Najlepszy programista, ktorego znam skonczyl geologie.

Studiowałem na wydziale geologii. Tak pół żartem pół serio to mawialiśmy między sobą "najważniejsze to mieć takie wykształcenie, które nie przeszkadza w życiu" ;)

I tak dla przykładu innego często spotykam świetnych informatyków fizyków.

IMHO

Obracam się w środowisku programistów z większym doświadczeniem, większość uznaje studia jako nieprzyjemny obowiązek, nie zauważyłem jednak, żeby to co się studiuje (z wyjątkiem kilku renomowanych uczelni) miało duży wpływ na to kwalifikacje zawodowe.

Prowadzę też sam rekrutację, nie proszę nikogo o przedstawienie formalnego wykształcenia, pomimo, że rozumiem tych, którzy w ten sposób chcą odrobinę przesiać chętnych.

Pracodawcy chcą ludzi "to get the job done" - żeby wykonać pracę, a nie do świecenia papierkami.

Sam jestem gdzieś w trakcie kończenia uczelni, a na CV odpowiada każdy. Czasem ktoś zapyta, czy zajmują mi czas, czy muszę tam jeździć. Opowiedz brzmi "nie", więc nie ma problemu.

Pozdrawiam
pejot

"Rób to co lubisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować"

Kiedys zatrudniajac sie w pewnej firmie jako programista (duze doswiadczenie z powaznymi projektami, bez studiow wyzszych), zazadalem pewna kwote. Na to moj pracodawca odpowiedzial "Panie, tyle to ja daje ludziom po studiach" nie znajac dokladnie co potrafie. To bylo juz dosc dawno temu i po tym rozpoczalem studia. Nie dla wiedzy bo czesto wbijalem sobie sprzecznosci ktore uczono mnie a ktore nabylem z doswiadczeniem. Wykladowca za wszelka cene chcial mi wbic do glowy podrecznikowe zasady co klocilo sie z moim doswiadczeniem. Nie raz udowodnilem ze moje rozwiazania sa skuteczniejsze ale podrecznik sila wyzsza.

Takze na studia poszedlem dlatego aby na wstepie rozmow uniknac pytania zadawanego czesto przez HR "A dlaczego Pan studiow nie ma".

Czesto zatrudniano mnie w firmach gdzie wymagane bylo wyzsze wyksztalcenie jednak zawsze pojawialo sie na poczatku pytanie "A studia?".

P.S.
Pracujac za granica jako programista nikt nie pytal mnie o wyksztalcenie. Chciano doswiadczenia.