Temat: Photoshop - jak to zrobic?
Zbyszek Czapnik:
Wiem o tym wszystkim! Jednak w pracy typograficznej (czyli projektowaniu komunikacji literniczej) wygodniejsze jest dla mnie rozwiązanie Corela gdzie dla każdego glifu jest dostępny "węzełek" dzięki któremu mogę znaki przestawiać jak tylko chcę w pionie i poziomie. Uzyskanie tego narzędziownią AI jest możliwe choć wymaga monstrualnie ciężkiej pracy (co przeszkadza w projektowaniu). To tak jakbyś pędzel do malowania akwarelą trzymał w obcęgach o długości jednego metra. ;-)
Ok. Taka specyfika Twojej pracy, skoro Corel jest wygodniejszy, punkt dla niego.
Podgląd nadruku conajmniej od CS. Podgląd separacji? AI nie jest programem do pre pressu, tylko jest do tego adaptowany przez użytkowników.
Mylisz się! 80% projektów opakowań przenoszonych jest do ArtPro właśnie z Illustratora.
To prawda. Ja opakowania też robię w AI i w drukarni w której pracowałem też preferowany był format AI, jeśli sami wrzucaliśmy to na wykrojnik. Separacje można oglądać w pdf.
Problemem CD jest właśnie chęć bycia programem do wszystkiego. Bo przecież gazetę też w nim złożysz od biedy.
Nie przeginaj! To samo mógłbyś powiedzieć o AI CS4. ;-)
Nigdy nie widziałem tego programu, chociaż z tego co słyszałem, o coś innego chyba chodzi w wielu artboardach, niż robienie wielostronicowych dokumentów. BTW Dostałem kiedyś do świecenia katalog złożony z pojedyńczych rozkładówek, każda w oddzielnym .ai ;)
Polecam luidziom, którzy twierdzą, że nic ich nie ruszy ;]
Nigdy nie był mi potrzebny większy zoom, niż jest w AI.
Bo nigdy nie robiłeś bardziej skomplikowanych map czy mikrodruków lub giloszy.
To prawda. Robiłem jedynie uproszczone ozdobne mapki do których w zupełności wystarczał AI i ta funkcja z której nigdy nie miałeś okazji skorzystać..
Wektoryzacja, czyli trace-owanie? Zaznaczasz dowolny kolor i zmieniasz wszystko w tym samym kolorze na dowolny pantone, jeśli masz ochotę. Obsługa spotów i kolorów globalnych jest prostsza i domyślna.
Nie! Mam obiekt RGB i chcę go zwektoryzować tak by ograniczyć kolorystykę do 3 kolorów Pantone i siatek z nich powstałych.
Takie bardziej skomplikowane logo. WAI mordęga (lepiej rysować ręcznie) a w CD od pierwszego strzału OK.
No i powoli nam się wyłaniają zupełnie inne profile tych programów.
Cieszę się, że odkrywam takie sztuczki ;)
Obsługa wielu obrysów i wielu wypełnień w różnych trybach mieszania z możliwością nakładania efektów na każdy.
Fajna funkcja ale nigdy jej do niczego nie miałem okazji użyć.
Przydatne np do przaśnych profilowanych napisów. W połączeniu ze stylami bardzo automatyzuje pewne prace.
Gradient mesh, który w corelu jest już dawno ale jest raczej kpiną z tego narzędzia.
Sprawdź jak się to naświetla na większości naświetlarek! Zwłaszcza jak na takich Meshach leży bitmapa którą trzeba zalewkować.
Dobrze się świeci. Pare etykietek na flekso tak zaprojektowałem i świeciłem. Np z rzeźbionymi w meshu serami i innymi duperelami.
Gradienty spotów z procesem w AI też conajmniej od CS.
Gdzie ustawiasz przezroczystości w gradiencie w AI?
Do tej pory nie udało mi się zrobić gradientu pomiędzy trzema kolorami Pantone. Może wyjaśnisz jak? Serio pytam! Może rzeczywiście się da?!
W czym właściwie leży problem? każdy kolor w gradiencie można zamienić na spot. Może być i 5 pantonów. Lepiej to jednak robić w trybie podglądu nadruku. Ja pisałem o gradiencie od spotu do cmyka, czego przynajmniej do CD10 nie dało się zrobić. W przypadku flekso często się przydaje.
Co do pierwszej części pytania - gradację do przeźroczytsości uzyskuje się maską przeźroczystości dostępną z palety transparency.
EPS nie obsługuje przezroczystości ponieważ oparty jest o PostScript Level 2 który go nie obsługuje. Eksport do AI jest dostępny do dość archaicznej wersji (w końcu to program konkurencyjny). W PDF przezroczystości są (AI ich nie jest w stanie prawidłowo zinterpretować) W końcu tworzy je na zupełnie innych zasadach..
Czyli pdf wrzucony do Ai jest rasteryzowany w Ai?
Krzysztof B.:
Stanisław Kowalski:
To nie jest flame, bo dyskusja rzeczowa - poparta przykladami,
Flejm, flejm. Prosty przykład.
AI nie jest programem do pre pressu, tylko jest do tego adaptowany przez użytkowników.
AI jest dobry, to użytkownicy są źli.
Problemem CD jest właśnie chęć bycia programem do wszystkiego. Bo przecież gazetę też w nim złożysz od biedy.
A tutaj składa się złośliwość CD, bo ma funkcje ze złośliwością użytkowników, bo z tych funkcji korzystają.
Szanowałem Twoje wypowiedzi, dopóki nie zauważyłem, że sam nie stosujesz się do swoich "wysokich standardów" rzeczowej dyskusji.
Edit:
Przypomnę, że tak jak koledzy pracuję na codzień w obydwu programach i mam prawo jeden lubić mniej. Wynikać to może z wielu powodów. Mimo wszystko jestem otwarty na argumenty i nie należę do sekty Adobe, Makusia, ani Wacoma. Takie dyskusje mają sens, o ile trzymają poziom. Każdy ma szansę poszerzyć wiedzę, co jest dobrym pretekstem żeby tu potrwonić trochę czasu ;)
Patryk Gumkowski edytował(a) ten post dnia 16.06.09 o godzinie 20:00