Dominik Głowacki

Dominik Głowacki Ars enigma -
Właściciel

Temat: ZABIł MNIE

Mnie to klient raz 'zabił' przy rozmowie o projekcie jego nowej strony. Strona miała być z rodzaju "czego-to-niema", wspaniała i olśniewająca i w ogóle. Cud Mniemany w Sieci! No to pytam o materiały, zdjęcia i oczywiście logo firmy do zamieszczenia.
Przysłał mailem...

... w wordArcie zrobione.
Kamila Jarząbek

Kamila Jarząbek grafik, P.W. Mega

Temat: ZABIł MNIE

Kolejna historyjka. Przychodzi klient w ręce trzyma kawałek kalki wielkości ok 4 x 4 cm. na kalce przerysowane ołówkiem logo z jakiegos opakowania.

(klient) - niech mi Pani zrobi pieczatke, o taka (daje mi kalke)
(ja) - totalna konsternacja nie iwem co powiedziec, pytam czy nie ma w wersji elektronicznej, jakkolwiek najlepiej wektorowo np. Corel.

facet mowi ze nie ma takiej opcji on ma tylko to. (strasznie męczący człowiek)

Tego samego dnia dostaje na maila skan opakowania.

2 dni pozniej dostaje logo w corelu śliczne wektorki, wszystko pięknie cacy.

A wystrczyło sprawdzić.

konto usunięte

Temat: ZABIł MNIE

Ja może nie z branży, ale historia całkiem branżowa.
Znajomy, znajomego, znajomego – właściciel prężnie rozwijającej się niedużej firmy miał zapotrzebowanie na projekt opakowania (pudelka) dla produktu X. A że człowiek w świecie najmędrszy, a do tego nieco skąpy, po zapoznaniu się z kilkoma ofertami postanowił wziąć sprawę w swoje ręce i stworzyć projekt samodzielnie. I w zasadzie podołał... z maleńkim jednak „ale”. Otóż projekt ów stworzył w...wordzie.
Żalił mi się potem na brak wyrozumiałości drukarni, więc próbowałam go nieco oświecić, że może to nienajlepszy program do tego typu zadań (z najmędrszymi trzeba bardzo delikatnie, bo gotowi się obrazić na całe życie). Poskutkowało o tyle, że następny projekt powstał już w Corelu i w ostateczności produkt X pojawił się w tak przygotowanym ubranku na sklepowych półkach. Można by powiedzieć - sukces. Ale sukces to mało. Corel, bowiem, tak bardzo przypadł do gustu Najmędrszemu, że gdy za czas jakiś tworzyłam dla niego stronę www, wszystkie pliki tekstowe dostałam właśnie w Corelu. J

Temat: ZABIł MNIE

następną stronę zrobi już sam . . .

. . . w corelu oszywiście ;]

konto usunięte

Temat: ZABIł MNIE

a sklep internetowy w Excelu... Ja tam sobie cenię nowatorstwo w podejściu do problemów ;)
Lidia W.

Lidia W. projektant

Temat: ZABIł MNIE

Kuba Borok:
następną stronę zrobi już sam . . .

. . . w corelu oszywiście ;]

Niestety bardzo to prawdziwe.
Salon samochodowy, gość poprostu nie wie co z kasą zrobic... wiec jest zlecienie na stronę www, przyjeźdzam na spotkanie i słysze ze "własciwie to on już prawie wszystko przygotował trzeba to tylko teraz tak przerobić by na stronę pasowało...." a projekcik w Corelu wałaśnie :))))
Czasem mysle ze jakby klient na serwetce ołówkiem narysował byłoby prościej.

@Artur M. to hasło suppper - umieszcze sobie w stopce :)
"Dla naszych klientów zrobimy wszystko, jednakże w przypadku niektórych cudów prosimy udać się do najbliższej parafii" ;)
Małgorzata P.

Małgorzata P. Kierownik zespołu
handlowego

Temat: ZABIł MNIE

prośba klienta: Proszę o wycenę druku banera - wysokość 90 cm długość nie ma znaczenia. ;)

Temat: ZABIł MNIE

pierwsza cyfra ceny 1

ilość zer nie ma znaczenia :D

konto usunięte

Temat: ZABIł MNIE

Małgorzata P.:
Gość zamówił wydruk 40x60 cm. Dostał 40x65 cm (ciasny kadr nie wiedziałam co wybrać więc dostał parę centymetrów więcej po prostu tak jak wynikało z formatu zdjęcia) Dzwoni z pretensjami ze życzy sobie reklamacje bo dostał źle skadrowany wydruk, tłumacze spokojnie co i jak gość się upiera ze jestem niekompetentna ze się nie znam na robocie i ze co on teraz ma zrobić bo on już kupił antyramy i mu się nie mieści. Sory ale po 15 minutach tłumaczeń nie wytrzymała i walnęłam prosto w słuchawkę: proszę wsiąść linijkę coś do rysowania odmierzyć 5 cm od krawędzi narysować prosta linie i odciąć zbędna część zdjęcia za pomocą nożyczek lub innego ostrego narzędzia, którą krawędź ma obciąć pozostawiam już w jego dowolnym wyborze. Gość najpierw rzucił kilka epitetów a potem słuchawkę. :) No trudno kupiłam tabliczkę czekolady i zabrałam się za następną robotę :)

A mnie "zabił" powyższy post ;)

Klient zamówił 40x60 bo taką miał antyramę, dostał 40x65 (czyli nie to co zlecał) i jeszcze kazano mu aby wydruk przyciął sobie do formatu.
A może jednak to zleceniobiorca powinien poprawić źle wykonaną pracę?Dorota B. edytował(a) ten post dnia 09.01.08 o godzinie 20:15
Jerzy M.

Jerzy M. reklama -
projektowanie, druk

Temat: ZABIł MNIE

Może mało śmieszne, ale też prawdziwe (i też "zabija"):
przychodzi facet i mówi
- dzień dobry, chciałbym zamówic reklamę, ale ile to będzie kosztowało?
- ale JAKĄ reklame?
- no... taką normalną, nie za drogą..
- dobrze, ale JAKI RODZAJ reklamy pana interesuje?
- no.. taka standardowa, to w końcu pan sie na tym zna...
Po kilkunastu minutach, kiedy urodził wreszcie w wielkich bólach słowo "ulotki", rozmowa zaczęła się jak w dniu świstaka:
- a jakie ulotki i ile pan chce?
- no... to pan sie lepiej zna, normalne ulotki, ale żeby nie było za drogo.
Po kilkunastu kolejnych minutach okazało sie, że gość potrzebuje ok. 20-30 ogłoszeń o sprzedaży samochodu do rozlepienia w okolicy.
Agnieszka B.

Agnieszka B. grafik, instruktor
malarstwa

Temat: ZABIł MNIE

Jezu....koszmar!!!!!!!!
Wojciech Stefanowski

Wojciech Stefanowski Dyrektor ds
Funkcjonowania i
Rozwoju
Przedsiębiorstwa

Temat: ZABIł MNIE

Cześć,

Mnie zabito inaczej. Właśnie zbierałem materiał do kolejnej edycji katalogu i proszę po raz wtóry kobietę z drugiej strony słuchawki
o przesłanie logo zgodnie z przedstawionymi warunkami technicznymi.
Pani bardzo speszonym głosem, sumituje się, przeprasza, że jeszcze nie odesłała logo, bo "ona", choć wiele razy próbowała to zrobić, to jednak po kliknięciu "wyślij" e-maile nie wychodzą. "Myśli pan, że to jest wina tego, iż mój komputer nie jest podłączony do internetu?

Inna pani, twierdziła, że jej logo nie zmiści się na dyskietkę, bo po przyłożeniu dyskietki do ekranu jest ono poprostu za duże.

POzdrawiam,
Wojciech
Zenon Cichecki

Zenon Cichecki Grafik, Soraya S.A.

Temat: ZABIł MNIE

To ja kompletnie z drugiej strony
Zamówiliśmy projekt plakatu w "agencj reklamowej" Ma być CMYK, druk offsetowy na standardowym B2.
Zgadnijcie jaki był format otrzymanego plakatu po obcięciu no właśnie B2 (500x707) - na pełny arkusz. chyba ktoś zapomniał o tym, że to jeszcze musi być wydrukowane musi być miejsce na pasery o łapkach maszyny nie wspomnę. A na B1 nie będę tego drukował 48% odpadów z każdego arkusza to mnie nie stać.
poprawiali 3 razy
Ta sama agencja projekt listwy napółkowej - format był dobry za to ilość kolorów 12 (CMYK + 8 pantonów) - łapki mi opadły

konto usunięte

Temat: ZABIł MNIE

Małgorzata P.:
Gość zamówił wydruk 40x60 cm. Dostał 40x65 cm (ciasny kadr nie wiedziałam co wybrać więc dostał parę centymetrów więcej po prostu tak jak wynikało z formatu zdjęcia) Dzwoni z pretensjami ze życzy sobie reklamacje bo dostał źle skadrowany wydruk, tłumacze spokojnie co i jak gość się upiera ze jestem niekompetentna ze się nie znam na robocie i ze co on teraz ma zrobić bo on już kupił antyramy i mu się nie mieści. Sory ale po 15 minutach tłumaczeń nie wytrzymała i walnęłam prosto w słuchawkę: proszę wsiąść linijkę coś do rysowania odmierzyć 5 cm od krawędzi narysować prosta linie i odciąć zbędna część zdjęcia za pomocą nożyczek lub innego ostrego narzędzia, którą krawędź ma obciąć pozostawiam już w jego dowolnym wyborze. Gość najpierw rzucił kilka epitetów a potem słuchawkę. :) No trudno kupiłam tabliczkę czekolady i zabrałam się za następną robotę :)

Szkoda że nie dotarło do Ciebie, że Klient miał rację.

konto usunięte

Temat: ZABIł MNIE

Dominik Głowacki:
Lidia W.:
Tłumaczenia i wizualizacje nie przyniosły skutku wiec chyba siądę i będę płakać...

No to mu zrób co chce, żesz do licha! Zdrowia szkoda na tłumaczenie.
A skąd brać kasę na pokrycie strat, gdy się okaże, że miało być inaczej?
Zdecydowanie lepiej odrzucić materiał i koniec.

konto usunięte

Temat: ZABIł MNIE

Zenon Cichecki:
To ja kompletnie z drugiej strony
Zamówiliśmy projekt plakatu w "agencj reklamowej" Ma być CMYK, druk offsetowy na standardowym B2.
Zgadnijcie jaki był format otrzymanego plakatu po obcięciu no właśnie B2 (500x707)

Nie łapię. Zamówiłeś projekt na B2 i otrzymałeś projekt na B2.
Gdzie widzisz błąd?
Założenie jest, że Klient nie musi się znać i podaje docelową wielkość użytku. Projektant/drukarnia uwzględnia niezbędne marginesy formatu we własnym zakresie i w kosztach bierze na to poprawkę.
A to z jakiego formatu będzie druk to już nie jest sprawa Klienta. Klient płaci za gotowy produkt.

Jeśli więc Klient pisze mi, że potrzebuje plakat B2 to dostaje plakat B2, bez względu na to z jakiego formatu pójdzie druk.

konto usunięte

Temat: ZABIł MNIE

Mój ulubiony wątek. Robię folder A4 z masą zdjęć i tekstu. Zorientowałam się, że brakuje jednego zdjęcia. Więc dzwonię i proszę o największe zdjęcie obiektu - już wiem ze sama będę się nim bawić itp itd i w odpowiedzi otrzymuję "A ksero może być?"

konto usunięte

Temat: ZABIł MNIE

Witam.
Miałem coś takiego.
Współpraca z dużą, międzynarodową firmą -- skład małej broszury (ok. 30 stron).
Prosze o logo - dostaję 100x250px gif.
Na prośbę o wektor dostaję logo w Corelu. Już się ucieszyłem, ale przedwczesnie.
Okazało się, że tego gifa przepuścili przez CorelTrace i każdy pojedynczy pixel był przekształcony na wektorowy obiekt.

konto usunięte

Temat: ZABIł MNIE

Paweł Uniejewski:
Witam.
Miałem coś takiego.
Współpraca z dużą, międzynarodową firmą -- skład małej broszury (ok. 30 stron).
Prosze o logo - dostaję 100x250px gif.
Na prośbę o wektor dostaję logo w Corelu. Już się ucieszyłem, ale przedwczesnie.
Okazało się, że tego gifa przepuścili przez CorelTrace i każdy pojedynczy pixel był przekształcony na wektorowy obiekt.

i tak bardzo inteligentnie:) mi z reguły importuja jpg/gif/png do corela i "przeciez jest w corelu":)
Marcin Kopczyński

Marcin Kopczyński Po prostu szczęśliwy
człowiek :)

Temat: ZABIł MNIE

Krzysztof B.:
Zenon Cichecki:
To ja kompletnie z drugiej strony
Zamówiliśmy projekt plakatu w "agencj reklamowej" Ma być CMYK, druk offsetowy na standardowym B2.
Zgadnijcie jaki był format otrzymanego plakatu po obcięciu no właśnie B2 (500x707)

Nie łapię. Zamówiłeś projekt na B2 i otrzymałeś projekt na B2.
Gdzie widzisz błąd?
Założenie jest, że Klient nie musi się znać i podaje docelową wielkość użytku. Projektant/drukarnia uwzględnia niezbędne marginesy formatu we własnym zakresie i w kosztach bierze na to poprawkę.
A to z jakiego formatu będzie druk to już nie jest sprawa Klienta. Klient płaci za gotowy produkt.

Jeśli więc Klient pisze mi, że potrzebuje plakat B2 to dostaje plakat B2, bez względu na to z jakiego formatu pójdzie druk.

Zgadzam się z Krzysztofem. Jednak zamiast tłumaczyć to ludziom wolę przy zamówieniu na jakiś druk od razu prosić o telefon do drukarni (jeśli nie moja) i o podanie marginów/spadów itp.(prawie za każdym razem się różnią) Wychodzi szybciej i mniej stresowo dla mnie i klienta.

Następna dyskusja:

:...




Wyślij zaproszenie do