konto usunięte

Temat: dylematy przy podjęciu zlecenia

Ja dopiero jestem na poczatku kariery zawodowej, cos potrafie, ale nie jestem jeszcze profesjonalistka, dlatego kwestie przyjmowania czy odrzucania zlecen mam dopiero przed soba.
Jednak do tej pory nie przyszlo mi nawet do glowy, ze moge sie natknac w przyszlosci na takie problemy... Ta dyskusja cos mi zatem uswiadomila. Gdzie beda moje granice moralne? Dzis nie potrafie powiedziec.

konto usunięte

Temat: dylematy przy podjęciu zlecenia

kwestia nas samych... co nas ogranicza, jak do czego podchodzimy... mnie osobiście jeszcze się nie zdarzyła robota... a nie, zdarzyła :) zrezygnowałam w połowie, po ostrej rozmowie z właścicielem dużej firmy na Polskę- jak się okazało, byłam 7 osobą, która temu Panu powiedziała: dziękuję, wysiadam... tylko, ze tu chodziło o estetykę... siano na polu ładnie wygląda... rysunek 3 letniego dziecka, gdzie ludzie mają po 3 palce i są bez uszu- też jest super :) ale strona dla profesji ów Pana, która powinna być estetyczna, czytelna, i wogóle... w stylu- nie przychodź do nas, jesteśmy beznadziejni- to nie dla mnie. moja praca reprezentuje mnie, a nie chce odwalać fuszerki za szmalec...
ponadto- nie spotkałam się ze zleceniem, którego nie przyjęłam... może gdyby chodziło o pornografię- to nie dla mnie. ale i agencja towarzyska była- exclusive- więc smacznie i ładnie, i piekarnie, i sieci delikatesów, salony samochodowe... rozpiętość duża... póki ogarniam na spokojnie- nie ma co wybrzydzać. to MOJE zdanie.

Następna dyskusja:

szukam grafika/rysownika do...




Wyślij zaproszenie do