Temat: Nie ma kto pisać aplikacji na procesory wielordzeniowe?
Oj, coś z czytaniem u niektórych kiepsko.
A może z czytaniem i zrozumieniem co się przeczytało?
Napisałem wyraźnie, że widzę zastosowanie procesorów wielordzeniowych w nauce i technice. I podałem przykład symulacji Monte Carlo, jako bardzo zyskującej na wielordzeniowości procesorów (Albo wieloprocesorowości komputerów :) ).
Każdy, kto choć raz w życiu je robił (choćby na studiach,
w ramach ćwiczeń z metod numerycznych) wie, że jest to
idealna rzecz do zrównoleglenia.
I następnie zadałem pytanie - po co zwykłemu użytkownikowi wiele rdzeni w procesorze.
Po mętnej odpowiedzi (tej z Billem) ponowiłem pytanie stosując redukcję do absurdu (128 rdzeni dla VIM-a). To taki chwyt erystyczny. Uprawniony posłużeniem się Billem G. jako autorytetem.
W niesprawdzonych przepowiedniach :), ale zawsze!
Sekretarka pojawiła się jako uosobienie Zwykłego Użytkownika,
używającego oprogramowania biurowego. Przeciwieństwo
osób w pełni wykorzystujących komputery wieloprocesorowe /wielordzeniowe
w nauce i technice.
Odpowiedzi (po co owej sekretarce quad) nie uzyskałem, a po kilku postach dowiedziałem się że nie uzyskam, bo to nie w kompetencji autora, kŧóry widzi obecnie zastosowanie tylko w .... oprogramowaniu inżynierskim, które sam tworzy.
Eeeee, nauka i technika?? :)
Nie można było od razu tak?
I tak dalej, i tak dalej.
Uszczypliwości ad personam pomijam.
W sumie chodziło o reklamę OpenMP i intelowskich TBB.
Nie można było napisać 1 posta jakoś tak:
"Zajmuje się tworzeniem oprogramowania inżynierskiego
i, idąc z trendami technologii, która daje nam procesory wielordzeniowe,
tworze programy które na nich doskonale działają.
W moich projektach używam OpenMP i Intel TBB, które na podstawie własnych doświadczeń szczerze polecam!"?
W powyższy tekst, wedle uznania, wstawić linki.
Echhh.
Z mojej strony EOT.
Włodzimierz Jońca edytował(a) ten post dnia 24.03.08 o godzinie 22:42