Ewa
Gillner
ParkIdea Coworking
/ Design Studio 5
Temat: Humor Branżowy [uwaga: brzydki wyraz]
Klientka dzwoni do biura, że chce zamówić druk ulotek wraz z projektem. Więc wykonuje projekt ulotki paneli podłogowych. Klientka odpisuje, że absolutnie nie o to jej chodziło! Że to absurd i że ona sama wyśle mi projekt. Oczywiście można się domyśleć, że projekt był niemalże identyczny do mojego, tylko oczywiście już Pani za niego płacić nie musiała. Szkoda, że totalnie nie był możliwy do druku :DZdenerwowałam się i wysłałam jej litanie co należy zrobić żeby móc to wydrukować, bo skoro już sama projekt wykonywała... ale tego już zrobić nie umiała... tylko szef niestety później kazał mi to przygotować do druku... przez palce nie chciało mi to przejść.. wrrr.