konto usunięte

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Adam Michalski:
No dlatego wiekszosc firm stosuje 3-miesieczny okres probny...

I tak powinno zawsze być. W Szwecji pracowałem w dwóch firmach, każda rozmowa kwalifikacyjna miała na celu jedynie zapoznanie się z kandydatem. Nie było pytań technicznych, w jednej firmie dostałem tylko zadanie domowe, na rozwiązanie którego dano mi 2 dni. Przez okres próbny przechodził każdy pracownik, niezależnie od doświadczenia - to jest jedyny miarodajny sposób sprawdzenia, czy pracownik się nadaje.

A rozmowy kwalifikacyjne? Cóż, gdyby to ode mnie zależało, to poziom pytań ograniczałbym jedynie do tego, co przedstawił na początku Przemek i Jakub w poście z codinghorror, to wystarczający filtr oddzielający tych, którzy coś potrafią od tych, którzy myślą, że potrafią.

No ale wiadomo... różne stanowiska, różne wymagania, różne firmy - zawsze znajdzie się taki maruda, jak ja :-)

konto usunięte

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Krzysztof Kondrak:
Adam Michalski:
No dlatego wiekszosc firm stosuje 3-miesieczny okres probny...

I tak powinno zawsze być. W Szwecji pracowałem w dwóch firmach, każda rozmowa kwalifikacyjna miała na celu jedynie zapoznanie się z kandydatem. Nie było pytań technicznych, w jednej firmie dostałem tylko zadanie domowe, na rozwiązanie którego dano mi 2 dni. Przez okres próbny przechodził każdy pracownik, niezależnie od doświadczenia - to jest jedyny miarodajny sposób sprawdzenia, czy pracownik się nadaje.

Heh, to chyba nie jest dobre podejście. Załóżmy, że masz 1 miejsce i 10 kandydatów na tym samym poziomie- przynajmniej czytając ich CV.
No i jak wybierzesz osobę? Na piękne oczy i długie nogi?:D Jakbym wiedziała, że nikt tego nie sprawdzi, to mogę sobie na rozmowie powiedzieć, że znam perfekt 20 języków programowania i co to da?
Sama byłam kiedyś na rozmowie na help desk i jakaś paniusia (tzn. jego kierownik) nie zadała mi ani jednego pytania technicznego, i jak mogła ocenić moją wiedzę? tymczasem poznałam studenta ostatniego roku informatyki (studia inżynierskie- sieci komp.), który nie zna różnicy między switchem i hubem!!! I możliwe, że właśnie ktoś taki dostał tę pracę. To jak kupowanie kota w worku- prace dostaje ten, kto się lepiej sprzeda a nie ten z większą wiedzą. W takim układzie co 3 miesiące możesz szukać nowego pracownika- może po 5 latach w końcu trafisz na kogoś znającego się na rzeczy:)
Maciej Hehl

Maciej Hehl w teorii Automatyk i
Robotyk (po wydziale
mechanicznym), ...

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Hm...

Mam wrażenie, że poprawka jest poważniejsza.

Jeśli wiemy, że jedna jest lżejsza (lub cięższa) to w 2 ważeniach można ją wyszukać spośród 9. Na 3 ważenia 12 kulek to nie dużo. Ale te zadania były też w wersjach, gdy nie wiadomo było, czy ta jedna jest cięższa czy lżejsza, a jedynie, że ma inną wagę. Nie wiem jak z 8 kulkami w 2 ważeniach, ale mam wrażenie, że potrafię wygrzebać 1 z 12 w 3 ważeniach w takiej sytuacji. Tak - na razie jedynie mam wrażenie. Trochę mi się jeszcze w głowie miesza i musiałbym to rozpisać na kartce :). Jest to jakby ciut trudniejsze zagadnienie.

konto usunięte

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

No z 12 jest trudniejsze. Oba są na pomysł po prostu nastawione.
Jerzy M.

Jerzy M. C#/JavaScript
Developer

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Właśnie, też coś mi tu kolega pisze, że jeszcze słyszał o wersji w której nie wiadomo czy kulka jest lżejsza, czy cięższa co mocno utrudnia sprawę.

"jest 12 kul w tym jedna inna, 3 waznia, wskazac inna i powiedziec czy jest lzejsza czy ciezsza "

kiedy wiemy że jedna jest cięższa albo lżejsza, to jest łatwe.
[Spoiler, do przeczytania powciskać spacje ;-) - dwa rozwiązania]
6z63z31z1lub4z42z21z1

Bez informacji o tym które jest cięższe, nie wiemy czy w sytuacji kiedy ważymy 4 z 4 - gdzie jedna 4ka się różni, nie wiadomo która, trzeba porównać z 3cią 4ką. Koniec końców, burego pomysłu nie mam jak to rozwiązać.
Maciej Hehl

Maciej Hehl w teorii Automatyk i
Robotyk (po wydziale
mechanicznym), ...

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Gdy wśród 12 jedna jest inna i nie wiadomo czy lżejsza czy cięższa, nie zawsze potrafię określić czy ta inna jest lżejsza czy cięższa - zależy od układu, ale znajdę która inna.

konto usunięte

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Jerzy M.:
Właśnie, też coś mi tu kolega pisze, że jeszcze słyszał o wersji w której nie wiadomo czy kulka jest lżejsza, czy cięższa co mocno utrudnia sprawę.

"jest 12 kul w tym jedna inna, 3 waznia, wskazac inna i powiedziec czy jest lzejsza czy ciezsza "

kiedy wiemy że jedna jest cięższa albo lżejsza, to jest łatwe.
[Spoiler, do przeczytania powciskać spacje ;-) - dwa rozwiązania]
6z63z31z1lub4z42z21z1

Bez informacji o tym które jest cięższe, nie wiemy czy w sytuacji kiedy ważymy 4 z 4 - gdzie jedna 4ka się różni, nie wiadomo która, trzeba porównać z 3cią 4ką. Koniec końców, burego pomysłu nie mam jak to rozwiązać.

Czy dobrze rozumiem, że nie wiesz jak to rozwiązać?

Na końcu masz 3 kule i 1 ważenie.
Porównujesz k1 z k2.
Jeśli wynik jest 0 (równe) to znaczy że szukasz k3.
Jeśli wynik jest <> 0 (różne) to znaczy że już masz rozwiązanie na wadze.
A czy jest cięższa czy lżejsza, dowiadujesz się przy pierwszym ważeniu.
L P

L P podskala.net

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Maciej Hehl:
Hm...

Mam wrażenie, że poprawka jest poważniejsza.

Jeśli wiemy, że jedna jest lżejsza (lub cięższa) to w 2 ważeniach można ją wyszukać spośród 9. Na 3 ważenia 12 kulek to nie dużo. Ale te zadania były też w wersjach, gdy nie wiadomo było, czy ta jedna jest cięższa czy lżejsza, a jedynie, że ma inną wagę. Nie wiem jak z 8 kulkami w 2 ważeniach, ale mam wrażenie, że potrafię wygrzebać 1 z 12 w 3 ważeniach w takiej sytuacji. Tak - na razie jedynie mam wrażenie. Trochę mi się jeszcze w głowie miesza i musiałbym to rozpisać na kartce :). Jest to jakby ciut trudniejsze zagadnienie.

Proponuję spróbować z algorytmem bisekcji.
Jerzy M.

Jerzy M. C#/JavaScript
Developer

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Piotr Likus:
Czy dobrze rozumiem, że nie wiesz jak to rozwiązać?

Na końcu masz 3 kule i 1 ważenie.
Porównujesz k1 z k2.
Jeśli wynik jest 0 (równe) to znaczy że szukasz k3.
Jeśli wynik jest <> 0 (różne) to znaczy że już masz rozwiązanie na wadze.
A czy jest cięższa czy lżejsza, dowiadujesz się przy pierwszym ważeniu.

Dobrze rozumiesz, że nie ogarniam zadania z 12stoma kulkami i różną wagą. I szczerze powiedziawszy, nie wiem jak mam dojść przy pierwszym ważeniu co jest lżejsze, a co cięższe. Załóżmy tak:

[oooo oooo oooo]
Jest 12 kul, i ważymy dwie pierwsze czwórki - w jednej z tych czwórek jest INNA kulka, pytanie tylko w której? nie wiemy czy szukana jest lżejsza, bo wtedy kulka której szukamy jest w tej lżejszej grupie - my wiemy tylko, że jest inna.

[oooooo oooooo]
Ale jakby podejść, że ważymy po 6. To znowu, dostajemy dwie grupy, gdzie jedna na pewno jest inna, nie wiemy tylko która nas ma interesować, bo nie wiemy czy szukamy lżejszej, czy cięższej.

Jeśli chodzi o sytuacje w której wiem czego szukam (lżejsza/cięższa) to jest oczywiste, że można posłużyć się spokojnie domysłem, co właśnie fajnie obrazuje ten przykład z 8ma kulkami. pierwsza dwójka z drugą dwójką i trzecia trójka na boku.
Maciej Hehl

Maciej Hehl w teorii Automatyk i
Robotyk (po wydziale
mechanicznym), ...

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Nie wiem tak do końca dlaczego, ale bisekcja nieodparcie kojarzy mi się z podziałem na dwie części :). Tymczasem żeby rozwiązać zadanie z 12 kulami dzielę na 3. Innymi słowy nie rozumiem :)
L P

L P podskala.net

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Maciej Hehl:
Nie wiem tak do końca dlaczego, ale bisekcja nieodparcie kojarzy mi się z podziałem na dwie części :). Tymczasem żeby rozwiązać zadanie z 12 kulami dzielę na 3. Innymi słowy nie rozumiem :)

Bardzo dobrze Ci się kojarzy :)

Przykład, szukamy cieższej kulki,

1) Dzielimy na dwa całkowicie, wazenie nr 1
[ * * * * * * ] waga szalkowa [ * x * * * * ]

2) Wybieramy cieższą stronę i dzielimy na dwa całkowicie, wazenie nr 2
[ * x * ] waga szalkowa [ * * * ]

3) Wybieramy cieższą stronę i dzielimy na dwa całkowicie (zostaje reszta 1), ważenie 3
[ * ] waga szalkowa [ x ], reszta [ * ]

Jeżeli w ostatnim kroku ważone kulki ważą tyle samo - to "reszta" jest szukaną kulką, w przeciwnym razie waga szalkowa wskaże cieższą.

konto usunięte

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Jerzy M.:
[oooooo oooooo]
Ale jakby podejść, że ważymy po 6. To znowu, dostajemy dwie grupy, gdzie jedna na pewno jest inna, nie wiemy tylko która nas ma interesować, bo nie wiemy czy szukamy lżejszej, czy cięższej.

Masz rację. W tym wypadku chyba potrzeba 4 ważeń (co najmniej).
L P

L P podskala.net

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Piotr Likus:
Jerzy M.:
[oooooo oooooo]
Ale jakby podejść, że ważymy po 6. To znowu, dostajemy dwie grupy, gdzie jedna na pewno jest inna, nie wiemy tylko która nas ma interesować, bo nie wiemy czy szukamy lżejszej, czy cięższej.

Masz rację. W tym wypadku chyba potrzeba 4 ważeń (co najmniej).

Wybacz Piotr, ale wystarczy 3. (opis powyzej - nie jest istotne czy ciezsza czy lzejsza, inna);

PS: Możliwe też, że się mylę :))Łukasz Podkalicki edytował(a) ten post dnia 07.05.10 o godzinie 20:04
Jerzy M.

Jerzy M. C#/JavaScript
Developer

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Łukasz Podkalicki:

"Wybieramy cieższą"

Właśnie chodzi o to, że nie wiemy jakiej szukamy ;-)
tzn. wiemy tylko, ze waga jest inna - jeżeli wiemy, że jest cięższa lub lżejsza, to te rozwiązanie jest dobre.

Taka specyficzna odmiana, te 4te ważenie służy właśnie do sprawdzenia, czego szukamy (ale jak napisałem, ponoć się da w 3 - ale to nie jest ta prostsza metoda)Jerzy M. edytował(a) ten post dnia 07.05.10 o godzinie 20:07
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Adam Michalski:
Jerzy M.:
No to są zagadki na myślenie. Bardzo często takie rzeczy dają na rozmowach rekrutacyjnych. I dobrze :)

Słabo, jak się nie zna odpowiedzi, to szansa na wymyślenie poprawnego rozwiązania nie jest duża, a jak się zna, to pytanie niczego nie sprawdza.
A weselej się robi, gdy poda się poprawną odpowiedź nie taką jak oczekiwali przesłuchujący, kiedyś dostałem pytanie, ile trójkątów równobocznych da się ułożyć z 6 zapałek i odpowiedziałem 8 zamiast oczekiwanych 4, reakcją były wielkie oczy.
Polecam wersję ciut trudniejszą, jak uporacie się z tą. Kul jest 12, jedna jest ciut lżejsza od pozostałych. Wagę mamy dokładną. Musimy znaleźć tę lżejszą w trzech ważeniach. Da się. Tylko nie szukajcie w necie, bo to znana zagadka jest - łatwo znaleźć rozwiązanie na sieci.

Jak wiadomo jaka jest ta niepasująca, to jest prosto.
Pewnie się powtarzało kilka razy tu: http://www.goldenline.pl/grupa/zagadki-logiczne/
L P

L P podskala.net

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Jerzy M.:
Łukasz Podkalicki:

"Wybieramy cieższą"

Właśnie chodzi o to, że nie wiemy jakiej szukamy ;-)
tzn. wiemy tylko, ze waga jest inna - jeżeli wiemy, że jest cięższa lub lżejsza, to te rozwiązanie jest dobre.

Taka specyficzna odmiana, te 4te ważenie służy właśnie do sprawdzenia, czego szukamy (ale jak napisałem, ponoć się da w 3 - ale to nie jest ta prostsza metoda)Jerzy M. edytował(a) ten post dnia 07.05.10 o godzinie 20:07

Ajj ..sorry, nie doczytałem. Przeważnie na rozmowach pytanie jest konstruowane na zasdzie "znajdz lżejszą" lub "znajdź cięższą" :)
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Beata Szwichtenberg:
Krzysztof Kondrak:
I tak powinno zawsze być. W Szwecji pracowałem w dwóch firmach, każda rozmowa kwalifikacyjna miała na celu jedynie zapoznanie się z kandydatem. Nie było pytań technicznych, w jednej firmie dostałem tylko zadanie domowe, na rozwiązanie którego dano mi 2 dni. Przez okres próbny przechodził każdy pracownik, niezależnie od doświadczenia - to jest jedyny miarodajny sposób sprawdzenia, czy pracownik się nadaje.

Heh, to chyba nie jest dobre podejście. Załóżmy, że masz 1 miejsce i 10 kandydatów na tym samym poziomie- przynajmniej czytając ich CV.

No i w tym podejściu masz dwa filtry: pierwszy - zadanie domowe, drugi - rozmowa kwalifikacyjna.
No i jak wybierzesz osobę? Na piękne oczy i długie nogi?:D

Filtr zadania domowego pozwala odrzucić ludzi którzy ściągnęli rozwiązanie z sieci, jeżeli zadanie się pojawiło w, albo jak właśnie się pojawił, odwaleniu tego inteligenta, który opublikował.
Później dostaje się próbkę kodu kandydata i można ocenić, czy nie robi brzydkich haków, jak pisze i częściowo nawet jak myśli, zależnie od zadania.

Na filtrze rozmowy odpadają ludzie którym udało się przejść filtr pierwszy ale nie odpowiadają z różnych względów, na przykład śmierdzą, nie potrafią się wysłowić...
Jakbym wiedziała, że nikt tego nie sprawdzi, to mogę sobie na rozmowie powiedzieć, że znam perfekt 20 języków programowania i co to da?

... albo ktoś jednak zczai że kłamali bądź koloryzowali w CV.
Znajomi admini dawali na rozmowie kwalifikacyjnej wydrukowany skrypt shellowy z Solarisa, jakieś 6 stron i kazali sobie opowiadać, co ów skrypt robił. Miał miejsca zwane 'tego nie widzą', 'to zakumał jeden' i 'dotąd jeszcze żaden nie doszedł'.

Wszystko zależy od szczęścia i podejścia, jak jest się przesłuchiwanym przez panie z HRu a nie technicznych, to trzeba mówić innym językiem niż do tych drugich, bo za co innego się punktuje.

konto usunięte

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

To nie była pani z HR-u, tylko kierownik działu, także myślę że powinna jakąś wiedzę IT na tym stanowisku posiadać...

Chodzi mi po prostu o to, że jakieś sprawdzenie wiedzy technicznej powinno być. Nie ważne, czy będzie to zadanie domowe, czy swobodna rozmowa, czy też test.

konto usunięte

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Jakub L.:
Na filtrze rozmowy odpadają ludzie którym udało się przejść filtr pierwszy ale nie odpowiadają z różnych względów, na przykład śmierdzą, nie potrafią się wysłowić...

A co to programista musi byc piekny, miec proste zeby i mowic mickiewiczowska polszczyzna? Przeciez koder nie ma do czynienia z klientem. Nie musi ani ladnie wygladac, ani kwieciscie sie wypowiadac... ma dobrze trzaskac koda.

Glupi durny XXI wiek... kazdy musi byc piekny, asertywny (ach jakie to modne slowo tego naszego zakreconego XXI wieku), koniecznie trzeba sobie prostowac zeby itp. itd.

W zawodzie programisty naprawde nie ma znaczenia, czy chodzi w koszuli w kratke czy w modne ciuchy i czy potrafi sie wypowiadac. Znalem jednego programiste, ktory chodzil w koszule w kratke i nie potrafil sie wypowiadac. Rozwiazania jakie wymyslal to top-klasa... zreszta tez byl doceniany :)Adam Michalski edytował(a) ten post dnia 08.05.10 o godzinie 03:56
Tomasz Kaczanowski

Tomasz Kaczanowski Ot, programista

Temat: Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Beata Szwichtenberg:
Krzysztof Kondrak:
Adam Michalski:
No dlatego wiekszosc firm stosuje 3-miesieczny okres probny...

I tak powinno zawsze być. W Szwecji pracowałem w dwóch firmach, każda rozmowa kwalifikacyjna miała na celu jedynie zapoznanie się z kandydatem. Nie było pytań technicznych, w jednej firmie dostałem tylko zadanie domowe, na rozwiązanie którego dano mi 2 dni. Przez okres próbny przechodził każdy pracownik, niezależnie od doświadczenia - to jest jedyny miarodajny sposób sprawdzenia, czy pracownik się nadaje.

Heh, to chyba nie jest dobre podejście. Załóżmy, że masz 1 miejsce i 10 kandydatów na tym samym poziomie- przynajmniej czytając ich CV.
No i jak wybierzesz osobę? Na piękne oczy i długie nogi?:D Jakbym wiedziała, że nikt tego nie sprawdzi, to mogę sobie na rozmowie powiedzieć, że znam perfekt 20 języków programowania i co to da?


Na prostych - dużo prostrzych pytaniach wychodzi, czy ktoś zna język, czy pisze, że go zna.

Sama byłam kiedyś na rozmowie na help desk i jakaś paniusia (tzn. jego kierownik) nie zadała mi ani jednego pytania technicznego, i jak mogła ocenić moją wiedzę? tymczasem poznałam studenta ostatniego roku informatyki (studia inżynierskie- sieci komp.), który nie zna różnicy między switchem i hubem!!!

Jak kończyłem studia informatyczne (akurat nie sieci komputerowe) też bym nie odpowiedział, gdzieś nawet było na jakiś zajęciach definicja, ale to w tamtych czasach i tak było abstrakcją i dopuki nie miało się rzeczywiście fizycznego kontaktu z urządzeniem, to można było nie odpowiedzieć. Może Cię to zaszokuje, ale pewnie wielu bardziej zaawansowanych rzeczy w wordzie, czy excelu też nie zrobię z marszu, bo ich nie używam. Inna sprawa, że helpdesk w wielu firmach traktowany jest po macoszemu i często nie daje się tam osób znających się na czymś więcej, bo one są zbyt cenne dla firmy (trzeba im więcej płacić) i szkoda by zajmowali się jakimiś banalnymi rzeczami, takimi, jak zapytać się, czy jeśli np nie działa modem, to czy zresetowali go nim zadzwonili...

I możliwe, że właśnie ktoś taki dostał tę pracę. To jak kupowanie kota w worku- prace dostaje ten, kto się lepiej sprzeda a nie ten z większą wiedzą.

Na rynku też sprzedają się produkty repiej rozreklamowane, niż te lepsze...
W takim układzie co 3 miesiące możesz szukać nowego pracownika- może po 5 latach w końcu trafisz na kogoś znającego się na rzeczy:)


Zależy - przy rozmowie widać co mniej więcej umiesz i czy jest szansa, że się umiesz szybko douczyć tego z czego masz braki.

Następna dyskusja:

dr Bjarne Stroustrup odpowi...




Wyślij zaproszenie do