

Też tak miałem! Nawet pliki miały sufiksy -print.pdf , -preview.jpg
Na całe szczęście byłem przy wydruku, poleciały pierwsze kartki a ja pytam skąd ta pixeloza! O odczytaniu drobnych tekstów nawet nie wspominam.
A Pani do mnie, taki projekt pan przysłał! I pokazuje mi plik "klasy 800x600px" ważący około 50kilo, przecież dureń by się domyślił że to raczej nie nadaje się do druku w formacie A2. Pokazałem palcem PDF-a i co? Nie nie było uderzenia się w pierś tylko kolejny atak że robię tylko zamieszanie przysyłając tyle! (dwa) plików! No tak pogubić się można!

A kiedyś wysłałem Pani projekt na plandekę 5m na 3m, w jpg. Był to załącznik do zapytania o wycenę. Cena ok więc piszę że będziemy działać jutro podeślę plik do druku. Na drugi dzień widzę odpowiedz że plandeka gotowa można przyjechać, hmmm myślę sobie spryciara otworzyła projekt i "drukła" co by szybciej było (w sumie nic skomplikowanego tam nie było). Przyjeżdżam patrze! Nie muszę chyba kończyć. Odpowiedź Pani? Przecież nikt na to z bliska patrzył nie będzie! :P ... w sumie racja :)

konto usunięte

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Krzysztof P.:
Odpowiedź Pani? Przecież nikt na to z bliska patrzył nie będzie! :P ... w sumie racja :)

a kto właściwie oglada reklamy;)

konto usunięte

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

tylko ta banda zboczeńców co je robi :D
na mnie też się dziwnie w sklepie patrzą jak opakowania oglądam z bliska ;)
Damian M.

Damian M. Repro Department
Manager

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Łukasz bo to jest choroba zawodowa ;)
Nie Ty jeden.

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

No właśnie. Proste pytanie. Kto z Was NIE OGLĄDA reklam/plakatów/ulotek/banerów/opakować z bliska?
Jarek M.

Jarek M. POP (Pan Od
Pudełek), czasem i
inne...

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Andrzej K.:
No właśnie. Proste pytanie. Kto z Was NIE OGLĄDA reklam/plakatów/ulotek/banerów/opakować z bliska?

ja ogladam :)
wygladam przy tym jak umyslowo uposledzony, zsuwam okulary na koniec nosa i patrze okiem nieuzbrojonym, bo z tak bliska w okularach nie widze.

a kiedys rozebralem bombonierke zeby ogladnac jak wyglada konstrukcja
najglrsze ze to w sklepie bylo i musialem to kupic
jakies wloskie cudo za 38 pln - a ja slodyczy nie moge :(
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Ze mnei się śmieją jak zamiast komentować dzieoję w bieliźnie na bilboardzie komentuję wszystko poza nią :P No ale co zrobić, zboczenie zawodowe :)

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Ja oglądam rastry :)
Kamil Dura

Kamil Dura Graphic Design,
Photography and Art
Direction

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Ja widzę wszędzie darmowe (i/lub popularne płatne) zdjęcia + wektory ze stock'ów.

A jak oglądam gazety to najpierw patrzę na reklamy i skład ogólny, później na artykuły.
...w których zawsze znajdę literówkę/dwie spacje/etc :)
Przy reklamach układam sobie w głowie jak została zrobiona (filtry, fonty, marginesy, ...)

No i większość pudełek rozkładam do 'kształtu wykrojnika'.

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Hehe w moim osobistym (marketowym) rankingu branż - "piwko jest najlepiej zrobione" :)Krzysztof P. edytował(a) ten post dnia 13.10.11 o godzinie 00:51
Prot Haładaj

Prot Haładaj Programmers manager
& solutions
designer. Apps &
applicat...

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

koledzy Kidaj i Dura to nieźli kosmici :)

konto usunięte

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Andrzej K.:
Jarek M.:
pierdyknac na calej szerokosci pods skosem text "Grafiku i kliencie to podglad z tego nie drukuj"
ale pewnie zaraz by byly fochy ze na projekcie nie bylo mowy o takim efekcie ;)

Owszem. Dokładnie tak bywało, że dawałem logo firmy jako znak wodny a klient miał pretensje, że on tego nie chce na projekcie :)
Chyba każdemu się przytrafiła podobna sytuacja, u mnie sprawdziło się przygotowanie szablonu prezentacji i wklejanie doń plików. Schludnie, z opisanym każdym projektem, własnym logiem... jak dotąd nikt nie wymyślił, że można przycinać opisy i drukować ten fragment z grafiką.
Kamil Dura

Kamil Dura Graphic Design,
Photography and Art
Direction

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

Prot Haładaj:
koledzy Kidaj i Dura to nieźli kosmici :)


Ja to robię automagicznie, bez jakiegoś większego skupienia.
Błędy wyłapuję mimochodem, zdjęcia kojarzę, proces powstawania 'wiem' a pudełka rozkładam w ramach multitaskingu.

Chociaż jak by się zastanowić to w sumie niezły matrix :)
Kamil Dura

Kamil Dura Graphic Design,
Photography and Art
Direction

Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]

endżoj :)

Widelec: 20 efektownych wpadek z gazet

Następna dyskusja:

Dowcipy o zawodach, humor b...




Wyślij zaproszenie do