GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Pytanie na temat motywacji

Pytanie nie dotyczy c ani c++. Prosze o przeczytanie całości.


Zapewne każdy z was spotykał już sie z tym problemem i też spędził wiele godzin nad refleksjami na temat wybranej ścieżki zawodowej. Aby byc dobrym w swym zawodzie, nalezy wiele czasu i wysiłku poświecic na ciągłe samodoskonalenie. Niestety, człowiek jako istota nie doskonała, jest zazwyczaj leniwa i potrzebuje jakiegoś czynnika zewnętrznego, aby miec siłe do pracy - motywacje.

Zazwyczaj człowiek dostaje tego zapału, gdy widzi, iż to co robi podoba sie innym, ale każda sztuka potrzebuje swojego widza, który ją zrozumie. Informatyka jest młodą gałęzią nauki, choc na codzien spotykana, jeszcze nie zgłębiona prze ogol, mało kto rozumie na jakiej zasadzie, co i jak dziala. Muzyk, malarz czesto od razu wychwalani, widzą, to co robią podoba sie innym i czerpią z tego siłe. A jak z nami, informatykami?

Zaczynając swą nauke z programowaniem, pisałem w pascalu. Początki: "i po ch** ten program jak kalkulatorem tez to szybko obliczysz", troche mnie to zniechęcało, nikt nie widzial sensu mego dzialania. Postanowiłem, iż napisze cos wiekszego. Napisałem gre, logo ASCII art, potem niestety wszystko bylo oparte na tekscie. Wcielaliśmy sie w potac rycerza, ktory idzie by uratowac ksiezniczke. Arsenał spelli, walka turowa, za zabicie wroga oczywiscie exp, nawet bronie dropały. Dumny z dzieła. Nauczyciel:"no fajnie, fajnie" a nawet nie zobaczyl, a klasa:"to juz bym wolal tibie", albo inne słowa krytyki.

Dlatego chciałbym was zapytac, skąd wzieliście siłe i zapał do przebrnięcia przez ten etap?
Link do wypowiedziLink
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Pytanie na temat motywacji

Jak się przestaje mieszkać z rodzicami to w skrócie trzeba coś do garnka włożyć.
Link do wypowiedziLink
Daniel Łysiak

Daniel Łysiak Specjalista w
sprawach
audiowizualnych

Temat: Pytanie na temat motywacji

Najpierw popracuj nad celem swojego życia i zadaj sobie pytanie - czy programowanie jest Twoją pasją, czy też wziąłeś się za tą branżę, bo np. rodzice wyczytali w gazecie, że programiści zarabiają najwięcej. Najłatwiej jest jak masz klarowny obraz tego co chcesz w życiu osiągnąć (np. stworzenie gry, która stanie się hitem na świecie) i realizujesz swój życiowy plan.

To pomaga, jeśli rozwiązywanie problemów natury programistycznej nie przynosi Ci żadnej frajdy.

Możesz sobie też wmówić, że będziesz najwydajniejszym, najlepszym programistą, tylko, że tego nie polecam - dojdziesz do tego celu i jak "popracujesz na wysokich obrotach" przez parę lat, to po prostu się wypalisz. Podobnie jest z motywacją typu "muszę to robić, bo z tego żyję".
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie na temat motywacji

Najlepiej jeśli informatyka nie jest celem samym w sobie.
Programy mogą być natury rozrywkowej, naukowej, lub internetowej.
Dobrze, jeśli rozwiązują konkretne problemy (choćby rysowanie Mandelbrota).
Dzięki temu będziesz miał pozytywny "feedback" - gdy poczujesz, że program coś zrobił, coś co może być przydatne lub przynajmniej fajnie wygląda.

Ja też zaczynałem od takich wprawek jak piszesz - gra, jakieś rozwiązanie banalnego problemu matematycznego, demo. Spróbuj kilku dziedzin, zobacz co najbardziej Cię wciąga. Zresztą w samej informatyce jest wiele dziedzin, które niekoniecznie wiążą się z programowaniem - grafika komputerowa, design, administracja, sprzedaż, serwis... Tego wszystkiego możesz spróbować na własnym komputerze. Zaobserwuj, która dziedzina sprawia Ci największą frajdę.

Jeśli planujesz coś dużego, to podziel to na etapy.
Określ dokładnie czym dany etap ma się zakończyć i się tego trzymaj.
Najlepiej, jeśli po zakończeniu etapu program możesz komuś pokazać albo w inny sposób go przetestować. Wtedy wiesz, czy idziesz w dobrym kierunku i masz szansę na ocenę (własną lub czyjąś) przydatności danego programu.
Nie rób nigdy tak, że robisz "wielkie coś" przez x miesięcy a potem sprawdzasz reakcję innych - możesz się niemiło zaskoczyć.

Możesz też podłączyć się pod jakiś projekt Open Source (albo sam taki wystartować). Feedback ludzi znających się na Twojej dziedzinie (współtworzących w projekcie) będzie na pewno bardziej budujący niż reakcje ludzi z ulicy.

Jeśli zrobiłeś fajną i oryginalną grę, ale ogrom pracy Cię przeraża, może warto ją opublikować jako Open Source?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie na temat motywacji

Piotr Likus:
Najlepiej jeśli informatyka nie jest celem samym w sobie.
Programy mogą być natury rozrywkowej, naukowej, lub internetowej.
Dobrze, jeśli rozwiązują konkretne problemy (choćby rysowanie Mandelbrota).

Dokładnie od tego zacząłem. Spodobały mi się i chciałem też takie narysować. Bez komputera ciężko, więc zacząłem uczyć się programowania :). Potem przyszedł czas na algorytmikę, która jakoś najbardziej mnie wciągnęła. Bawiłem się też trochę niskopoziomowo. Wszystkiego po trochu, miałem na to czas, nikt mnie nie rozliczał, nie oceniał, więc mogłem wyrobić sobie pogląd co mnie interesuje.

Chociaż my uczyliśmy się w czasach, gdy jeszcze nie było 'rozpraszającego' Internetu. Były jedynie magazyny Enter i PC Kurier (oba moim zdaniem w tamtych czasach bardzo dobre) i trochę książek.Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 14.06.10 o godzinie 11:04
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie na temat motywacji

Czesc,

W moim przypadku bylo raczej tak, ze sam odczuwalem satysfakcje z tego co robie i nie potrzebowalem zachwytu ze strony znajomych. Az mi sie przypomnialo jak 8-10 lat temu zrobilem gre. Byla to gra, w ktorej gracz sterowal samochodzikiem. Pokazalem swoje "dzielo" znajomym i mnie wysmiali, porownujac moja "produkcje" do swiatowych hitow typu Need For Speed. Nie przejalem sie tym specjalnie - wlasciwie to tez sie z tego smialem. Uwazam, ze to zdrowe podejscie bo w pojedynke nie rzucisz swiata na kolana - taka prawda.

Wlasnie z powyzszych powodow uwazam, ze Twoj pomysl na gre byl pomyslem chybionym. Moze inaczej: nie osiagnal swojego glownego celu - zadowolenia graczy. Prawde mowiac to mozna bylo to przewidziec, bo rynek gier to trudny rynek gdzie samodzielny programista ma niewiele do powiedzenia.

Jezeli pochwala uzytkownikow jest glownym czynnikiem mobilizujacym Cie do dzialania to mysle, ze masz co najmniej dwa wyjscia:

Opcja nr 1
Tworzyc niewielkie lecz uzyteczne aplikacje, ktore ulatwiaja ludziom zycie. Dla przykladu: kiedys powstal "Komputerowy Rozklad Jazdy" - o ile dobrze pamietam, projekt zostal stworzony przez jedna osobe i choc byl raczej prosta aplikacja to na brak sciagniec nie narzekal. Ludzie zamiast wchodzic na strone internetowa ZTZ Rybnik woleli miec pod reka program, ktory zdecydowanie ulatwial poszukiwanie kursow. Pozniej powstala chyba wersja mobilna.

Link do programu: http://www.pc.rozklad.rybnik.pl/index.php?page=download

Opcja nr 2
Tak jak polecil Ci Piotr, dolacz do projektu OpenSource.

PS.
Jezeli to co napisalem to jakis belkot, to wielkie sorry, ale strasznie chce mi sie spac i pisze tego posta w półśnie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie na temat motywacji

Tomasz Krzos:
Jezeli pochwala uzytkownikow jest glownym czynnikiem mobilizujacym

nie tyle co głównym.. moze zle to zapisalem, nie do konca o to mi chodzilo, ale usłyszałem odpowiedz ktora potrzebowalem.

Tomasz Krzos:
PS.
Jezeli to co napisalem to jakis belkot, to wielkie sorry, ale strasznie chce > mi sie spac i pisze tego posta w półśnie.

IMO w takim stanie sie najlepiej pisze, bo sie zazwyczaj nic nie ukrywa

dziekuje wszystkim za odpowiedzi
Link do wypowiedziLink
Szymon Kubisiak

Szymon Kubisiak Developer aplikacji
mobilnych Android

Temat: Pytanie na temat motywacji

Powiedziałbym że to lenistwo motywuje mnie do programowania. Np. zamiast spędzić godzinę na bezmyślnym klikaniu, poświęcić ich kilka na programik który poklika za mnie. Często nakład się nie zwraca (a przynajmniej nie od razu), ale jak mawia Agent Smith - Never send a human to do a machine's job.

Współczesne życie wymaga mnóstwa powielających się, nudnych prac. Od uprawiania Framville do zakładania 1000 kont w BPH, łatwiej cieszyć się nim z pozycji overlorda nadzorującego swoich wirtualnych niewolników.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie na temat motywacji

Dla mnie motywacja wynika z jednej z trzech rzeczy:
a) to co robię, jest dobrej jakości
b) to co robię, pozwala na dobre sprzedanie końcowego produktu
c) to co robię, pozwala mi dobrze zarobić

Świetnie, jeśli udaje się to połączyć. Nie zawsze tak jest, ale trzymanie równowagi jest pożyteczne: a) daje wewnętrzną satysfakcję, czasem uznanie współpracowników, b) pozwala się pochwalić w szerszym gronie (nie każdy doceni np. użycie wzorca Dekoratora), c) pozwala dożyć do momentu, gdy a) lub b) 8-)

Jeśli jedna praca nie daje jakiej takiej równowagi, to można podpierać się projektami pisanymi tylko po to, żeby uzupełnić a), a czasem nawet b) i c)
Link do wypowiedziLink
Marcin Kasperski

Marcin Kasperski Aaaaaplikacje
projektuję,
proooogramy piszę

Temat: Pytanie na temat motywacji

Kiedyś próbowałem się rozpisać szerzej:
http://notatnik.mekk.waw.pl/archives/53-Co_jest_fajneg...

Czerpanie motywacji głównie z cudzych ocen wydaje mi się niebezpieczne. Gdzie jak gdzie ale przy programowaniu bardzo łatwo usłyszeć głosy krytyczne a zadowoleni raczej po prostu milczą...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

(virtual?) vector - pytanie.




Wyślij zaproszenie do
Anuluj