Temat: rebranding-jak długo firma powinna przypominać o...

Witam,
chciałam Was zapytać o opinię odnośnie następującego case'a.
Firma oddzieliła się od Grupy Spółek A (wydzieliła część usług, którymi A już się nie zajmuje), i przyłączyła się do Grupy Spółek B (międzynarodowa grupa).
Jak długo Firma powinna promować się zarówno pod starą nazwą jak i nową - czyli używać nowego logo i nazwy, ale przypominać klientom, że dawniej nazywała się inaczej?
Jakiego typu akcje marketingowe wg Was byłyby skuteczne w takiej sytuacji?
Czy jest jakaś dobra praktyka, którą zwykle się stosuje?
Michał Grabacki

Michał Grabacki Head of Traffic
Management &
Performance Media
Buying

Temat: rebranding-jak długo firma powinna przypominać o...

Może bez kombinacji, używając po prostu przez pewien czas (albo wręcz na stałe) pojęcia "grupa"? W projektach internetowych, reklamie ect... jest to modne przynajmniej, a tam właściciele się często zmieniają. Stare logo i przy każdym materiale promocyjnym, reklamowym, ulotce, nawet wizytówce, jednocześnie i logo nowego właściciela i slogan "grupa xxx" "Należy do grupy xxx".

Jednym słowem zrobić ze starej firmy markę" w nowej firmie... Pytanie tylko czy można prawnie się tak bawić, kto jest właścicielem logotypów ect a i sama promocja zależy głównie od branży, producent snopowiązałek ma inne możliwości niż ten który robi perfumy ;-)

Temat: rebranding-jak długo firma powinna przypominać o...

dzięki, ale clue było takie, jak długo taka akcja niejako podwójnej promocji powinna trwać?
nie za łatwo zmierzyć, czy klient się już do zmiany przyzwyczaił, gdyż usługa jest raczej niszowa, niezbyt popularna, grupa docelowa raczej wąska; poprzednia marka była i jest "dość" znana (w środowisku), ale zajmuje się sprzedażą produktów, zaś Firma X zajmuje się świadczeniem usług;
Marcin Madej

Marcin Madej Brand Manager

Temat: rebranding-jak długo firma powinna przypominać o...

Sądzę że długość trwania powinno się dostosować do długości czerpania korzyści dla nowej firmy, bez straty dla spółki głównej. Jeżeli firma X jest super dobrze rozpoznawana i pociągnie nową firmę Y bez szkody dla pierwszej to można to ograć współpracą trwałą, gdzie firma X będzie niejako gwarantem np. jakości.
W przypadku jedynie drobnej akcji PR-owej, która ma na celu wprowadzenie na rynek, długość akcji uzależniłbym od intensywności promocji. Poinformować o zmianie, ale nie zagnębić klientów.
Przy jak to określiłaś "środowisku", co sugeruje mocno sprecyzowaną branżę nastawiłbym się na dotarcie do wybranej grupy kilkoma, koniecznie różnymi kanałami i przeszedł na promocję usługową.

jednak to wszystko jest gdybanie, plany działań promocyjnych i PR-owych zawsze trzeba rozpatrywać indywidualnie biorąc pod uwagę więcej czynników.

Następna dyskusja:

Uwaga, konkurs! CSR Case St...




Wyślij zaproszenie do