konto usunięte

Witam,

Jakie oprogramowanie typu CRM (relacje z klientami, księgowość i biuro, obsługa windykacji, prowadzenie spraw, wspomaganie egzekucji komorniczej) moglibyście polecić dla niewielkiej kancelarii prawno - finansowej? Użytkowników max. 20. Nie może to być model SaaS.
Za wszelkie propozycje będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam,
PiotrPiotr Ł. edytował(a) ten post dnia 28.09.10 o godzinie 15:03
Marcin Mikucki

Marcin Mikucki Urząd Komisji
Nadzoru Finansowego

Piotr Łuków vel Broniszewski:
Witam,

Jakie oprogramowanie typu CRM (relacje z klientami, księgowość i biuro, obsługa windykacji, prowadzenie spraw, wspomaganie egzekucji komorniczej) moglibyście polecić dla niewielkiej kancelarii prawno - finansowej? Użytkowników max. 20. Nie może to być model SaaS.
Za wszelkie propozycje będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam,
Piotr ŁukówPiotr Łuków vel Broniszewski edytował(a) ten post dnia 08.07.09 o godzinie 22:18

Wymagania przedstawione bardzo ogólnie i na równie dużym poziomie ogólności mogę zaproponować BS4-CRM . System odpowiada Pana potrzebom w 95% (relacje z klientami, zarządzanie biurem, wspomaganie decyzji komorniczej- podstawowe elementy workflow).
To czego nie ma to księgowość - nie do końca widzę bezpośredni związek pomiędzy czynnościami stricte księgowymi a CRM. Czy mógłby Pan wskazać przykładowe powiązanie pomiędzy CRM a Fką?

konto usunięte

Witam,

Znajomemu, w imieniu którego pytam z tą księgowością to chodziło raczej o możliwość łatwego i szybkiego wystawiania faktur do prowadzonej sprawy. Więc potrzebny by tu był jakiś prosty interfejs pomiędzy CRM, a FK, lub mini system ERP, który będzie posiadał te dwa podstawowe moduły.

Pozdrawiam.
Michał H.

Michał H. Administrator
Systemów Serwerowych
i Sieci.

Witam,

Nie wiem czy będzie to reklama czy nie, ale myślę że oprogramowanie z Comarchu CDN-OPTIMA, moduły: CRM, Handel i zależy od potrzeb można jeszcze dodać Obieg Dokumentów.
Moge spokojnie polecić nie dla tego że to wdrażamy i sprzedajemy ale z doświadczenia i z opini klientów.

Pozdrawiam Michał Hornik

konto usunięte

konto usunięte

Piotrek ludziki od Sage / Symfonia podobno mają coś takiego dedykowanego dla kancelarii.
Zadzwoń zapytaj o detale.

konto usunięte

Przy takim wdrożeniu sugerowałbym indywidualne podejście do sprawy. Myślę, że bardzo fajnym rozwiązaniem mógłby być SugarCRM jako jądro systemu i indywidualne modyfikacje przystosowane do potrzeb kancelarii. Myślę, że rozwiązanie dużo efektywniejsze niż gotowce do których trzeba w znacznym stopniu przemodelowywać procesy w firmie, znacznie rozsądniejszym jest dostosowanie oprogramowania do organizacji a nie odwrotnie. A przy takiej skali działalności założę się, że koszty będą bardzo zbliżone.
Adam Bruszkiewicz

Adam Bruszkiewicz Lider Zespołu
Sprzedaży, Sage sp.
z o.o.

Zgadzam się z przedmówcą. Najrozsądniej będzie rozejrzeć się za przyzwoitym OpenSource'em. Zamiast płacić za licencję i przemeblowania (będą na pewno bo żaden z zaproponowanych systemów nie spełnia w pełni oczekiwań, szczególnie tych związanych z windykacją) można skupić się na zintegrowaniu darmowych modułów lub napisać to czego brakuje.
Bogusław Nowak

Bogusław Nowak Dyrektor ds.
Sprzedaży

A ja nie polecam systemu ERP z modułem CRM, bo ERP to nie CRM ani "opensourcowego" SugarCRM, bo związe się Pan z firmą wdrożeniową na wieki wieków.
Proponuję jakiś system sprawdzony tzn. taki, który został wdrożony w setkach firm i który udoskonalany jest od... 20 lat, gdzie w każdym szczególe, ergonimii, sprawdzonych wzorcach widać doświadczenie. Zwróciłbym też uwagę na ref. w branży.
Systemy z nazwy mogą podać na priv.
Adam Bruszkiewicz

Adam Bruszkiewicz Lider Zespołu
Sprzedaży, Sage sp.
z o.o.

Bogusław Nowak:
A ja nie polecam systemu ERP z modułem CRM, bo ERP to nie CRM ani "opensourcowego" SugarCRM, bo związe się Pan z firmą wdrożeniową na wieki wieków.
Proponuję jakiś system sprawdzony tzn. taki, który został wdrożony w setkach firm i który udoskonalany jest od... 20 lat, gdzie w każdym szczególe, ergonimii, sprawdzonych wzorcach widać doświadczenie. Zwróciłbym też uwagę na ref. w branży.
Systemy z nazwy mogą podać na priv.

Systemy Open Source nie są sprawdzone w setkach firm - to fakt. Są sprawdzone w tysiącach firm, w dziesiątkach krajów i setkach rozmaitych typów działalności.
Dostępność informacji i materiałów szkoleniowych powodują, że klient może uwolnić się od wdrożeniowca zaraz po zakończeniu wdrożenia.

konto usunięte

A teraz Ja zgadzam się z przedmówcą.

Związanie na wieki wieków jest dopiero wtedy gdy zakupi się licencję na komercyjny program. Nie można go rozbudować, modyfikować, odsprzedać bez zgody autora. Każda najdrobniejsza modyfikacja wymaga szamańskiej wiedzy autora bądź firmy wdrożeniowej, która dzięki boskiemu dostąpieniu otrzymała tajemną wiedzę dotyczącą np. struktury danych w BD.

Nie twierdzę, że SugarCRM to najlepsze rozwiązanie ale śmiem twierdzić, że rozwiązania OS są dużo odpowiedniejszymi od zamkniętego softu.

Jeżeli, koledzy mówią o setkach prestiżowych klientów swoich rozwiązań ja powiem tylko jakie przykładowe firmy korzystają z OpenSourcowego SugarCRM: AXA, CocaCola, Godaddy, ThyssenKrupp, Harris, Stan Oregon w USA, Avis, i mógłbym tak dalej i dalej, a podobno Open Source nie jest żadną alternatywą dla zamkniętego softu. Dzieci Microsoftu :)
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Dawid G.:
A teraz Ja zgadzam się z przedmówcą....

Witam,
Panie Dawidzie, Panie Admie należy zauważyć, że wybrali Panowie tylko te argumenty, które sa wygodne z OSowego puntku widzenia a w pewnym momencie nawet wprowadzją w błąd. Niestety nic nie jest tak piękne jak to Panowie ujmujecie i należy wspomnieć tu o paru mankamentwch "darmowego" oprogramowania i niedociągnięciach w snutej wizji OS.
1. Struktura baz SQL jest ogólno dostępna i nie stanowi żadnej tajemnicy także w komercyjnych rozwiązaniach.
2. Rozwiązania "darmowe" są często budowane przez pasjonatów, którzy "dziś są a jutro ich już nie ma" lub przez firmy, które teoretycznie nie powinny mieć dochodu, co rodzi pytanie jak długo utrzymają się na rynku i co się dalej będzie działo z tym produktem
3. Nikt nie ponosi odpowiedzialności za błędy lub brak aktualizacji
4. Wspomniane firmy referencyjne to duże korporacje, które stać na zatrudnienie programistów dłubiących w kodzie i usuwających znalezione błędy - nie sądze aby w Polsce mała/średnia firma mogła sobie na to pozwolić
5. Co ze wsparciem - też jest darmowe...? nie sądzę, mało tego często usługi oparte na OS są droższe od usług dotyczących rozwiązań komercyjnych.
6. Argument P. Adama, że niby Klient może uwolnić się od dostawcy, w przypadku małego/średniego podmiotu, to przejaw skrajnego optymizmu... Klient ma się skupić na swojej działalności a nie poznawać kod źródłowy wdrożonego produktu.

Panowie nie zapominajcie że temat dotyczy małej lub średniej wielkości firmy i to firmy nie informatycznej, nie posiadającej programistów i mającej tylko pracować na jakimś rozwiązaniu, a nie poznawać go od środka i samemu udoskonalać - Klient nie ma na to zasobów (to naprawdę sporo kosztuje).

Pozdrawiam
Nikodem
Adam Bruszkiewicz

Adam Bruszkiewicz Lider Zespołu
Sprzedaży, Sage sp.
z o.o.

Panowie nie zapominajcie że temat dotyczy małej lub średniej wielkości firmy i to firmy nie informatycznej, nie posiadającej programistów i mającej tylko pracować na jakimś rozwiązaniu, a nie poznawać go od środka i samemu udoskonalać - Klient nie ma na to zasobów (to naprawdę sporo kosztuje).


Nie zapominamy. Dlatego proponujemy system darmowy, przy instalacji którego klient zapłaci tylko za wdrożenie i ewentualny serwis. W przypadku systemów komercyjnych płacimy za licencję - często odnawialną, wdrożenie, opiekę i oczywiście wszystkie dodatkowe zmiany których nie przeprowadzimy znajdując sobie w sieci darmowy moduł, tylko będzie trzeba słono zapłacić producentowi posiadającemu tajemną, skrywaną przed światem wiedzę na temat rozbudowy i działania swego programu.

Moim zdaniem proponowanie firmie zatrudniającej max 20 pracowników wdrożenie systemu komercyjnego i zapewnianie, że się szybko zwróci to NACIĄGANIE. Chyba, że licencja to jednorazowy, symboliczny koszt rzędu 2000-5000 PLN.Adam Bruszkiewicz edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 12:33
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

To ja może ustosunkuję się do poszczególnych fragmentów wypowiedzi

Nie zapominamy. Dlatego proponujemy system darmowy, przy instalacji którego klient zapłaci tylko za wdrożenie i ewentualny serwis. W przypadku systemów komercyjnych płacimy za
licencję - często odnawialną, wdrożenie, opiekę i oczywiście wszystkie dodatkowe zmiany...

Oczywiście pominął Pan tu elementy typu opieka nad systemem „darmowym” –„ darmowy system” pewnie sam się sobą opiekuje i nie ponosimy z tego tytułu dodatkowych kosztów, podobnie w przypadku "dodatkowych zmian" - oczywiście też się same zrobią i nie wygenerują kosztów w przypadku „darmowego” rozwiązania... Proszę aż tak nie naginać rzeczywistości na swoje potrzeby ;)
których nie przeprowadzimy znajdując
sobie w sieci darmowy moduł, tylko będzie trzeba słono zapłacić producentowi posiadającemu tajemną, skrywaną przed światem wiedzę na temat rozbudowy i działania swego programu.

Cały czas podkreślam, że osoby pracujące w handlu, usługach czy jakiejkolwiek innej branży to nie programiści potrafiący sami instalować dodatkowe moduły czy dokonywać zmian w kodzie źródłowym, a twierdzenie że "każdy" może to sam zrobić za darmo to też spore nadużycie.
Duże firmy owszem mają rozbudowany dział IT i mają zasoby aby własnymi siłami zarządzać swoimi systemami ale to DUŻE firmy, nie MSP.

Moim zdaniem proponowanie firmie zatrudniającej max 20 pracowników wdrożenie systemu komercyjnego i zapewnianie, że się szybko zwróci to NACIĄGANIE. Chyba, że licencja to jednorazowy, symboliczny koszt rzędu 2000-5000 PLN.[edited]Adam

Hmmm po pierwsze zależy jaka jest potrzebna funkcjonalność, ile stanowisk i to czego ogólnie Klient oczekuje od wdrażanego systemu. Jeśli to jest połączone z systemem księgowym lub kadrowo-płacowym to zdecydowanie aktualizacje będą potrzebne chociażby po to aby dostosować rozwiązanie do nowelizowanych przepisów.
Poza tym w przypadku systemu komercyjnego jest podmiot odpowiedzialny za jakość tego produktu oraz za wprowadzane modyfikacje, czego w przypadku "darmowych systemów" nie można oczekiwać. Faktem jest też to, że koszt pracy osób od rozwiązań OpenSourcowych bardzo często jest wyższy od komercyjnych.

Reasumując proszę przedstawić wszystkie fakty za i przeciw aby potencjalny odbiorca miał pełną świadomość podejmowanej decyzji – rozmyślne pomijanie pewnych składowych nieładnie świadczą o oferencie.

Natomiast pełne przedstawianie kosztów wdrożenia rozwiązań "darmowych" może się okazać porównywalny lub wyższy od rozwiązań komercyjnych - choć wszystko zależy od tego, co jest potrzebne odbiorcy.

Pozdrawiam
Nikodem
Adam Bruszkiewicz

Adam Bruszkiewicz Lider Zespołu
Sprzedaży, Sage sp.
z o.o.

1. Pan tu jest oferentem. Ja nie namawiam, tylko sugeruję.
2. Proszę czytać dokładnie, ma Pan z tym problem, nie tylko w tej dyskusji.3. Zważywszy na dwa powyższe punkty dalsza dyskusja nie ma sensu.
Pan chce wcisnąć rozwiązania Comarchu i swoje usługi a ja tylko
radzę zastanowić się nad tańszym, sprawdzonym rozwiązaniem.Adam Bruszkiewicz edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 14:02
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

No to teraz trochę mnie Pan rozbawił... :DDD

A poważnie, w którym to momencie wspomniałem cokolwiek o jakiekolwiek rozwiązaniu do zaoferowania???

Rozumiem, że to nie miejsce na taką polemikę ale wolałbym aby używał Pan zgodnych z prawdą argumentów i nimi nie manipulował.

Powodzenia
Nikodem

Adam Bruszkiewicz:
1. Pan tu jest oferentem. Ja nie namawiam, tylko sugeruję.
2. Proszę czytać dokładnie, ma Pan z tym problem, nie tylko w tej dyskusji.3. Zważywszy na dwa powyższe punkty dalsza dyskusja nie ma sensu.
Pan chce wcisnąć rozwiązania Comarchu i swoje usługi a ja tylko
radzę zastanowić się nad tańszym, sprawdzonym rozwiązaniem.Adam Bruszkiewicz edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 14:02

konto usunięte

Witam, Ja również pozwolę sobie dorzucić moje trzy grosze.
Nikodem Wierzbicki:
Dawid G.:
A teraz Ja zgadzam się z przedmówcą....

Witam,
Panie Dawidzie, Panie Admie należy zauważyć, że wybrali Panowie tylko te argumenty, które sa wygodne z OSowego puntku widzenia a w pewnym momencie nawet wprowadzją w błąd. Niestety nic nie jest tak piękne jak to Panowie ujmujecie i należy wspomnieć tu o paru mankamentwch "darmowego" oprogramowania i niedociągnięciach w snutej wizji OS.
1. Struktura baz SQL jest ogólno dostępna i nie stanowi żadnej tajemnicy także w komercyjnych rozwiązaniach.

Tu się nie zgadzam, miałem przyjemność współpracować z firmami, które korzystały z rozwiązań następujących producentów: Sage, Baan, Microsoft, Oracle, Insert, administratorzy - programiści firmy po wdrożeniu musieli walczyć z firmą wdrożeniową bądź producentem o jakiekolwiek informacje dotyczące umiejscowienia danych w bazie. Firmy wdrożeniowe zamkniętego oprogramowania w 100% przypadków były bardzo oporne we współpracy powdrożeniowej widząc, że klient chce wyciągnąć dane bądź grzebie w systemie samodzielnie i one na tym nie zarobią.

W przypadku open source rozwiązania jest proste. Wystarczy wejść w google i wyszukać interesujący temat.
2. Rozwiązania "darmowe" są często budowane przez pasjonatów, którzy "dziś są a jutro ich już nie ma" lub przez firmy, które teoretycznie nie powinny mieć dochodu, co rodzi pytanie jak długo utrzymają się na rynku i co się dalej będzie działo z tym produktem

Kto prowadzi firmy po to by nie przynosiły dochodu?

Są rozwiązania niewspierane przez żadne firmy i tworzone przez pasjonatów, które pasują do przedstawionego wzorca ale w większości przypadków wdrożeń biznesowych aplikacji open source wdrożenia opierane są o programy wspierane przez przedsiębiorstwa. Ja opieram swoje wdrożenia o open sourcowe wersje aplikacji np. takich firm: Novell, RedHat, Sugar inc, Sun, IBM. To nie są firmy, które znikają z dnia na dzień jak firmy wdrożeniowe.
3. Nikt nie ponosi odpowiedzialności za błędy lub brak aktualizacji
Zgadzam się. Jednak w większości przypadków aplikacji os wspieranych przez firmy aplikacje te są aktualizowane i ulepszane częściej niż w przypadku zamkniętego softu. Jeśli chodzi o odpowiedzialność za błędy to nasuwa mi się pytanie; od czego jest firma wdrożeniowa? Chyba od tego, żeby wszystko działało i od wychwycenia ewentualnych błędów przed wdrożeniem aplikacji.
4. Wspomniane firmy referencyjne to duże korporacje, które stać na zatrudnienie programistów dłubiących w kodzie i usuwających znalezione błędy - nie sądze aby w Polsce mała/średnia firma mogła sobie na to pozwolić
Dlatego wynajmuje się firmy wdrożeniowe, które jednocześnie zajmują się dostosowaniem pod klienta danej aplikacji.

Wdrożonego programu firmy np. comarch takie firmy o których mowa tym bardziej sobie same nie podłubią w kodzie a za kolejne modyfikacje po wdrożeniu firmy wdrożeniowe też za darmo nie modyfikują systemów.
5. Co ze wsparciem - też jest darmowe...? nie sądzę, mało tego często usługi oparte na OS są droższe od usług dotyczących rozwiązań komercyjnych.

Policzyłem sobie kiedyś, że przykładowe wdrożenie SugarCRM w pewnej firmie kosztowałoby klienta około XX tysięcy złotych za pełny wypasiony pakiet z procedurami, modyfikacjami pod potrzeby, analizą procesów biznesowych, instalacją dodatkowych modułów (mgazyn, faktury, zdalny dostęp przez gsm, integracja ze sklepem www). Wysłałem zapytanie do firm wdrażających komercyjne rozwiązania i one zazwyczaj wstępnie wyceniały pracę na około 2 do 5 razy więcej niż to za ile jest wdrażany open source plus zakup licencji na oprogrmowanie.
6. Argument P. Adama, że niby Klient może uwolnić się od dostawcy, w przypadku małego/średniego podmiotu, to przejaw skrajnego optymizmu... Klient ma się skupić na swojej działalności a nie poznawać kod źródłowy wdrożonego produktu.

Uwolnić w sensie, jeżeli nie pasuje mi wdrożeniowiec A to mam do dyspozycji inne firmy lub mogę zrobić sam. w przypadku firm komercyjnych często jest się skazanym na producenta ale na szczęście jest wiele firm wdrożeniowych, jednak nawet jak bym bardzo chciał to zamknięty system byłoby mi bardzo trudno modyfikować samemu, a na pewno nie w takim stopniu jak open sourca grzebiąc w kodzie źródłowym.

Panowie nie zapominajcie że temat dotyczy małej lub średniej wielkości firmy i to firmy nie informatycznej, nie posiadającej programistów i mającej tylko pracować na jakimś rozwiązaniu, a nie poznawać go od środka i samemu udoskonalać - Klient nie ma na to zasobów (to naprawdę sporo kosztuje).
Od tego jest firma wdrożeniowa. Czy w przypadku zamkniętego oprogramowania firmy wdrożeniowe wdrażają to oprogramowanie za darmo? Czy do kosztów wdrożenia nie należy jeszcze przypadkiem doliczyć kosztów oprogramowania? Czy w cenie za oprogramowanie sugerowane przez producenta dostaniemy pełny pakiet modyfikacji i indywidualizacji dla potrzeb firmy czy dostaniemy tylko oprogramowanie typu box, które ktoś jeszcze musi zmodyfikować.
Pozdrawiam
Nikodem

Pozdrawiam
Nikodem Wierzbicki

Nikodem Wierzbicki CEO, rynki
finansowe, inwestor

Dawid G.:

Panie Dawidzie odpowiem bardzo zwięźle...
Nistety po raz kolejny okazuje się, że u Panów jest jeden podstawowy problem ze zrozumieniem faktu, że Klienci to nie firmy informatyczne a to nie jest miejsce na tego typu dyskusję - podejrzewam, że na forach poświęconych IT było to już nie raz omawiaone.
W pozostałych kwestiach aby nie kontynuować tematu i nie prowokować do dalszej dyskusji powiem tylko:
1. SQL Server Management Studio - widać całą strukturę bazy SQL, lecz to pewnie Pan wie...
2. Koszty wejścia innej firmy do rozpoczętego projektu personalizowanego na kodzie źródłowym pod kontketne wymogi odbiorcy są naprawdę wysokie
3.
4.
itd. itd.
A najważniejsze to to, że firmy komercyjne nie mówią, iż mają "DARMOWE ROZWIĄZANIE" po czym każą sobie płacić za usługi więcej niż większość firm oferująca komercyjne rozwiązania...

Temat i tak wymknął się spod kontroli, proponuję więc zakńczyć go w tym miejscu, licząc że następnym razem przy pisaniu o projektach opartych na "darmowych rozwiązaniach" dokonają Panowie bardziej rzetelnego przedstawienia tematu.

Pozdrawiam i życzę powodzenia
Nikodem

PS Żeby było jasne nie jestem przeciwnikiem ideologii systemów typu OpenSource, lecz jestem przeciwny wprowadzaniu klientów w błąd podając szczątkowe i tylko dogodne dla nas argumenty.

konto usunięte

Różnica zdań jest tak duża, że nie dojdziemy do konsensusu.

Zgadzam się; to nie jest miejsce na taką dyskusję.

P.S. Zgadzam się; Wprowadzanie klienta w błąd to nie jest dobra droga.Dawid G. edytował(a) ten post dnia 07.08.09 o godzinie 10:07
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Piotr Łuków vel Broniszewski:
Witam,

Jakie oprogramowanie typu CRM (relacje z klientami, księgowość i biuro, obsługa windykacji, prowadzenie spraw, wspomaganie egzekucji komorniczej) moglibyście polecić dla niewielkiej kancelarii prawno - finansowej? Użytkowników max. 20. Nie może to być model SaaS.

Dlaczego?
Za wszelkie propozycje będę bardzo wdzięczny.

Szczerze mówiąc bez wiedzy jakie dane i w jakim celu będą przetwarzane nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie. Swego czasu analizowałem pewna duża kancelarię. w odpowiedzi na powyższe:
- relacje z klientami: co to znaczy?
- księgowość: to rozumiem ale o jakie dane chodzi, dlaczego nie kupić gotowego systemu spełniającego wymaganai ustawowe (jeśli nie to co powoduje, że nie?)
- biuro: czyli co?
- obsługa windykacji: w jaki sposób kancelaria windykuje?
- prowadzenie spraw: temat rzeka
- wspomaganie egzekucji komorniczej: czy to ma związek z windykacją? jeśłi nie to o jakie zdarzenia chodzi?

Proponowanie czegokolwiek bez powyzszej PODSTAWOWEJ wiedzy to jak kto woli: loteria albo wrózenie z fusów....

osobiście proponuje zrobić rachunek sumienia i zrobić listę tych działań, których sposób realizacji reguluja ustawy (np. FK) i raczej kupić "gotowca", tam gdzie kancelaria widzi swoja "siłę rynkową" rozważyć dedykowane rozwiązanie.

Następna dyskusja:

Jakie oprogramowanie dla ma...


Wyślij zaproszenie do