Irenka Czusz

Irenka Czusz design, ilustracja,
grafika użytkowa,
identyfikacja
wizua...

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Tomasz Kita:
P.S.
komputery, nowe technologie, internet, dziesiatki papierów i nowych form oczywiście w tym pomagają , tu pełna zgoda

Pomagają, tym którzy potrafią twórczo je wykorzystać.
Pamiętam jak jakieś 12 lat temu studenci z Litwy, studiujący w Polsce najbardziej zachwyceni byli, że mogą tworzyć na kartonach po tv. W swoim kraju nawet dobrych farb nie mieli, ale to co potrafili budziło niemy podziw i zaskoczenie na polskiej ASP.

Co szkodzi, takie było chyba pytanie?
W moim odczuciu to samo, co wszędzie - brak dobrego warsztatu, bo właśnie zbyt łatwo postawić dwie kreski w kompie, brak weny, bo wszystko już było, brak ciekawych zleceń, bo większość, chce średniactwa i jako takiej poprawności.

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

szkoły ASP i inne z tej dziedziny kosztują krocie i nie każdy sie może dostać, bez znajomości, więc idzie na studia " inne "

Każdy się może dostać, wystarczy zdać egzamin (nie wszędzie) i pokazać teczkę z pracami. Tzw znajomości to bajki dla małych dzieci.
Studia sa względnie tanie w porównaniu do np. uniwersyteckich lub politechnicznych.
Michał Szukalski

Michał Szukalski IT Administrator

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Kuba S.:
szkoły ASP i inne z tej dziedziny kosztują krocie i nie każdy sie może dostać, bez znajomości, więc idzie na studia " inne "

Każdy się może dostać, wystarczy zdać egzamin (nie wszędzie) i pokazać teczkę z pracami. Tzw znajomości to bajki dla małych dzieci.
Studia sa względnie tanie w porównaniu do np. uniwersyteckich lub politechnicznych.


CO do tego , że studia są tanie to może nie tak do końca sam płace dość sporo będąc na grafice a perspektywy znalezienia pracy w zawodzie grafika są szczerze mówiąc takie sobie ponieważ nie każdy posiada tekę z pracami bo nie zawsze jest porostu czas na to by robić to co się kocha a znajomości to mit choć nie wszędzie ( czyt. opkieka medyczna )
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Tomasz Kita:
moja opcja jest taka, ze funkcjonalnosc, estetyke, dizajn czy cokolwiek jeszcze tam wpisac, te pojęcia i tak sa dla mnie plynne, i niedookreslone, najbardziej wspiera konkurencyjnosc, ona silnie pcha projektowanie i myslenie do przodu, prl byl niekonkurencyjny, i zamkniety na zachod dla wiekszosci ludzi, projektantow etc. wiec po prostu ciezko mu było się rozwinąc, ja nie mowie o locie czy pko czy whatever bo silni zawsze znajdą najsilniejszych ALE o masie , o 99% rynku bo to masa tworzy wrażenie a nie rodzynki, chyba że z kazdym dniem jest ich coraz więcej
I o to właśnie idzie że masa tworzy wrażenie, zatem żeby nawet kilka procent dizajnu było na swiatowym poziomie, a jest, to i tak masa stworzy wrażenie, że tak nie jest :)

Niestety ta dyskusja zaczyna być dyskusją o wszystkim czyli niczym - o estetyce miast, poziomie dizajnu, szkolnictwie artystycznym. Zdecydujcie się proszę czy odpowiadamy na pytanie, czy teŻ dywagujemy po malinach.

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

ok może przesadziłem,
fakt że dobra teczka to połowa sukcesu
szczerze ja oblałem egzamin i dałem sobie spokuj
Prot Haładaj

Prot Haładaj Programmers manager
& solutions
designer. Apps &
applicat...

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Michał Szukalski:
CO do tego , że studia są tanie to może nie tak do końca sam płace dość sporo będąc na grafice a perspektywy znalezienia pracy w zawodzie grafika są szczerze mówiąc takie sobie ponieważ nie każdy posiada tekę z pracami bo nie zawsze jest porostu czas na to by robić to co się kocha a znajomości to mit choć nie wszędzie ( czyt. opkieka medyczna )

widać, że jeszcze musisz dojrzeć do tej pracy i samej jej wizji.

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Co szkodzi designowi w Polsce...?

mi np. wjazd do Warszawy :)

znaczy: reklamy, tablice, bannery...
bez ładu bez składu bez sensu!!

i takie okładki z książek do plastyki, i książki do plastyki...też!
:)))

ps. i do Wrocławia, i do Poznania...też...

ps2. i jeszcze to, ze wszyscy to widzą :)Witold J. edytował(a) ten post dnia 14.02.09 o godzinie 19:51

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Nie czytałem całego tematu ale dodam coś od siebie ( może już ktoś napisał )...

Designowi w Polsce szkodzą ludzie, którzy za śmieszne fundusze chcą gruszek na wierzbie i jeszcze kręcą nosem. Mogę zrozumieć że nie każdą firmę stać na np. zamówienia sobie projektu logo ( + księga i "cośtam jeszcze" ) ale to jeden z powodów dla których projektanci uciekają z kraju. Drugim jest "niewiedza" i śmieszne wymagania w kwestii projektów. Swego czasu zaprojektowałem logo ( dla przyjaciela, właściciela firmy która zajmuje się produkcją softu pod restauracje/hotele ) które bardzo mu się podobało. Jednakże jego wspólnik stwierdził że jest "nie teges" i zostali przy zwykłym napisie Arialem... ( gdyby to jeszcze była dobrze pokernowana Helva... )

My projektujemy fajne rzeczy, które są estetyczne, czytelne i dobrze się prezentują, a "oni", za przeproszeniem, "gó**o" się na na tym znają i tak to się kręci.

*można wieszać psy teraz*

Pozdrawiam.Tomasz Sygnowski edytował(a) ten post dnia 16.02.09 o godzinie 12:50
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Tomasz Sygnowski:
Nie czytałem całego tematu ale dodam coś od siebie ( może już ktoś napisał )...

Designowi w Polsce szkodzą ludzie, którzy za śmieszne fundusze chcą gruszek na wierzbie i jeszcze kręcą nosem.
No proszę jakie proste wytłumaczenie. Złej tanecznicy i rąbek spódnicy...
Mogę zrozumieć że nie każdą firmę stać na np. zamówienia sobie projektu logo ( + księga i "cośtam jeszcze" ) ale to jeden z powodów dla których projektanci uciekają z kraju.
Tos mnie oswiecił! Tam oczywiście, gdzie uciekaja, takich klientów nie ma...

Drugim jest
"niewiedza" i śmieszne wymagania w kwestii projektów. Swego czasu zaprojektowałem logo ( dla przyjaciela, właściciela firmy
Niewiedza? bo nie chcą mojego.
stwierdził że jest "nie teges" i zostali przy zwykłym napisie Arialem... ( gdyby to jeszcze była dobrze pokernowana Helva... )
I to "pokernowane" (bawisz się pokemonami?) byłoby ok?
My projektujemy fajne rzeczy, które są estetyczne, czytelne i dobrze się prezentują, a "oni", za przeproszeniem, "gó**o" się na na tym znają i tak to się kręci.
MY, my, my a oni nic... a kto ci powiedzial że klient ma przyjąć wszystko co tobie się wydaje że jest ok? Musi?
Krzysztof F.

Krzysztof F. "Zbyt mało wiem by
być
niekompetentnym."

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Andrzeju odpowiedzi z taka dawką negatywnych emocji :) mogą doprowadzić do konkluzji .. że designowi w Polsce szkodzi Andrzej-Ludwik :))
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Krzysztof Foltynowicz:
Andrzeju odpowiedzi z taka dawką negatywnych emocji :) mogą doprowadzić do konkluzji .. że designowi w Polsce szkodzi Andrzej-Ludwik :))
1. Wytłumaczenie równie dobre jak to " że inni są winni" wiec co za różnica :)
2. jeżeli tak to odbierasz, to należy się zastanowić nad kondycja dizajnerów, a nie dizajnu.
Krzysztof F.

Krzysztof F. "Zbyt mało wiem by
być
niekompetentnym."

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Andrzej-Ludwik Włoszczyński:

1. Wytłumaczenie równie dobre jak to " że inni są winni" wiec co za różnica :)
2. jeżeli tak to odbierasz, to należy się zastanowić nad kondycja dizajnerów, a nie dizajnu.

Policjanci się wzajemnie kryją, lekarze się wzajemnie kryją, prawnicy się wzajemnie kryją itd. ... a designerzy .. się wzajemnie krytykują i skaczą sobie do gardeł :)

Tak .. realnie należy się zastanowić nad kondycją dizajnerów :)

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Krzysztof Foltynowicz:
Andrzeju odpowiedzi z taka dawką negatywnych emocji :) mogą doprowadzić do konkluzji .. że designowi w Polsce szkodzi Andrzej-Ludwik :))

Ha, zabawna odpowiedz :)

Zdaje sobie sprawę że troszkę marudzę ale taka jest prawda.

Co do cytowania mojej wypowiedzi... Andrzeju, jak już pisałem

*można wieszać psy teraz*

Ps. co do pokemonów, na płaszczyźnie merytorycznej jest to chłam ale nawet chłam się sprzedaje prawda?

Pozdrawiam.

Ps2. ping-pong to fajny sport, może podobijamy trochę ? :)Tomasz Sygnowski edytował(a) ten post dnia 16.02.09 o godzinie 16:42
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Krzysztof Foltynowicz:
Andrzej-Ludwik Włoszczyński:

1. Wytłumaczenie równie dobre jak to " że inni są winni" wiec co za różnica :)
2. jeżeli tak to odbierasz, to należy się zastanowić nad kondycja dizajnerów, a nie dizajnu.

Policjanci się wzajemnie kryją, lekarze się wzajemnie kryją, prawnicy się wzajemnie kryją itd. ... a designerzy .. się wzajemnie krytykują i skaczą sobie do gardeł :)

Tak .. realnie należy się zastanowić nad kondycją dizajnerów :)
Coś naciągasz ostro, owszem kryją się jak sprawy zaczynają się oficjalne, prywatnie możesz diżo usłyszeć i diuzo konkretniej. Jak widzę chodzi ci po głowie taka solidarność zawodowa - tu my a tam oni, wróg, czyli klienci. Spieprzył? fakt, ale nasz ci on i obronimy... Tych "za 5 zł logo i kięga" też?
Kpisz czy o drogę pytasz?
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Tomasz Sygnowski:
Krzysztof Foltynowicz:
Andrzeju odpowiedzi z taka dawką negatywnych emocji :) mogą doprowadzić do konkluzji .. że designowi w Polsce szkodzi Andrzej-Ludwik :))

Ha, zabawna odpowiedz :)
Jeżeli tylko zabawna to widać za grzeczna

Ps. co do pokemonów, na płaszczyźnie merytorycznej jest to chłam ale nawet chłam się sprzedaje prawda? Wszak niektórzy projektują chłam.
Jak chcesz merytorycznie to nie baw się w "pokernowanie".
Pokemony na płaszczyźnie merytorycznej to znaczy jakiej? idei, dizajnu, biznesu, zjawiska kulturowego....

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Andrzej-Ludwik Włoszczyński:
Tomasz Sygnowski:
Krzysztof Foltynowicz:
Andrzeju odpowiedzi z taka dawką negatywnych emocji :) mogą doprowadzić do konkluzji .. że designowi w Polsce szkodzi Andrzej-Ludwik :))

Ha, zabawna odpowiedz :)
Jeżeli tylko zabawna to widać za grzeczna

Ps. co do pokemonów, na płaszczyźnie merytorycznej jest to chłam ale nawet chłam się sprzedaje prawda? Wszak niektórzy projektują chłam.
Jak chcesz merytorycznie to nie baw się w "pokernowanie".
Pokemony na płaszczyźnie merytorycznej to znaczy jakiej? idei, dizajnu, biznesu, zjawiska kulturowego....


Wizualnie - tragedia.
Biznes - tak dochodowy, że aż wydaje się to wspomagane przez jakieś boskie siły.
Zjawisko kulturowe - to akurat ciekawe, co w tym widzą.

Od kerningu do pokemonów.
Joanna P.

Joanna P. Menager / Projektant
wnętrz i nie tylko.

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

ktoś się tu wypowiadał o "tych którzy biorą 50 zł" - nie cena jest wyrocznią tego czy coś jest dobre czy nie... drogie nie znaczy super.

konto usunięte

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

ktoś się tu wypowiadał o "tych którzy biorą 50 zł" - nie cena jest wyrocznią tego czy coś jest dobre czy nie... drogie nie znaczy super.


zawsze to samo tłumaczenie się u studenciaków:)
na to że robią syf i lewiznę bez podatków
Joanna P.

Joanna P. Menager / Projektant
wnętrz i nie tylko.

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Jan D.:
zawsze to samo tłumaczenie się u studenciaków:)
na to że robią syf i lewiznę bez podatków


Kto robi ten robi, a co do ceny - to indywidualna kwestia każdego jak się "ceni".

Czasem "studenciaki" mają świeższe spojrzenie od "wykształciuchów" :D pozdrawiam

Ps. z racji ciągłego problemu z brakiem praktyk, nie zajmuję się braniem pieniędzy za projektowanie :) i niczego poza szkołę nie projektuje :)
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Co szkodzi designowi w Polsce

Joanna Paś:
Czasem "studenciaki" mają świeższe spojrzenie od "wykształciuchów" :D pozdrawiam
Czasem aż zbyt swieże :)

Następna dyskusja:

Rzeczywistosc grafika w Polsce




Wyślij zaproszenie do