Wraz ze słabnącym popytem na produkty firm komputerowych ich producenci łamią ołówki podliczając rosnące koszty. Prezesi firm nie mają dobrych wiadomości dla swoich pracowników. Zwolnienia szykują się w największych firmach IT na świecie.

24 600 pracowników na bruk pośle HP

Szokująca wiadomość pojawiła się 15 września. W przeciągu trzech najbliższych lat spółka zamierza zwolnić aż 7,5 proc. całej kadry. W historii zwolnień pracowników branży IT wciąż przewodzi IBM, który w latach 90. z kwitkiem odprawił 150 tys. zatrudnionych.

2,3 tys. pracowników zwolni Nokia

Fińska spółka poinformowała 15 stycznia, że prace straci 2,3 tys. pracowników w niemieckie fabryce w Bochum. Nokia uzasadnia, że zamierza przenieść produkcję do kraju, w którym koszty pracy są dużo niższe

4 tys. pracowników zwolni Sprint Nextel

Trzy dni po zapowiedziach Nokii o planach redukcji zatrudnienia rynek negatywnie zaskoczył Sprint Nextel. Spółka zmuszona została zamknąć 125 swoich sklepów, po tym jak stracił ponad 100 tys. klientów w 2007 roku

1 tys. pracowników zwolni Yahoo

Tydzień później pojawiły się pogłoski, że Yahoo również zamierza przeprowadzić redukcję zatrudnienia. Niestety władze spółki przekazały pod koniec miesiąca wiadomość o pozbawieniu pracy 1 tys. swoich pracowników.

3,8 tys. pracowników zwolni Siemens

Kolejny był Siemens, który pod koniec lutego zapowiedział, że obetnie 3,8 tys. miejsc pracy. Powodem redukcji zatrudnienia jest przekształcenie jednego ze swoich oddziałów wyposażenia telekomunikacyjnego w sekcję tworzącą oprogramowanie do telefonów komórkowych

2,1 tys. pracowników zwolni Nortel

Niestety fatalny wynik za ostatni kwartał 2007 roku pozostawił bez wyjścia szefów Nortela. Spółka ogłosiła plan restrukturyzacji zatrudnienia dzień po identycznej decyzji Siemensa.

8,8 tys. pracowników pozbędzie się Dell

W kwietniu, Dell potwierdził odprawę 8,8 tys. swoich pracowników. Spółka do końca bieżącego roku rozliczeniowego zwolniła już 3,2 tys. zatrudnionych.

16,8 tys. pracowników pośle na bruk AMD

Następny w kolejce był AMD. W maju, producent procesorów poinformował, że pozbędzie się aż 10 proc. swojej siły roboczej.

4 650 pracowników zwolni AT&T

Redukcja zatrudnienia dotyczyć będzie zwłaszcza kadry zarządzającej. Jest to kolejny krok do połączenia się z SBC.

1 tys. pracowników zwolnił SUN

W lipcu producent oprogramowania zwolnił 1 tys. pracowników w swoich centrach w USA i Kanadzie.

Tak, zwolnia w USA, Finlandii, etc. a zatrudnia w Polsce, Indiach i Chinach.

Taaaaak jaaaaasne. Świeży news z serii świat się wali.

IBM - zwolnił 150 tys. a potem na gwałt szukał. Zresztą na początku tego wieku zwiększono limit wiz H1 do USA, bo brakowało właśnie do IT. Wiem, bo sam zapełniałem im tę lukę.

Nokia - wiadomość z 15 stycznia. No cóż - w businesie zdarzają się zamknięcia fabryk, żeby otworzyć nowe. Wiadomość ma ponad 9 m-cy, ale fajnie wydłuża listę.

Sprint Nextel - operator komórkowy. Stracił 100 000 klientów --> ktoś ich przejął i zatrudnił ludzi do tego, ale nie warto pokazywać. Przecież straszymy. W dodatku to też świeżutki kwiatek - ze stycznia.

Yahoo - następny gniot ze stycznia. 1000 osób postanowili zwolnić z 14 300 (dane na 31.12.2007). Aktualnie na Yahoo Careers wisi 14 stron ogłoszeń po 15 na stronę, czyli ponad 200 pracowników potrzebują.

Siemens - lutowa nowalijka. Siemens już dawno przestał się liczyć w komórkach. Dziw, że tak długo trzymali tych pracowników. Jakoś nie brakuje komórek na rynku. Ciekawe jak inni produkują tyle, żeby zaspokoić zwiększone zapotrzebowanie. Chyba krasnoludki im pomagają. No ale to artykuł o zwolnieniach, a nie o krasnoludkach.

Nortel - wynik za ostatni kwartał 2007. Po prostu same nowości. Nortel kojarzy mi się ze stacjonarnymi, które są w odwrocie, więc nawet nie chce mi się sprawdzać. Wiecie ilu pracowników zwolnił Kodak czy inne firmy produkujące filmy do aparatów analogowych. Są technologie umierające i na ich miejscu rosną kolejne. Więc każdy z Was ma komórkę i cyfraka. No ale te jak ustaliliśmy krasnoludki produkują.

Dell - kwietniowa nowość. Drobny wgląd w łączne zatrudnienie Dell'a:
FY 2005 - 55 200
FY 2006 - 72 400
FY 2007 - 90 300
Q1 2008 - 88 900
Q2 2008 - 91 100
Q3 2008 - 89 000
Q4 2008 - 88 200
Q1 2009 - 84 600
Jak widać zmieny w ilości zatrudnionych to normalna sprawa. Ostro rośli, to teraz czapkę muszą ściąć.

AMD - przypuszczam, że kolejny przykład zmiany warty.

AT&T - czy to jest zwolnienie w branży IT? Firmy się połączyły i zwalniają kadrę zarządzającą. Chłopaki pójdą sprzedawać pampersy i zarządzać produkcją iPhonów.

SUN - no coż - 3.34% ogólnoświatowej załogi zwolnią. Oczywiście licząc tylko USA i Kanadę, procent wychodzi większy.

W artykule nie ma ŻADNYCH nowych informacji o planowanych zwolnieniach. Oczywiście te się pojawią. Upadłości w bankach, moga ograniczać inwestycje. Póki co jednak nie widać takiej tragedii, jaką może ktoś wysnuć z artykułu. Manipulacja faktami teraz na portalach jest taka, że tylko sznura szukać. Co chwila tylko: "xx mln Polaków przeżyje szok", "Dobiją nas", "Zabiorą Ci xxxzł", "Większość straci". Załamany zamykam kompa, wychodzę na ulicę i nie widzę tej tragedii.