Damian
Kamiński
Zamieniam informacje
w wiedzę ...
Faktem jest że w Polsce (i to podkreślam) jest ogromna moda (bo nie umie tego inaczej wytłumaczyć) na stosowanie JAVY. W Javie pisze się już naprawdę wszystko. Wydawać by się mogło że to trend światowy, niemniej jednak wystarczy popatrzeć na Irlandczyków, Brytyjczyków czy Niemców, którzy używali sprawdzonych i dopracowanych zaawansowanych narzędzi typu Visual Studio czy też Borland Development Studio, i nie mają najmniejszej ochoty przechodzenia na raczkujące technologie typu JAVA.
W Polsce w dziwny sposób wszystkie firmy gwałtownie interesują się tą technologią, jedyne racjonalne wytłumaczenie przychodzące mi na myśl to że jest to „za darmo”. Ale suma kosztów ukrytych wielokrotnie przekracza koszty wykupu licencji na zaawansowane narzędzia i komponenty.
Absurdem na potęgę jest już fakt że technologie IT przez ostatnie 20 lat ewoluowały w tym kierunku by uciec od tekstowych terminali, i rezultatem tej ewolucji było powstanie narzędzi które kilkoma szybkimi ruchami bez pisania linijki kodu pozwalały budować większość formularzy w systemach klasy ERP (Oracle Forms, Power Builder, Visual Studio, BDS) lub też inne skutecznie działające i ergonomiczne systemy.
To wszystko na chwilę obecną porzuca się by wrócić do systemów działających via WEB, dających niewiele więcej możliwości niż terminal tekstowy 20 lat temu.
Moje pytanie - dlaczego ? Co kusi tych wszystkich menagerów by pchać się w tą technologie.
PS. Niechęcę uwłaczać JAVIE w żaden sposób gdyż jest to wspaniała technologia, np. do systemów Embedded, niemniej jednak robienie systemu ERP via WEB przy użyciu JAVY i netBeans ? to coś z pogranicza absurdu.