Mateusz
Kurleto
Szukamy wybitnych
talentów do
świetnego zespołu IT
w Gdańsku
Rozmawiając o wdrożeniach dla MŚP zwykle łatwo jest identyfikować cele i motywacje osoby decyzyjnej, ponieważ pokrywają się one z celami organizacji. Jeśli decyzję podejmuje właściciel a wdrożenie systemu kosztującego 100 000 powoduje oszczędności i dodatkowe przychody w wysokości 25 000 miesięcznie to wiadomo jak rozmawiać o wdrożeniu.
Jak sprawa ma się w przypadku korporacji i administracji? W jaki sposób tam odnajdować argumenty dotyczące decyzji o wdrożeniu? Osoby decyzyjne zwykle mają budżet do wydania i niekoniecznie korzyści finansowe dla organizacji przekładają się na motywację do zakupu. Powstaje kwestia poczucia bezpieczeństwa (utrata stanowiska w wyniku porażki projektu) i inne aspekty m.in. ten, że kupując rekomendowane oprogramowanie nawet jeśli "położę projekt" to jestem "kryty". W jaki sposób przekonywać klienta?
Drugą kwestią jest dotarcie do osób decyzyjnych. Ponownie w przypadku MŚP sprawa jest dość prosta - chcemy rozmawiać z prezesem, dyrektorem działu. Korporacje i administracja publiczna mają bardziej rozproszony system decyzyjny. W jaki sposób identyfikujemy i docieramy do odpowiednich osób w organizacji?
Pozdrawiam i liczę na ciekawą, merytoryczną dyskusję:)