Temat: Popularnosć witryn a ich użyteczność - czyli słów kilka o...
Killer content w "portalach wolnego czasu" to klucz do sukcesu, ale tylko do czasu gdy pojawi się lepiej zrobiona konkurencja. Na podwórku międzynarodowym weźmy chociażby przykład video.google.com i youtube:
Video.google.com było pierwsze (styczeń 2005), stała za nim potężna marka, no i pomysł był "zaje". Do końca kwietnia 2005 więcej i więcej ludzi słyszało i mówiło o video.google.
Ale po około 4 miesiacach przyszedł Youtube. I żeby było zabawnie, był to portal... randkowy (dzięki Ci "Wayback machine" za zachowanie tego faktu). Tylko miał taką fajnie zrobioną, świetnie działającą funkcjonalność... VIDEOS. Dlaczego właśnie "świetnie działającą"?
1) Bo już po ok. miesiącu Youtube zostawiło sobie TYLKO tę funkcjonalność.
2) Po roku Google KUPIŁO Youtube, za 1,65 mld dolarów.
Na polskim rynku inna historia, nie mniej ciekawa. Wielki sukces "grono.net". I to mimo faktu, że trudno na tym "gronie" cokolwiek znaleźć. Potem kilka lat hegemonii, wszak cały polski "social networking" zaczął się od "Grona"...
I w pewnym momencie pojawia się "Nasza klasa". Portal oparty na podobnej idei co Grono.
(na dowód, że to konkurencja proszę
zerknąć tu) (funkcjonalność "Szkoły" na Grono.net, i ...tak, mam jednego znajomego :D)
Tylko że "Klasa" miała trzy klasyczne poziomy zagnieżdżonych menu (dwa poziome i jedno w lewej kolumnie)... wyraźnie widać było co jest linkiem... buttony też przypominały buttony... Nasza Klasa miała Breadcrumb nawet (!).
I co?
Zobaczcie (Wykres orientacyjnie pokazujący zasięg portali)
Tak że podsumowując ... dobrze jeśli serwis rozrywkowy jest pionierem. Wtedy może i nie musi być użyteczny, i długo "pociągnie" na samym pomyśle.
Ale jeśli myśli się długoterminowo lub posiada konkurencję - usability jest ważne jak diabli.
Pozdrawiam
Michał Smyk edytował(a) ten post dnia 16.04.08 o godzinie 00:58