konto usunięte

Temat: Próba oceny użyteczności Windows 8 na podstawie...

Witam wszystkich serdecznie,

Podjąłem się małej ekwilibrystyki - spróbowałem ocenić użyteczność nowego Windowsa w oparciu o prezentację przeprowadzoną na początku czerwca dla partnerów Microsoftu. Prosiłbym o uwagi i spostrzeżenia - może coś mi umknęło po drodze, a może zagalopowałem się w pewnych stwierdzeniach?

Dla zainteresowanych link do prezentacji na portalu Youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=7MnEndww2YQ

Oto sam tekst:

Dosyć niedawno, bo na targach Computex, Microsoft pokazał nową wersję swojego kluczowego systemu operacyjnego -- Windows 8. Po prezentacji dla partnerów można stwierdzić, że tym razem fachowcy z Redmond skupili się głównie na trendach obowiązujących na rynku tabletów i urządzeń przenośnych. Jednak czy podczas projektowania całkowicie nowego interfejsu nie zatracili użyteczności?

Pierwsza rzucająca się w oczy cecha systemu to porzucenie standardowego interfejsu na rzecz plansz, które na bieżąco aktualizują swoją zawartość na podstawie plików w kolekcji, czy też aktualności umieszczanych na portalach internetowych. Jest to konsekwencja otwarcia systemu na urządzenia przenośne, takie jak tablety czy smartfony. Z punktu widzenia użyteczności dobre jest to, że mamy zawsze dostęp do najbardziej aktualnych informacji i są one tak na prawdę na wyciągnięcie ręki.

W samym centrum interfejsu znajduje się użytkownik, co nawet jest podkreślone w trakcie prezentacji. Wybrane przez użytkownika zdjęcie profilowe jest zestawione z informacjami z ustawionych przez niego serwisów społecznościowych - może to być zarówno Twitter, jak też Facebook czy inne popularne portale. Jest to o tyle istotny krok, że osoby, które chciały być na bieżąco z informacjami od swoich znajomych musiały instalować zewnętrzne aplikacje. Teraz mają dostęp do tych informacji już od startu systemu.

Kontrowersyjnym elementem jest sposób w jaki obsługiwane są aplikacje. Każda z aplikacji jest automatycznie uruchamiana na pełnym ekranie -- bez żadnych dodatkowych elementów interfejsu. Wszelkie opcje narzędziowe dla każdego z uruchamianych programów znajdują się na dole i na górze ekranu, a opcje związane z systemem po prawej. Przełączanie pomiędzy aplikacjami odbywa się przy pomocy lewej części ekranu - wystarczy jedynie przesunięcie palcem. Zauważonym przeze mnie błędem jest brak możliwości natychmiastowego przejścia do wybranej aplikacji (uruchomionej w tle) - coś w rodzaju znanego z Mac’ów expose.

Nowy system operacyjny cechuje wyjątkowa ostrożność w podejściu do architektury samych aplikacji. Windows 8 wspiera języki HTML5, CSS oraz JavaScript, a całkowicie pomija takie techonologie jak Air, czy Flash, które są dosyć zamknięte i stosowanie ich nie wpływa dobrze na multiplatformowość systemów.

Ciekawie rozwiązano niezwykle użyteczne, znane również z Windows 7, narzędzie Snap służące do zestawiania ze sobą 2 okien/aplikacji. W trakcie pokazu podczas odtwarzania filmu prezenter przesuwając aplikację z tła zmniejszył automatycznie okno z odtwarzanym klipem. Wygląda na to, że teraz Snap będzie cechować o wiele większa swoboda w zarządzaniu aplikacjami. Teraz to my będziemy dokładnie decydować, ile miejsca ma zajmować konkretna aplikacja. Martwi jedynie to, że Snap jest wyłączony dla urządzeń nie wyposażonych w ekran o proporcjach 16:9 - Microsoft w ten sposób mimowolnie ogranicza częściowo rynek, ponieważ standardowe ekrany 4:3 dalej znajdują swoje zastosowanie w wielu biurach na całym świecie.

Rozpisując się o cechach nowego Windowsa nie można zapomnieć o jego głównym zastosowaniu. System Microsoftu jest wykorzystywany głównie jako narzędzie pracy, przeważnie przy użyciu najzwyklejszego komputera stacjonarnego, wyposażonego w myszkę i klawiaturę. Czy wykorzystywanie tych peryferiów w trakcie pracy pokrywa się z wizją Microsoftu?

Odpowiedź na to pytanie nie jest oczywista. Porzucenie charakterystycznego paska Start odbiło się na użyteczności systemu przy standardowym zastosowaniu. Fakt - podczas korzystania z plansz można używać myszy komputerowej lecz wtedy interfejs nie jest już tak ergonomiczny jak na ekranie dotykowym. Nawet sam prezenter, znający dokładnie możliwości systemu, miał problemy podczas nawigowania duetem touchpad + klawiatura.

Reasumując, Windows 8 jest dosyć ciężkim do oceniania produktem pod kątem użyteczności. Wydaje się, że gigant z Redmond dobrze przemyślał interfejs swojego produktu pod kątem ekranów dotykowych lecz zaniedbał “klasycznych” użytkowników systemu. W dobie coraz większej dominacji tabletów i smartfonów w życiu biznesowym wydaje się to dobrym posunięcem, ale na wejściu może znacznie ograniczyć bazę potencjalnych użytkowników. Należy jednak mieć na uwadze, że system wchodzi na rynek w 2012 roku i jeszcze wiele do tego czasu może się zmienić -- miejmy nadzieję, że na lepsze.Krzysztof Borny edytował(a) ten post dnia 08.06.11 o godzinie 16:03
Karol J.

Karol J. Po prostu Ja

Temat: Próba oceny użyteczności Windows 8 na podstawie...

Kontrowersyjnym elementem jest sposób w jaki obsługiwane są aplikacje. Każda z aplikacji jest automatycznie uruchamiana na pełnym ekranie -- bez żadnych dodatkowych elementów interfejsu. Wszelkie opcje narzędziowe dla każdego z uruchamianych programów znajdują się na dole i na górze ekranu, a opcje związane z systemem po prawej. Przełączanie pomiędzy aplikacjami odbywa się przy pomocy lewej części ekranu - wystarczy jedynie przesunięcie palcem. Zauważonym przeze mnie błędem jest brak możliwości natychmiastowego przejścia do wybranej aplikacji (uruchomionej w tle) - coś w rodzaju znanego z Mac’ów expose.
(...)

Rozpisując się o cechach nowego Windowsa nie można zapomnieć o jego głównym zastosowaniu. System Microsoftu jest wykorzystywany głównie jako narzędzie pracy, przeważnie przy użyciu najzwyklejszego komputera stacjonarnego, wyposażonego w myszkę i klawiaturę. Czy wykorzystywanie tych peryferiów w trakcie pracy pokrywa się z wizją Microsoftu?

Odpowiedź na to pytanie nie jest oczywista. Porzucenie charakterystycznego paska Start odbiło się na użyteczności systemu przy standardowym zastosowaniu. Fakt - podczas korzystania z plansz można używać myszy komputerowej lecz wtedy interfejs nie jest już tak ergonomiczny jak na ekranie dotykowym. Nawet sam prezenter, znający dokładnie możliwości systemu, miał problemy podczas nawigowania duetem touchpad + klawiatura.

Z tego co ja zrozumiałem to masz też możliwość korzystania z klasycznego panelu/widoku ( 12 minuta prezentacji). Co więcej przełączanie między nowym i starym wygląda naprawdę dobrze. Tylko czy taka koncepcja - jeden system na wszystkie urządzenia, ma sens?Karol J. edytował(a) ten post dnia 10.06.11 o godzinie 12:02

konto usunięte

Temat: Próba oceny użyteczności Windows 8 na podstawie...

Z tego co ja zrozumiałem to masz też możliwość korzystania z klasycznego panelu/widoku ( 12 minuta prezentacji). Co więcej przełączanie między nowym i starym wygląda naprawdę dobrze. Tylko czy taka koncepcja - jeden system na wszystkie urządzenia, ma sens?

Właśnie nie do końca - widać, że po kliknięciu na logo Windows następuje przeniesienie do nowego interfejsu. Głównym moim zastrzeżeniem jest właśnie rezygnacja z pasku start, który jest niezwykle rozpoznawalnym elementem systemu z Redmond. Czy jego porzucenie nie będzie wprowadzać w błąd użytkowników? Po kliknięciu w logo spodziewam się właśnie rozwinięcia paska, a nie przejścia do nowego UI.
Piotr G.

Piotr G. Programista PHP

Temat: Próba oceny użyteczności Windows 8 na podstawie...

Z tego co widzę nowy interfejs jest tak naprawdę nakładką na ten znany z Windows 7. I to nakładką skierowaną jednak głównie dla urządzeń przenośnych i/lub z ekranami dotykowymi.

Uważam, że myszka jest na tyle precyzyjnym urządzeniem wskazującym, że nie potrzebuje tak dużych pól - jesteśmy przyzwyczajeni do klikania w ikony wielkości 32x32px i przebieganie kursorem pomiędzy tak dużymi polami będzie stratą czasu.

Dodatkowo jednak każdy poważniejszy program (chociażby pokazany na tym filmiku Word, już nie mówiąc o Photoshopie czy 3D Maxie) będzie wymagał przejścia do trybu z paskiem zadań.

Reasumując - fajne, sprawdzi się w urządzeniach przenośnych, ale dla PCtów na początku tylko jako wygaszacz ekranu, żeby podglądać co się dzieje wśród znajomych i w necie w ogóle.

Następna dyskusja:

[do oceny] Wybór kategorii




Wyślij zaproszenie do