Marcin J.

Marcin J. Programista

Chciałbym się dowiedzieć, co sądzicie o finansowaniu działalności firmy oferującej usługi B2C z dobrowolnych składek użytkowników? Czy to ma w ogóle sens, sprawdza się na świecie? Czy można na tej bazie stworzyć biznes plan? Byłbym bardzo wdzięczny za podzielenie się wiedzą i doświadczeniem w tym zakresie.

Pytanie to zainspirowane jest ostatnio wprowadzanymi modelami biznesowymi opartymi właśnie na tym pomyśle. Przykładowo zespół Radiohead sprzedaje swoją najnowszą płytę przez Internet, ale sami możemy zadeklarować, ile jest dla nas warta. Około 1/3 wpisuje $0, ale zdarzają się wpłaty po 14 dolarów. Podobno średnia wynosi ok. 8 dolarów za płytę. Przykłady akcji na rzecz Wikipedii i Firefoxa też mogą być jakimś sygnałem dla nowego trendu.

Pozostaje jeszcze sprawa realiów polskich, bo wiadomo, że na świecie sytuacja może być inna.

konto usunięte

W Polsce się nie sprawdzi. projekt skazany na porażkę. Mam klienta który zarabia dzięki temu, że stworzył kilka dobrych programów typu SHAREWARE. Dla przypomnienia to rodzaj płatnego programu komputerowego, który jest rozpowszechniany bez opłat, ale z pewnymi ograniczeniami, do wypróbowania przez użytkowników. Czasami po okresie próbnym (najczęściej po miesiącu) za taki program trzeba płacić lub zrezygnować z korzystania z niego.

Utrzymuje firmę, dom, rodzinę i ma się dobrze - program jest tak samo popularny w Polsce jak i na Świecie (TOP3 w swojej branży) - odsetek sprzedanych licencji w Polsce wynosi .... ZERO.
Marcin K.

Marcin K.
sprzedaż/marketing/d
ział IT, Fornet MK

Zgadzam się.

Jeśli planujesz projekt TYLKO na rynek polski - to klapa już na starcie. Nasz ukochany Naród składki daje chętnie tylko na WOŚP :) a i to raz w roku, dzięki niezłej machinie marketingowej.

Jedynym rozwiązaniem gdzie "dobrowolne" składki się jako tako sprawdzają moim zdaniem są róznego rodzaju gry online, gdzie za dobrowolnie wprowadzane oplaty - dostajesz więcej.

Pomijam już fakt kwestii różnych dziwnych przepisów polskiego prawa - poczynając od przepisów o darowiznach na ostatnim pomyśle z wirtualnymi czasopismami skończywszy.Marcin Kaskiewicz edytował(a) ten post dnia 22.10.07 o godzinie 16:08
Marcin J.

Marcin J. Programista

No to wszystko jasne. ;) Dzięki wielkie.

konto usunięte

Jak kurnik.pl (niekomercyjny serwis z grami on-line) w 2003 potrzebował nowego serwera, to wystarczyło, że ogłosił zbiórkę na nowy serwer i około 20k PLN ludzie z całej Polski wpłacili w niecałe 2 tygodnie.

Ten Radiohead czy inny zespół mógłby to zrobić jeszcze inaczej - powiedzieć "zbieramy 100 tysięcy żeby nagrać kolejną fajną płytę którą rozdamy na internecie za darmo, kto by chciał niech zadeklaruje wpłaty" - a najlepiej niech rzecz odbywa się poprzez inną firmę, która tanio organizuje zbiórkę i escrow.

Podsumowując, łatwiej jest gdy składki użytkowników idą na konkretny cel. Płacenie za licencje na shareware takiego charakteru nie ma.
Marcin K.

Marcin K.
sprzedaż/marketing/d
ział IT, Fornet MK

Cel? Ok.

Tylko mowimy o finansowaniu takiej działalności, która w pojęciu przeciętnego Polaka - "sama kasę robi" :) Co w przełożeniu na mądrość ludową - "ja mu mam jeszcze dokładać, żeby więcej miał? niedoczekanie"...

A kurnik, Radiohead i kilka podobnych innych przykładów:
1. to "produkcje rozrywkowe". Za przyjemności ludzie chętniej płacą (dlatego dałem przykład gier on-line, kurnik też takim serwerem gier jest)

2. wezwanie do skladek w takich projektach następuje zwykle w momencie posiadania ugruntowanej marki, społeczności i zaufania. Czyli najczęściej po paru latach działania free. W sumie słusznie - bo inaczej wszyscy wietrzą przekręt...

Ergo: argumentacja odpada dla projektu, jaki chce rozruszać Marcin.
No chyba ze faktycznie bedzie robił to free przez jakiś czas...

konto usunięte

Marcin K.:
>
Ergo: argumentacja odpada dla projektu, jaki chce rozruszać Marcin.

W tym wątku piszą same Marciny ;) Ale i tak pojęcia nie mam, co konkretnie chce rozruszać inicjator wątku. Może masz jakiś przeciek?

A to jeszcze dodam, że może lepiej zostać taką firmą zbiórka-escrow www-sciepa-pl niż zespołem muzycznym, zwłaszcza gdy komuś brakuje talentu artystycznego :-)Marcin Stefaniak edytował(a) ten post dnia 24.10.07 o godzinie 10:40
Andrzej Góralczyk

Andrzej Góralczyk Poprawiam
przedsiębiorstwa.
Właściciel portalu
Dyrekcja.pl

Panowie Marciny z góry zakładają, że w Polsce to nie, ponieważ nasz naród itd.

BZDURA!

Akurat w świetle doświadczeń (nielicznych, jako że śmiałków brak) Polacy tak samo chętnie jak inni płacą dobrowolnie.

Dopóki nie sprawdzisz, nie dowiesz się, czy to się da zrobić. Sprawdź.

konto usunięte

Andrzej G.:
Panowie Marciny z góry zakładają, że w Polsce to nie, ponieważ nasz naród itd.

Panie Andrzeju, ja nie poczyniłem założenia - ja pokazałem przykład - konkret. Mało tego ten program jest używany z powodzeniem przez polskich DJów, statystycznie żadenmu z nich nie przysżło do głowynawet sprawdzić jak za niego zapłacić.

Oczywiście nie można mówić, że się nie da, ale tu nie mówimy o Pajacyku, czy Wielkiej Orkiestrze tu rozmawiamy o - cytuję autora tematu- "finansowaniu działalności firmy oferującej usługi B2C z dobrowolnych składek użytkowników".
Andrzej Góralczyk

Andrzej Góralczyk Poprawiam
przedsiębiorstwa.
Właściciel portalu
Dyrekcja.pl

No dobrze, a ja mam przykład z opolskiego dworca kolejowego, gdzie przez wiele lat na stoliku pod filarem w hallu leżały świeże gazety, a obok nich skrzynka-skarbonka. Deficyt w skrzynce był nikły, nie przekraczał normalnej marży handlowej kiosku z gazetami.

konto usunięte

Chyba się nierozumiemy. Oczywiście nawet Marcina Jabłonowskiego nie wypali nie będzie to dla Pana dowodem.

A przykład, który Pan podał to zupełni inny przypadek - zupełnie.Po Pierwsze to nie dobrowolne składki, a płatność tyle, że bez nadzoru. Pan wybaczy ale co innego nie zapłacić za usługi portalu, które nie są obligatoryjne, a co innego UKRAŚĆ gazetę i tu się zgodzę w Polsce tak naprawdę jest mało złodzieji, a i mentalność się zmienia, ale to nie ma nic do rzeczy.

Po drugie charytatywność ma (zarówno w Polsce jak i na Świecie) duże podłoże psychologiczne składające się z kilku czynników, z których ŻADEN nie przekłada się na rodzaj płatności o których pisze autor posta.
takie małe porównanie
Co możemy "zyskać" wpłacając na WOŚP a co nie da nam finansowanie poratalu np.:
1) pomóc biedniejszym, poszkodowanym przez los (pomagać bogatszym? - absurd).
2) pokazać się (wylicytować serducho, wrzucić 50 ładnej dziewczynie anie wysłac przelwe o którym nikt nie będzie wiedział).
3) zaspokoić "potrzebę sumienia" - choćby związaną z religijnym wychowaniem

itp itd.

Szanują Pana zdanie, ale się z nim absolutnie nie zgadzam, nie widzę przełożeń Pana twierdzeń na przykład opisany przez autora :).
Andrzej Góralczyk

Andrzej Góralczyk Poprawiam
przedsiębiorstwa.
Właściciel portalu
Dyrekcja.pl

Oj, dobrze, Panie Marcinie, biorę na klatę Pańskie zdanie :).

Wie Pan, tak mi się wydaje, że ludzie skłonni są łożyć zależnie od prywatnej oceny ważności tego, na co łożą bądź skręcać zależnie od prywatnej oceny czy coś jest komuś należne sprawiedliwie bądź nie. Jeszcze dochodzi do tego masę czynników sytuacyjnych. Nie mamy więc oporów przed ściąganiem MP3 albo DVD, ale na przykład fotografii bez licencji nie uświadczysz, nawet w publikacjach darmowych/prywatnych.

Natomiast przykłady (zarówno za jak i przeciw) mają wrodzoną wadę przykładów - zawsze dotyczą innej sytuacji, są unikalne.

Dlatego proponuję sprawdzić.Andrzej Góralczyk edytował(a) ten post dnia 30.10.07 o godzinie 15:39

konto usunięte

Andrzej G.:
MP3 albo DVD, ale na przykład fotografii bez licencji nie uświadczysz, nawet w publikacjach darmowych/prywatnych.

są są - ale na szczeście coraz mniej !
mają wrodzoną wadę przykładów - zawsze dotyczą innej sytuacji, są unikalne.

No cóż ... nie sposób się nie zgodzić :)
Dlatego proponuję sprawdzić.

hmm no własnie dla Mnie i dla Pana fajnie by byłoby zobaczyć jak to się sprawdzi - ale statystycznie dla Marcin Jabłonowskiego raczej to już takie fajne nie bedzie ;)

Pozdrawiam i dziękuję za uprzejmą i rzeczową wymianę zdań :)

(dziwne podziękowania ale ostatnio się natknałem na trudnych dyskutantów więc szanuję Pana styl wypowiedzi)
Andrzej Góralczyk

Andrzej Góralczyk Poprawiam
przedsiębiorstwa.
Właściciel portalu
Dyrekcja.pl

Również dziękuję :)

Wyślij zaproszenie do