Temat: Dwie wersje logo
Dominik N.:
Piotr Lewandowski:
Ale to jeszcze nic - ja już kilka razy dostałem (od różnych klientów) do oprogramowania layout strony zrobiony w InDesignie (jeden nawet w rozdzielczości 300dpi) :D
Był taki joke, że student pierwszego roku informatyki myśli, że kB = 1000B, a student piątego roku sądzi, że 1km = 1024m. Tutaj wygląda to podobnie. Początkujący grafik próbuje robić wydruk w 90 (albo jak kto woli 72) DPI a doświadczony DTPowiec nawet layout robi w 300 DPI :)
Jeżeli sam layout trzyma poziom, to jakim problemem jest to 300dpi? :)
A wracając do sedna, to sprawa jest prosta, zaczynamy tworzyć w tym medium w którym czujemy się jak ryba w wodzie. Czy to Photoshop, kartka papieru i długopis czy nawet patyk i piasek na plaży nie ma najmniejszego znaczenia.
Chyba że dla kogoś tworzenie logo/koncepcji = rzemieślnicze wektoryzowanie.
Oczywiście idealnie jest gdy tym naturalnym środowiskiem jest program wektorowy.
Oczywistą oczywistością jest to że wynikiem pracy powinien być plik wektorowy, ale sam proces tworzenie to dla mnie wolna amerykanka.