Temat: legalność licencji Deplhi 7
Piotr F.:
Wojciech B.:
Nie chciałbym odgrzewać dyskusji o celowości stosowania Delphi. Tyle już napisano...
Czytałem ostatnio coś o DB2 i utkwiło mi takie zdanie z przedmowy: "W przeciwieństwie do innych serwerów danych, udostępnianych przez inne
firmy, DB2 Express-C nie ogranicza ani ilości danych, które chcesz
przechowywać, ani ilości baz danych, które chcesz utworzyć. I co oczywiste –
jeśli potrzebujesz wsparcia, bądź pomocy ze strony IBM, pomoc jest na jedno
kliknięcie."
Niestety, czegoś podobnego raczej nie mógłbym napisać na temat Delphi.
Jakiś przykład?...
Nie wspomnę o sztuczkach z typem "String", bo o tym już dyskutowaliśmy.
Chodzi bardziej o podejście do klienta w stylu: niby coś oferujemy, ale tak mało funkcjonalne, że jeśli chcesz zrobić coś z sensem, to kup sobie profesjonalne narzędzie gdzieś indziej:
Teraz przykłady (na bazie Delphi 2007):
1) Delphi oferuje wbudowane komponenty bazodanowe, ale jeśli chcesz zrobić coś "z błyskiem", to kup sobie dodatkowe komponenty typu DevArt.
2) Delphi oferuje Together, ale jeśli chcesz naprawdę robić modelowanie, to kup sobie coś w stylu ModelMakera.
3) Delphi pamięta poprzednie wersje plików, ale jeśli chcesz naprawdę panować nad wersjami to zainstaluj sobie sam np. Tortoise. itd.
Wyobraźmy sobie, że IBM wyprodukował niegdyś swojego PC i dołączył instrukcję:
"Jeśli chcesz naprawdę korzystać z tego komputera to wymień nasz HD na markowy firmy AAA, podobnie wymień nasz RAM na markowy firmy BBB, analogicznie wymień nasz procesor na markowy firmy CCC, dobrze też zrobisz wymieniając zasilacz na markowy firmy DDD. Oczywiście, nie gwarantujemy, że będzie to wszystko kompatybilne. Mogliśmy zrobić to za ciebie, ale po pierwsze wolimy nagrywać videohelpy, a po drugie nasz PC nie kosztowałby tylko $5000". ;)