konto usunięte
konto usunięte
Wojciech Kogut:
Chciałbym poznać przekrój zarobków na stanowisku Dokumentalisty w branży IT. Miło by było, gdybym mógł się dowiedzieć ile zarabia doświadczony i początkujący dokumentalista. Dziękuje za każdą pomoc w temacie.
A co taki dokumentalista miałby robić w IT?
Dużo darmowych raportów o zarobkach w IT znajdziesz na wynagrodzenia.pl.
konto usunięte
Wojciech Kogut:
Chciałbym poznać przekrój zarobków na stanowisku Dokumentalisty w branży IT. Miło by było, gdybym mógł się dowiedzieć ile zarabia doświadczony i początkujący dokumentalista. Dziękuje za każdą pomoc w temacie.
Kto to jest dokumentalista?
konto usunięte
Obowiązki:
* Odpowiedzialność za realizację zadań w procesie zarządzania zasobami IT w szczególności wsparcie utrzymania ewidencji IT
Wymagania:
* Co najmniej średnie wykształcenie techniczne
* 2-letnie doświadczenie w obsłudze klienta bądź w dziale wsparcia użytkowników IT
* Samodzielność, umiejętność organizacji pracy własnej
* Mile widziana znajomość składni zapytań MySQL / SQL, PHP, HTML oraz systemów Linux
Skoro owy dokumentalista bierze odpowiedzialność za realizacje zadań w PROCESIE ZARZĄDZANIA ZASOBAMI to widocznie to stanowisko to taki miks kadrowej, księgowej i technicznego :)
Gdzie indziej znowu:
Opis stanowiska:
- Rozbudowa modelu architektury korporacyjnej w oparciu o narzędzie CASE
- Tworzenie dokumentacji architektury systemów informatycznych
- Tworzenie i aktualizacja dokumentu strategii rozwoju systemów informatycznych
- Utrzymanie wysokiej jakości dokumentacji architektury systemów informatycznych
- Tworzenie analiz i raportów w zakresie architektury systemów informatycznych
Ty razem trochę z architekta i trochę z analityka :)Monika Brocka edytował(a) ten post dnia 20.08.10 o godzinie 11:25
Mirosław
Ratman
Manager IT,
Architekt systemów
@Avast, Founder
@aSyncro ...
Monika Brocka:
Wojciech Kogut:
Chciałbym poznać przekrój zarobków na stanowisku Dokumentalisty w branży IT. Miło by było, gdybym mógł się dowiedzieć ile zarabia doświadczony i początkujący dokumentalista. Dziękuje za każdą pomoc w temacie.
Kto to jest dokumentalista?
Project manager i nie słyszałaś o dokumentalistach ? hehe...
Wojciech Kogut:
Chciałbym poznać przekrój zarobków na stanowisku Dokumentalisty
Standardowo zależy od miejsca pracy ale nie liczył bym w średnich miastach na więcej niż 1500 netto.
Pozdrawiam
konto usunięte
Mirosław Ratman:
Monika Brocka:
Wojciech Kogut:
Chciałbym poznać przekrój zarobków na stanowisku Dokumentalisty w branży IT. Miło by było, gdybym mógł się dowiedzieć ile zarabia doświadczony i początkujący dokumentalista. Dziękuje za każdą pomoc w temacie.
Kto to jest dokumentalista?
Project manager i nie słyszałaś o dokumentalistach ? hehe...
Nie przykro mi nie słyszałam o takim stanowisku. Bowiem część obowiązków wykonywał Architekt, część Analityk, a zarządzanie zasobami- odpowiednie osoby.
Pozdrawiam
Piotr
Żygadło
Porducent, Robot
Gentleman
Monika Brocka:
Mirosław Ratman:
Monika Brocka:
Wojciech Kogut:
Chciałbym poznać przekrój zarobków na stanowisku Dokumentalisty w branży IT. Miło by było, gdybym mógł się dowiedzieć ile zarabia doświadczony i początkujący dokumentalista. Dziękuje za każdą pomoc w temacie.
Kto to jest dokumentalista?
Project manager i nie słyszałaś o dokumentalistach ? hehe...
Nie przykro mi nie słyszałam o takim stanowisku. Bowiem część obowiązków wykonywał Architekt, część Analityk, a zarządzanie zasobami- odpowiednie osoby.
No nie zgadzam się. Przecież to typowa osoba do klepania dokumentacji. Tyle tylko, że te ogłoszenia o prace (jak i większość) korzystają z magicznych pojęć.
konto usunięte
Piotr Żygadło:Nie przykro mi nie słyszałam o takim stanowisku. Bowiem część obowiązków wykonywał Architekt, część Analityk, a zarządzanie zasobami- odpowiednie osoby.
No nie zgadzam się. Przecież to typowa osoba do klepania dokumentacji. Tyle tylko, że te ogłoszenia o prace (jak i większość) korzystają z magicznych pojęć.
A ja się zgodzę.
Czy typowa osoba do klepania dokumentacji ma pojęcie o czym "klepie" ?
Jeżeli ma to zapewne jest analitykiem (dokumentacja analityczna), architektem (dokumentacja techniczna) lub innym członkiem zespołu.
No chyba, ze dokumentalista ma wyklepać jakiś dokument nie koniecznie zgodny z rzeczywistości a tylko dla zasady, że jakaś dokumentacja być musi.Tomasz Pyśko edytował(a) ten post dnia 20.08.10 o godzinie 13:23
Henryk
M.
Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering
Poza tym takie podejście:
Nie przykro mi nie słyszałam o takim stanowisku. Bowiem część obowiązkówoznacza ni mniej, ni więcej jak "ten coś napisze, tamten coś naskrobie...", prawdopodobnie tylko wtedy, jak zrobi się panika "a gdzie jest dokumentacja do systemu?"
wykonywał Architekt, część Analityk...
Naprawdę, przerażające. Nie dziwi mnie, ze Wojciech pyta o wynagrodzenie na tym stanowisku. Jest ono tak rzadko spotykane, że praktycznie "brak danych" na ten temat :o0
Pozdrawiam
Piotr
Żygadło
Porducent, Robot
Gentleman
Tomasz Pyśko:
Piotr Żygadło:Nie przykro mi nie słyszałam o takim stanowisku. Bowiem część obowiązków wykonywał Architekt, część Analityk, a zarządzanie zasobami- odpowiednie osoby.
No nie zgadzam się. Przecież to typowa osoba do klepania dokumentacji. Tyle tylko, że te ogłoszenia o prace (jak i większość) korzystają z magicznych pojęć.
A ja się zgodzę.
Czy typowa osoba do klepania dokumentacji ma pojęcie o czym "klepie" ?
Jeżeli ma to zapewne jest analitykiem (dokumentacja analityczna), architektem (dokumentacja techniczna) lub innym członkiem zespołu.
No chyba, ze dokumentalista ma wyklepać jakiś dokument nie koniecznie zgodny z rzeczywistości a tylko dla zasady, że jakaś dokumentacja być musi.
Są różne rodzaje dokumentacji. Można dokumentować tworzony kod - chodzi mi tutaj o dokumentowanie konkretnych klas i rozwiąń _na podstawie dokumentacji projektowej_. Tak samo ze zwykłą dokumentacją dla użytkownika. (Nawet nie wspominam o d
Sorry, ale nie daje się userowi tej samej dokumentacji, której używa się przy tworzeniu projektów. I nie ważne czy to jest wewnętrzna biblioteka czy strona internetowa - dokumentację ma wykonać osoba "z zewnątrz". Bo inaczej cały zapis będzie skażony "wewnętrznym rozumieniem problemu".
W dzisiejszych czasach mamy wiki, pdfy czy nawet webcasty - ale ktoś to musi zrobić. A do tego trzeba mieć określone umiejętności. Ale bez przesady - to nie jest analityk!
I jeszcze link http://en.wikipedia.org/wiki/Technical_writingPiotr Żygadło edytował(a) ten post dnia 20.08.10 o godzinie 14:18
Mateusz
Kurleto
Szukamy wybitnych
talentów do
świetnego zespołu IT
w Gdańsku
Henryk M.:No ja absolutnie nie dlatego popieram pytanie o dokumentalistę. Po prostu śmieszna nazwa i żadko spotykana.
Niektóre powyższe wypowiedzi świadczą o marnym poziomie zarządzania projektami (w Polsce): nie wiadomo kto to taki ten dokumentalista... Oznacza to, że z projektem (IT) "leci się" do przodu, byle było zrobione, a po nas to choćby potop. Niczego nie trzeba (u)dokumentować, wszyscy ludzie to geniusze, i tak od razu się połapią w temacie, więc po co... To oczywiście sarkazm, ale jestem nie tyle zaskoczony, co przerażony.
Poza tym takie podejście:Nie przykro mi nie słyszałam o takim stanowisku. Bowiem część obowiązkówoznacza ni mniej, ni więcej jak "ten coś napisze, tamten coś naskrobie...", prawdopodobnie tylko wtedy, jak zrobi się panika "a gdzie jest dokumentacja do systemu?"
wykonywał Architekt, część Analityk...
Naprawdę, przerażające. Nie dziwi mnie, ze Wojciech pyta o wynagrodzenie na tym stanowisku. Jest ono tak rzadko spotykane, że praktycznie "brak danych" na ten temat :o0
Pozdrawiam
Jak dla mnie za dokumentację projektu odpowiada PM. Dokumentalista to coś dziwnego. Dokumentację wymagać robi analityk biznesowy, projekt implementacji architekt, programiści dokumentują kod, test manager dokumentuje testy, wszyscy mają określone wytyczne dotyczące śladowości. Zmiany w procedurach dotyczące polityki dokumentacji, wzorów dokumentów itp. dyskutują PMowie i wdrażane są do know-how jako lessons learned, kolejne projekty realizowane są z najnowszymi wytycznymi. Gdzie tu dokumentalista? No chyba, że do tworzenia dokumentacji dla użytkownika końcowego - ale jeśli tak to jaki to ma związek z niskim poziomem zarządzania projektami?
Henryk
M.
Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering
Widywałem mnóstwo przykładów "dokumentacji" tworzonej w opisany przez Ciebie sposób - tragedia, totalny chaos, makulatura (ciśnie mi się jeszcze kilka innych określeń, ale je pominę). Nie tworzy się dokumentacji, obojętnie jakiej: dla użytkownika, czy technicznej, tylko do "mabycia", ale po to, by ktoś z niej mógł (s)korzystać, w trakcie, a przede wszystkim - po zakończeniu projektu. Bez osoby, która przypilnuje, by była spójna, zredaguje ją, zadba o terminowość dostarczania tzw. "wsadu" do dokumentacji (analitycy, programiści nie są od tworzenia ostatecznej wersji dokumentacji, tym bardziej nie jest kimś takim PM), itd. można "chwalić się" tylko np. 10 segregatorami w szafie, pełnymi zadrukowanego papieru i/lub megabajtami plików, których nikt nie czyta, bo nawet nie potrafi ich znaleźć w systemie (zarządzanie dokumentacją).
Nazwa jest nieistotna, "dokumentalista" ma wiele roboty, bynajmniej nie tylko polegającej na "wklepywaniu" treści.
Pozdrawiam
Mateusz
Kurleto
Szukamy wybitnych
talentów do
świetnego zespołu IT
w Gdańsku
Henryk M.:Myślę, że to w dużej mierze zależy od:
Mateuszu,
Widywałem mnóstwo przykładów "dokumentacji" tworzonej w opisany przez Ciebie sposób - tragedia, totalny chaos, makulatura (ciśnie mi się jeszcze kilka innych określeń, ale je pominę). Nie tworzy się dokumentacji, obojętnie jakiej: dla użytkownika, czy technicznej, tylko do "mabycia", ale po to, by ktoś z niej mógł (s)korzystać, w trakcie, a przede wszystkim - po zakończeniu projektu. Bez osoby, która przypilnuje, by była spójna, zredaguje ją, zadba o terminowość dostarczania tzw. "wsadu" do dokumentacji (analitycy, programiści nie są od tworzenia ostatecznej wersji dokumentacji, tym bardziej nie jest kimś takim PM), itd. można "chwalić się" tylko np. 10 segregatorami w szafie, pełnymi zadrukowanego papieru i/lub megabajtami plików, których nikt nie czyta, bo nawet nie potrafi ich znaleźć w systemie (zarządzanie dokumentacją).
Nazwa jest nieistotna, "dokumentalista" ma wiele roboty, bynajmniej nie tylko polegającej na "wklepywaniu" treści.
Pozdrawiam
- jakości procedur
- podziału kompetencji
- wielkości projektu
Nie mam doświadczenia w pracy z projektami tak dużymi, żeby zaprezentowany model się nie sprawdzał. W projektach < 6 miesięcy z zespołem w granicach 5 osobowym nie widzę potrzeby tworzenia osobnego stanowiska do nadzoru dokumentacji. Za jej jakość odpowiada PM jako, że jest ona jednym z artefaktów projektu.
konto usunięte
Chłopak zadał proste pytanie i oczekuje pewnie prostej odpowiedzi.
http://www.pensje.net/stanowisko/dokumentalista,558
Piotr
Żygadło
Porducent, Robot
Gentleman
Sebastian M.:
Przerażające co tutaj się czyta. Takie rzeczy piszą 'wysokiej klasy' specjaliści?
Chłopak zadał proste pytanie i oczekuje pewnie prostej odpowiedzi.
http://www.pensje.net/stanowisko/dokumentalista,558
Właśnie wszedłem, żeby na spokojnie coś na temat konkretnej pensji się wypowiedzieć. Z mojego doświadczenia od 1300 (początkujący, brak doświadczenia, brak jakichś niesamowitych kwalifikacji, małe projekty) do 2-2,5k (udowodniona konkretna szybkość, fajny styl pisania, znajomość tematu, doświadczenie). Kwoty brutto pracownika.
Henryk
M.
Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering
Mateusz Kurleto:> miesięcy z zespołem w granicach 5 osobowym nie widzę potrzeby
Myślę, że to w dużej mierze zależy od:
- jakości procedur
- podziału kompetencji
- wielkości projektu
Nie mam doświadczenia w pracy z projektami tak dużymi, żeby zaprezentowany model się nie sprawdzał. W projektach < 6
tworzenia osobnego stanowiska do nadzoru dokumentacji. Za jej jakość odpowiada PM jako, że jest ona jednym z artefaktów projektu.
Tak, z pewnością masz rację. W zespole składającym się z 5 osób takie dodatkowe stanowisko to marnotrawstwo. Jednak i w 5-osobowym zespole powinna być jedna osoba odpowiedzialna za dokumentację, i nie powinien to być PM.
Ja miałem zwykle do czynienia z większymi projektami, sam kierowałem zespołami do 45 osób "na miejscu" i sporą grupą poza...
Pozdrawiam
Mateusz
Kurleto
Szukamy wybitnych
talentów do
świetnego zespołu IT
w Gdańsku
Henryk M.:> > miesięcy z zespołem w granicach 5 osobowym nie widzę
Mateusz Kurleto:
Myślę, że to w dużej mierze zależy od:
- jakości procedur
- podziału kompetencji
- wielkości projektu
Nie mam doświadczenia w pracy z projektami tak dużymi, żeby zaprezentowany model się nie sprawdzał. W projektach < 6
potrzebyZapewne stąd rozbieżność w opiniach. Dlaczego uważasz, że PM nie powinien odpowiadać za dokumentację?tworzenia osobnego stanowiska do nadzoru dokumentacji. Za jej jakość odpowiada PM jako, że jest ona jednym z artefaktów projektu.
Tak, z pewnością masz rację. W zespole składającym się z 5 osób takie dodatkowe stanowisko to marnotrawstwo. Jednak i w 5-osobowym zespole powinna być jedna osoba odpowiedzialna za dokumentację, i nie powinien to być PM.
Ja miałem zwykle do czynienia z większymi projektami, sam kierowałem zespołami do 45 osób "na miejscu" i sporą grupą poza...
Pozdrawiam
Piotr
Żygadło
Porducent, Robot
Gentleman
Zapewne stąd rozbieżność w opiniach. Dlaczego uważasz, że PM nie powinien odpowiadać za dokumentację?
Tak, z pewnością masz rację. W zespole składającym się z 5 osób takie dodatkowe stanowisko to marnotrawstwo. Jednak i w 5-osobowym zespole powinna być jedna osoba odpowiedzialna za dokumentację, i nie powinien to być PM.
Ja miałem zwykle do czynienia z większymi projektami, sam kierowałem zespołami do 45 osób "na miejscu" i sporą grupą poza...
Pozdrawiam
Ja trochę rozumiem kolegę. PM nie jest od pisania dokumentacji. Odpowiada za cały projekt, więc za dokumentację też. Ale ogólna zasada powinna być (imo) taka, że nie wrzucamy na PMa żadnych funkcji. Owszem, PM może pomagać (np. programiście, grafikowi, analitykowi) ale już przy 5 osobowym projekcie wolałbym (z punktu widzenia właściciela firmy) nie obarczać PMa dodatkowym obowiązkami. Z mojego doświadczenia po prostu wynika, że to się może źle skończyć. A jeżeli rozmawiamy o rzeczy takiej jak dokumentacja, to obawiałbym się zignorowania tematu. Bo przecież to jest temat, który najłatwiej zignorować (jeszcze łatwiej niż testy). Czyli aż się prosi, by PM szukając dodatkowego czasu znalazł go dzięki rezygnacji z dokumentacji.
I brutalnie mówiąc - taniej wychodzi jednak zatrudnić kogoś do dokumentacji.
Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Mirosław Ratman:Kto to jest dokumentalista?
Project manager i nie słyszałaś o dokumentalistach ? hehe...
A ja słyszałem ale kojarzy mi się to projektami wtopionymi. Tak gdzie się zetknąłem, dokumentalista robił "jakieś dokumenty" których nikt inny nie chciał robić. Co robił? Makulaturę!
Dokumentacja projektowa to przelane na papier decyzje projektowe, zarówno decyzje PM'a jak i analityka, projektanta, programisty itp.... Jak dla mnie członek projektu, który nie potrafi się porozumiewać pisemnie jest półwartościowy i raczej szkodzi w projekcie, no chyba, że wyposażymy go w sekretarkę/rza i w tedy chyba jest ten ktoś dokumentalistą. Jest jeszcze fucha, którą nazwał był "specjalista od inwentaryzacji" to ktoś kto potrafi chodząc po pokojach spisać sprzęt komputerowy i gniazda w ścianach np. z pomocą schematów sieci.
Jarosław
Żeliński
Analityk i
Projektant Systemów
Piotr Żygadło:
Ja trochę rozumiem kolegę. PM nie jest od pisania dokumentacji.
Co tu nazywamy dokumentacją?
I brutalnie mówiąc - taniej wychodzi jednak zatrudnić kogoś do dokumentacji.
A jak to się ma do jakości tej dokumentacji potem?
Podobne tematy
Następna dyskusja: