Marcin Markowski

Marcin Markowski współwłasciciel,
Nucleus s.c.

Na tym forum to mój pierwszy post więc witam wszystkich serdecznie. Wogole nie wiem czy to własciwe forum bo jestem spoza branży zupelnie.

Zmuszono mnie do zorganizowania systemu opartego na wysyłaniu płatnych informacji do klientów za pomocą SMS. Dla wrażliwych na podobne usługi (sam do nich należę) informacja ze tym razem będzie to usługa przydatna, aktywowana świadomie i z której w każdej chwili można zrezygnować. Problem w tym że prowadzę firmę budowlaną i kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać. Pytanie czy znajdzie się ktoś kto „siedzi” w temacie i by pomógł. Czy może istnieją firmy zajmujące się wdrażaniem takich systemów (widziałem parę ale jednak ich funkcjonalność ogranicza się do sytuacji zdarzających się np. w gabinecie stomatologa typu przypominanie o terminach wizyt ? A może są gotowe rozwiązania?
Parę słów o projekcie.
System ma być świadomie aktywowany przez klienta za pomocą bezpłatnego SMS uruchamiającego usługę, zawierającego hasło składające się z dwóch części,- powiedzmy A i B. Część A przypisywałaby klienta do danej bazy informacji którą zamówił. Wygodnie by było aby tą bazę stanowił plik programu Excel o nazwie „A”.
Część „B” Przypisywała by klienta do konkretnego wiersza arkusza kalkulacyjnego w pliku „A”. Do wiersza tego przypisane byłyby kolumny z datami i w odpowiednich komórkach bylyby wartości treści sms odsyłanego klientowi danego dnia (w moim przypadku dzień wcześniej). Za sms które otrzymałby klient każdorazowo by płacił. Ewentualnie opcja abonamentu rocznego za pakiet rocznych informacji też wchodziłaby w rachubę – nie wiem co jest sprawniej zorganizować ale wolelibyśmy oplatę za każdy sms która szła by na nasze konto (i pewnie operatora w jakiejś części?).
Dla przykładu powiedzmy że chodzi o sprzedawanie informacji ad odlotów samolotów z polskich lotnisk (oczywiście nie o to chodzi ale to dobry przykład – prawdziwej sytuacji nie zdradzę bo obowiązuje mnie tajemnica). Klient wysyła darmowego sms aktywującego usługę o treści „chopin.londyn” (w tym wypadku A = lotnisko Chopina w Warszawie B= Londyn). Zostaje przypisany do pliku Excela o nazwie Chopin a dokładnie do wiersza z danymi dotyczącymi odlotów do Londynu, w którym to wierszu w komórkach w kolumnach z datami z całego roku (jedna kolumna- jeden dzień) były by znaczniki X i/lub Y i/lub Z odpowiadające za to, że gdy występują w danym dniu klient dostaje sms dzień wcześniej o treści odpowiedniej dla X, Y i/lub Z czyli np. jeśli X to treść „ informujemy że jutro odlatuje samolot do Londynu „ , jeśli Y to np. „lot do Londynu odwołany” , Z to np. „brak miejsc na jutrzejszy lot do Londynu”
Jako że przykład z lotniskiem jest trochę nie kompatybilny napiszę jaki mniej-wiecej miało by to mieć zakres.
Plików (czyli w przykładzie „lotnisk”) byłoby mam nadzieje jak najwięcej, zaczynać będziemy od mniej więcej 5, max 2000. W każdym pliku byłoby około 50 wierszy (miast docelowych) do których mógłby być przypisany klient. A kolumn tyle ile dni w roku. Pliki wypełniali by moi klienci branżowi – w przykładzie byłyby to zarządca danego lotniska (dla tego zależy mi aby był to powszechny format taki jak pliki excela) . Rozsyłanych informacji (x,y,z itd.) byłoby zaledwie parę różnych (5-7) i bylyby takie same dla wszytkich plików. Spodziewam się około 200 klientów przypadających na jeden plik (lotnisko) i około 3 sms’ów w miesiącu do jednego klienta. System rozwijałby się w tempie 3-5 plików baz danych na miesiąc.
Pozdrawiam i liczę na pomoc.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Zrobiłeś najgorszą z możliwych rzeczy: zamiast zastanawiać się co o po co, zacząłeś sam projektować rozwiązanie i pewnie szukasz kogoś kto je zrealizuje, wróżę kłopoty ...

Twoja kluczową potrzebą w moich oczach jest oderwanie się od własnego pomysłu na rozwiązanie problemu.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.01.14 o godzinie 07:53

konto usunięte

Marcin, niepotrzebnie rozpisujesz tu szczegóły projektu.

Jeśli szukasz kogoś, kto Ci "pomoże", to musisz określić o jaką pomoc Tobie chodzi.
Raczej sam tego nie wdrożysz, więc pomoc, którą ja (i w sumie Jarek o tym już napisał) oferuję to po prostu: powinieneś na poważnie zatrudnić jakiś zespół, który to poprowadzi od A do Z.

Co komu kto wysyła - na to przyjdzie czas przy przygotowywaniu specyfikacji (bo rozumiem, że takowej nie ma). Jeśli jeszcze nie chcesz dokładnie wybierać firmy, która to zrealizuje, to możesz zatrudnić jakiegoś "magika", który pomoże Ci ogarnąć pomysł.

Poleciłbym siebie, ale czeka mnie podróż poślubna, a potem full roboty, no i jesteś z Wrocławia ; )
ale tam na pewno znajdziesz dobry zespół, który zrealizuje projekt.
Tylko podstawa - dobrze przygotuj specyfikację. To chyba najważniejsza rada / pomoc na tym etapie. No i gratis : )
Marcin Markowski

Marcin Markowski współwłasciciel,
Nucleus s.c.

Do Jarosława. Masz racje, szukam kogoś kto pomoże mi zrealizować to co napisałem. Rozwiązania jednak nie projektowałem - w związku z pewnymi ograniczeniami natury technicznej oraz w związku z profilem ewentualnych klientów takie po prostu narzuca się samo i jest właśnie odpowiedzią na pytania typu "co po co?". Jak bym oderwał się od własnego pomysłu co miałbym napisać w temacie?Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.01.14 o godzinie 12:28
Marcin Markowski

Marcin Markowski współwłasciciel,
Nucleus s.c.

Na razie szukam, jak napisałeś Milosz, "magika " który pomoże mi naświetlić sytuacje jak się za to zabrać. Kompletnie jestem zielony w tej branży i nie mam pojęcia jakie są koszty takiej inwestycji. Firma którą prowadzę zajmuje się działalnością biegunowo odległą :). Mamy tylko pomysł na sprzedaż pewnych informacji który wyszedł z naszego osobistego zapotrzebowania na nie. Pod względem technicznym jest to dla nas zupełnie od podstaw do ogarnięcia bo nie wiemy nic. Chodzi mi o informację podstawową do kogo się zgłosić aby dowiedzieć się jak buduje się takie rozwiązanie.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Marcin M.:
Do Jarosława. Masz racje, szukam kogoś kto pomoże mi zrealizować to co napisałem. Rozwiązania jednak nie projektowałem - w związku z pewnymi ograniczeniami natury technicznej oraz w związku z profilem ewentualnych klientów takie po prostu narzuca się samo i jest właśnie odpowiedzią na pytania typu "co po co?". Jak bym oderwał się od własnego pomysłu co miałbym napisać w temacie?

spróbuj w kolejnych krokach opisać co i po co robisz (ktoś robi), to taka namiastka procesu ...
Krzysztof N.

Krzysztof N. CEO. Aplikacje
internetowe i
mobilne. Symfony,
Zend.

Marcin M.:
Na razie szukam, jak napisałeś Milosz, "magika " który pomoże mi naświetlić sytuacje jak się za to zabrać. Kompletnie jestem zielony w tej branży i nie mam pojęcia jakie są koszty takiej inwestycji. Firma którą prowadzę zajmuje się działalnością biegunowo odległą :). Mamy tylko pomysł na sprzedaż pewnych informacji który wyszedł z naszego osobistego zapotrzebowania na nie. Pod względem technicznym jest to dla nas zupełnie od podstaw do ogarnięcia bo nie wiemy nic. Chodzi mi o informację podstawową do kogo się zgłosić aby dowiedzieć się jak buduje się takie rozwiązanie.
Marcin, czy na pewno potrzebujesz dowiedzieć się jak buduje się takie rozwiązanie? Mam wrażenie, a wręcz skłaniam się ku pewności, że potrzebujesz takie rozwiązanie po prostu zbudować. Kropka.

Znasz swoje oczekiwania, wiesz jaki ma być efekt finalny i jaki problem powinien być rozwiązany. Natomiast jak go rozwiązać, jakich narzędzi użyć, jak zaimplementować rozwiązanie to odrębna kwestia, która Ciebie, jako osobę zajmującą się działalnością biegunowo odległą, może, ale nie musi interesować.
Marcin Markowski

Marcin Markowski współwłasciciel,
Nucleus s.c.

Jak się buduje w sensie czy z operatorem sieci komórkowej czy z innymi firmami, jak to działa w sensie muszę mieć to to i to. Nie obchodzi mnie jak dziala system/program który to może obsługiwać bo i tak sam tego nie napisze i się na tym nie znam, ale co mi jest do niego potrzebne. Czyli o czekuję informacji: potrzebujesz mieć taki i taki serwer na którym umieścisz bazy danych które będziesz mogł sam podmieniać, podpisac umowę z operatorem, musisz miec program który mogę ci napisać i bedzie kosztować X itd... Myślę że w pierwszym mailu dość dokładnie opisalem jak chcialbym aby to działało. Jesli są jakies konkretne pytania to proszę pisać.

Proces ma być taki: Klient wysyła sms w którym wyraża chęc otrzymywania za pomocą sms płatnych informacji. Klienta obchodzą zawsze tylko i wylacznie informacje z jednej bazy danych ( w przykładzie z pierwszego posta - z rozkładu jazdy jednego lotniska) a z tej bazy danych tylko i wylacznie informacje dla jednej zmiennej ( w przykładzie - interesuje go tylko lot do Londynu). Ma otrzymywać z jednodniowym wyprzedzeniem że jutro zaistnieje okreslona sytuacja (np "jutro lot do londynu", "odwołanie jutrzejszego lotu do londynu" itp - max 5-7 róznych informacji do wyboru) takich smsów do klienta bedzie ok 3-4 w miesiącu. Drugi rodzaj klientów (w przykładzie zarządcy lotnisk) bedzie mi dostarczał bazy danych w postaci najlepiej pliku excela wg mojego wzoru (excel ponieważ bedzie ich do tego najlatwiej przekonać). Rozumiem ze potrzebna jest jakas specjalna umowa z operatorem sieci komorkowej na wysyłanie płatnych smsów ale nie rozumiem jak to połaczyć w calosc aby działało.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Marcin M.:
Proces ma być taki: Klient wysyła sms w którym wyraża chęc otrzymywania za pomocą sms płatnych informacji. Klienta obchodzą zawsze tylko i wylacznie informacje z jednej bazy danych ( w przykładzie z pierwszego posta - z rozkładu jazdy jednego lotniska) a z tej bazy danych tylko i wylacznie informacje dla jednej zmiennej ( w przykładzie - interesuje go tylko lot do Londynu). Ma otrzymywać z jednodniowym wyprzedzeniem że jutro zaistnieje okreslona sytuacja (np "jutro lot do londynu", "odwołanie jutrzejszego lotu do londynu" itp - max 5-7 róznych informacji do wyboru) takich smsów do klienta bedzie ok 3-4 w miesiącu. Drugi rodzaj klientów (w przykładzie zarządcy lotnisk) bedzie mi dostarczał bazy danych w postaci najlepiej pliku excela wg mojego wzoru (excel ponieważ bedzie ich do tego najlatwiej przekonać). Rozumiem ze potrzebna jest jakas specjalna umowa z operatorem sieci komorkowej na wysyłanie płatnych smsów ale nie rozumiem jak to połaczyć w calosc aby działało.

nie jest to łatwe ani proste, będę brutalny i powtórzę po poprzednikach: zamów usługę... :(

konto usunięte

Marcin, nikt Tobie tutaj na forum nie opisze jak będzie działać realizacja tego przedsięwzięcia.
Stworzenie specyfikacji, z harmonogramem wdrożenia, itd. itp. to jest duża robota, płatna robota.

Inaczej: zapytam Cię jak zbudować dom. Możesz mi tu opisać dokładnie co i jak? Gdzie kupić ziemię, materiały, jak to potem poskładać? Dom dla trzyosobowej rodziny, żeby było tak, że mam garaż po prawej stronie od wejścia. Jak to zbudować? Szukam konkretnych wskazówek.

Widzisz? Mega temat, nie? : )Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.01.14 o godzinie 17:58
Marcin Markowski

Marcin Markowski współwłasciciel,
Nucleus s.c.

Ale ja nie szukam konkretnych wskazówek. Dobra - widzę ze plotki, ze informatycy stanowią osobny gatunek sie potwierdzają :). Podpowiedzcie proszę choć gdzie taką usługę można zamówić, z kim konkretnie mozna by porozmawiać. Nie bede sie starac tego wdrożyć zanim nie dostanę jakiejś choć wstępnej wyceny przedsiewziecia.

konto usunięte

Nie, po prostu informatycy nie lubią papki, czy zamglonych wizji. Bardzo często zdarzają się profesjonaliści z innych branż, którzy niby coś tam wiedzą, czego chcą, ale pod natłokiem dodatkowych pytań tracą cierpliwość i kończy się taka dyskusja sieczką. Niepotrzebnie.
Prawdopodobnie spodziewasz się gratis podpowiedzi, które są częścią skomplikowanej pracy analitycznej. Aby cokolwiek podpowiedzieć, trzeba zadać szereg pytań, bo w tym (jak w każdym) projekcie jest szereg pytań, zmiennych, zagwozdek, problemów, itd. itp.

Na szczęście już wiesz, że musisz szukać w trochę inny sposób : )
Proponuję poszukanie grup typu programiści, webdesign i wrzucenie tam ogłoszenia poszukiwania magika (w odpowiednim podforum). Możesz wstępnie napisać o co chodzi (ale nie za dużo, bo na tym etapie nie jest to aż tak ważne - w sensie kto ma kiedy jakiego smsa dostać).

Możesz też skrócić drogę i od razu szukać kogoś, kto pomoże opisać zarys i w swoim zespole to wdroży. Zalecam jednak pomostowe wdrożenie, bo tylko się nawkurzasz, stracisz czas i pieniądze próbując dogadać się z ekipą wdrożeniową bez gotowego zarysu. A... bo te kilkanaście zdań to nie zarys, to jakaś tam wizja, którą dopiero trzeba przelać na porządną specyfikację - tak, abyś Ty wiedział za co ile płacisz, na kiedy to dostaniesz i jak to będzie działać.

Acha - kierunek jest taki: najpierw dokładna specyfikacja, potem wycena. Nigdy odwrotnie.

Powodzenia : )Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.01.14 o godzinie 19:12
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Marcin M.:
Ale ja nie szukam konkretnych wskazówek.

a czego :)?
Dobra - widzę ze plotki, ze informatycy stanowią osobny gatunek sie potwierdzają

uogólniasz, ja np. nie jestem informatykiem (co by to nie miało znaczyć...)
:). Podpowiedzcie proszę choć gdzie taką usługę można zamówić,

myślę, że u każdego który się tu wypowiedział ;)

Wyślij zaproszenie do