Krzysztof F.

Krzysztof F. "Zbyt mało wiem by
być
niekompetentnym."

Temat: Powiedzcie mi proszę, koleżanki i koledzy graficy..

.. czy obserwujecie podobne zachowanie klientów.

Gdyby ktoś się jeszcze nie domyślił :)) o co mi chodzi, to dodam, że chodzi o pytanie o budżet.
Często mam wrażenie, że zapytanie klienta o budżet jaki chce przeznaczyć na dany projekt. Równa się obrazie jego matki, ojca i prababki.

Prosicie o określenie budżetu klientów, którzy nie przedstawiają dokumentacji umożliwiającej dokładną wycenę ?

konto usunięte

Temat: Powiedzcie mi proszę, koleżanki i koledzy graficy..

Zwykle proszę o podanie przedziału finansowego (jeżeli nie ma dokładnej dokumentacji lub z góry określonej kwoty). Jeżeli napotykam opór, mówię że będę mógł przygotować 2-3 plany finansowe z proponowanym przeze mnie zakresem prac, iteracji, itp. Jeżeli napotykam dalej opór, mówię że potrzebuje dokładniejszych informacji ponieważ nie chce strzelać z kwotą i naciągać klienta lub siebie. Jeżeli nadal jest opór, to zwykle kończę rozmowę i daje sobie spokój :-)

konto usunięte

Temat: Powiedzcie mi proszę, koleżanki i koledzy graficy..


Obrazek

konto usunięte

Temat: Powiedzcie mi proszę, koleżanki i koledzy graficy..

I jesteśmy na ASAPie :-)

Temat: Powiedzcie mi proszę, koleżanki i koledzy graficy..

Odwracam pytanie:
Klient: "Czy może nam Pani przesłać cennik poszczególnych usług projektowych?"
Projektanci tez nie lubią pytań o cenę zaraz na wejściu.
Czy ja jestem piekarnia? :> (bo nawet drukarnia nie ma cennika)

Ja rozumiem takiego klienta, trzeba porozmawiać i wypytać jakie ma oczekiwania. I wtedy podaję cenę (w jakichś widełkach).
Nie dziwi mnie że nowy klient (o ile nie jest specjalista od marketingu) nie ma gotowej wizji kampanii, bo najczęściej nie zdaje sobie sprawy co mu będzie potrzebne, i obawia się że przepłaci.
Wywiad to podstawa :)
Jacek Grzegorczyk

Jacek Grzegorczyk Frontend developer

Temat: Powiedzcie mi proszę, koleżanki i koledzy graficy..

Ja bym po prostu pojechał na kawę :)

Temat: Powiedzcie mi proszę, koleżanki i koledzy graficy..

Na wsi jest inaczej :>
I na kawę też nie ma gdzie jechać.Ania Sobkowiak edytował(a) ten post dnia 03.04.13 o godzinie 10:16

konto usunięte

Temat: Powiedzcie mi proszę, koleżanki i koledzy graficy..

W 90% przypadków klient, który pyta o cenę na wejściu to nie jest mój klient :-) Nie dlatego, że mam jakieś wyśrubowane stawki, ale zawsze znajdzie się student, który zrobi to taniej. Dla wielu nadal taniej=lepiej. Mógłbym dostosować się do takiego studenta jakością prac i zrobić to jeszcze szybciej a co za tym idzie być może taniej ( :-) ), ale po jakimś czasie człowiek nie chce dalej grzebać w gównie.

Temat: Powiedzcie mi proszę, koleżanki i koledzy graficy..

też tak uważam,
ale jak widzę taki przykładowo właściciel masarni, który wcześniej korzystał z "darmowych" projektów w drukarni, ma prawo nie wiedzieć ile kosztuje wykonanie fotografii produktów, itp itd. tak więc minimum dobrej woli.
Z kawału o dwóch sprzedawcach butów w Afryce, płynie i dla grafika nauka :>

Jak zamawiam schody z litej dębiny do całego mieszkania, to też oczekuję że mi stolarz powie ILE mniej więcej, i ILE oczekiwania mniej więcjej. Nie wystarczy mi "będzie pani zadowolona" :>. Co nie znaczy że będę żyłować, albo za chwilę pobiegnę sprawdzić do konkurencji, po prostu lubię się psychicznie przygotować.

Ale wszystko zależy od stanu psychicznego. W listopadzie i grudniu nie jestem skłonna do jakiegokolwiek dyskutowania. :)Ania Sobkowiak edytował(a) ten post dnia 03.04.13 o godzinie 11:06



Wyślij zaproszenie do