Bartosz Kasprzyk:
jak powiedziałem wcześniej informatyka i programowanie to moja pasja, dlatego zastnawiam sie nad studiami, a raczej zastanawialem, bo z tego co mowicie raczej nie ma to większego sensu, i wcale nie chodzi mi tylko o kase. problem tylko jak zdobyć doświadczenie, czy myslicie, ze lepszy jest freelancing, czy jakaś praktyka w dobrej fimie?
Idź na studia pokrewne. Inżynieria oprogramowania lub projektowanie lub audyt oprogramowania i systemów komputerowych. Naprawdę nauczysz się ciekawych rzeczy. Dużo zależy od ludzi z jakimi będziesz miał wykłady.
Czy lepszy freelancing czy praktyka? Dużo firm z tego co ja wiem, oferuje bezpłatne praktyki. Ty robisz coś dla nich za free, oni wystawiają zaświadczenie, że takie coś miało miejsce. Jeszcze coś, dużo firm oferuje możliwość pracy zdalnej. Warto z tego skorzystać, bo sam decydujesz o swoim czasie. A przy okazji freelancing, tylko nie szukaj ofert polskich, ponieważ ich wartość jest sztucznie zaniżana.
Pan Grzegorz ma racje. Musisz umieć się sprzedać. Ważne certyfikaty to RHCE, Zend i wszelkie certyfikaty Oracle. Certyfikaty zaś Cisco i Microsoftu, jak i dyplom, to po prostu lepszy rodzaj papieru toaletowego.
Obecnie, nie licząc tworzenia oprogramowania na własne potrzeby, pracuje zdalnie dla dwóch firm jako tester aplikacji, dla jednej jako osoba od testów penetracyjnych, mam swoje pomysły i jako freelancer przyjmuje 2 zlecenia stricte-programming miesięcznie.
Dlaczego nie pracuje jako programista? Lepsze pieniądze zarabia się jako tester.