Temat: graficzne listki laurowe!!
Adam Bałazy:
Domyslam sie, ze umowa byla taka, ze zleceniodawca dostarcza wszelkie niezbedne materialy do wykonania plakatu grafikowi.
jezeli tak, to nie oznacza ze powinna Pani zmienic grafika, tylko dostarczyc listek w pliku otwartym...
Zgadzam się z przedmówcą. Jeżeli wymaga się od grafika, żeby umieścił na plakacie jakieś logo bądź charakterystyczny znak kojarzony z konkretnym wydarzeniem, trzeba mu to dostarczyć w odpowiedniej formie. Graficy to nie czarodzieje, nie mają również sprzętu rodem z CSI, na którym po wklepaniu kilku linijek tekstu generuje się grafika jaką mieli na myśli. Trasowanie nie zawsze jest skuteczne, przy niskiej rozdzielczości bitmapy można otrzymać ładnie odrysowane piksele...
Nie ma więc co wieszać psów na owym grafiku. Szanowne grono ekspertów od razu założyło, że jest kiepski. Myślę, że zna się na rzeczy i jeżeli się nie da to się nie da, po prostu.
Łukaszu, świetna rada z wynagrodzeniem, czy na prawdę chciałbyś żeby ktoś kiedyś zastosował ją wobec Ciebie?