Nie uważam aby Goldenline było złym źródłem do poszukiwań (niekoniecznie pozyskiwania) partnerów/wspólników biznesowych.
Najważniejszym jednak pytaniem jest to jakiego typu/profilu osoby ktoś poszukuje. Bez wiedzy i celu w tym temacie można wszędzie (nie tylko tutaj) szukać bezcelowo.
Typy osób potencjalnie zainteresowanych projektem:
1) Student/bezrobotny/freelancer-amator, który na kolanie "wyklepie" stronę z formularzem za 50-100zł, wrzuci na serwer i będzie z nadzieją czekał na obiecane milionowe zyski, które kiedyś przyjdą..
2) Firma/agencja informatyczna/doświadczony freelancer, która odpowiednio przeanalizuje projekt, oceni jego zaawansowanie techniczne, oszacuje czas potrzebny na realizację projektu i zrealizuje go w sposób rzetelny i dokładny
3) "Inny typ" np. etatowy pracownik, który pragnie dorobić albo osoba, która wyłapie w tym sens i rzeczywiście szuka wejścia w spółkę, która może (ale nie musi) przynieść kiedyś zysk itp.
Panią zapewne interesuje znalezienie osoby o typie 3, najlepiej doświadczonej, która będzie chciała pomóc przy pracy przy czymś co może z pozoru wydawać się interesujące w kontekście przyszłościowym. Jednak trzeba ten "pomysł", serwis sprzedać w jakiś sposób, który zachęciłby do potencjalnej pracy nad nim.
Najważniejsza sprawa to zmusić kogoś do pracy
za darmo. Typ 2 na wstępie odpada, bo mało kto ma moce przerobowe albo chęci do podjęcia się takowych przedsięwzięć.
Zastanowiłbym się jednak na Pani miejscu, czy lepiej dalej szukać kogoś kto zrobi to, nie oszukujmy się, za darmo, czy też wyłożyć pieniądze, które pozwolą by na starcie serwis nie przyniósł kompromitacji i pozbawił sam siebie zysków. Osobiście wg mnie lepiej jest postawić na jakość, a nie oszczędzić na początku by potem żałować związku (lub jak ktoś woli spółki) z nieodpowiednią osobą.