konto usunięte
Temat: I co ten klient myśli :)?
Temat bardzo ciekawy i pozwolę sobie go odkopać. Ja jednak muszę stanąć lekko po stronie klientów.Nierzadko bywa tak, że za ''renomowanym'' grafikiem, wieloletnim doświadczeniem i wysokim wykształceniem nie stoi nic. Sama cena nie określa jakości produktu, więc skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?
Było przyrównanie do soku. Oczywiście zgodzę się, że nie każdy musi pić naturalny sok wyciskany własnoręcznie przez egzotyczne niewiasty. Z drugiej strony nie można zabraniać ''klientowi'' pić litrami najtańszy sok z biedronki. Osobiście jestem bardzo ciekawy ilu grafików, którzy tak narzekają na ''klienta cenoopornego'' - kupuje produkty wyłącznie najwyższej jakości.
Bez zbędnego marketingu czy reklamowego żargonu powiem - wszystko zależy od klienta i naszego targetu. Jeżeli chcesz robić logotypy za 5 000 zł to je rób, masz prawo - jednak nie wymagaj, żeby p. Kowalski, który otwiera mały warsztat samochodowy tyle płacił i jeszcze się z tego cieszył ''bo prawdziwy artysta robił''.
Oczywiście inaczej wygląda kwestia jeżeli klientem ''sknerą'' jest CEO ogromnej, rozpoznawalne marki...wtedy nie ma wybacz i jest to po prostu nieprofesjonalne.
Nie oszukujmy się - szarego klienta nie interesuje czy dobre logo wykonasz w 5 minut, czy poprzedzisz je badaniem rynku, analizą potrzeb, czy wykorzystasz 100% doświadczenia. Liczy się wyłącznie efekt i żeby ''się podobało''. Oczywiście powinno się klienta edukować, uświadomić ile to trwa i jak dużo wymaga. Jednocześnie nie ma też co ściemniać, że to jakieś ''rocket science'' ;)