GoldenLine
Zaloguj się
Krzysztof T.

Krzysztof T. Software maker

Jak forumowicze sądzą, czy coraz bardziej nachalne reklamy na GL które widzimy ostatnimi czasy - rzeczywiscie w długofalowej perspektywie okażą się być świetnym "Businessem IT" czy raczej jednym z gwoździ do trumny GLa ?

Ostatnio GL delikatnie wyprasza stąd użytkowników bombardując nadmiarem pstrokacizny w dość agresywnie wkładanych reklamach (moje oczka tego nie lubią... szybkie zmróżenie powiek zza szkieł z antyrefleksem i czym prędzej wciskam GRUPY GRUPY....).

A może to tylko ja się stałem jakiś diabelnie wyczulony i zwyczajnie demonizuję temat..... (????)
Link do wypowiedziLink
Michał Stachura

Michał Stachura Dedykowane serwisy i
strony www -
http://santri.eu

FF + Adblock Plus i zapominasz o temacie pstrokacizny na serwisach.

A tak poważnie to niech każdy zarabia tak jak umie. Jak przegnie to mu się użytkownicy wykruszą i... zniknie tak jak znikła nasza-klasa z mojego matrixa.Michał Stachura edytował(a) ten post dnia 14.09.09 o godzinie 23:39
Link do wypowiedziLink
Krzysztof T.

Krzysztof T. Software maker

Miałem FF + flashblock onegdaj, ale wyłączyłem gdy zapotrzebowałem (nie wszystko to reklama).

Jednak nie o tym wątek, że są reklamy - lecz o tym JAKIE są.
Większość z nas tu - to ludzie którzy ślęczą/ślęczeli przed kompami po *naście godzin dziennie. Lwia część z nas jest wyposażona w szkiełka, w tym w szkiełka z antyrefleksem. Wodotryski z oczoje*ami raczej nie są akceptowalną formą reklamy w środowisku osób pracujących przy monitorze. Monitor to nie telewizor czy bilbord na wieżowcu - jest BLISKO OCZU.

Na mnie reklamy które stanowią straszny kontrast względem reszty strony, wyposażone w jakieś BLINKi i inne duperele poprostu działają tak że przełączam się nim je obejrzę. Jeżeli spora grupa statystycznych userów tak reaguje, to tego typu reklamy są zwyczajnie strzałem w kolano (portalu) za kasę klienta któremu nie obejrzana reklama też zyskiem się nie zwróci.

Ale może chodzi a jakieś sztuczki z pogranicza psychologii o których nie wiem - i proceder zwróci sie zyskiem dla reklamodawcy oraz bez straty dla GLa.Krzysztof Torenc edytował(a) ten post dnia 15.09.09 o godzinie 00:12
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

AdBlockPlus działa inaczej, sprawdza kod, a w przypadku flash'a pozwala nam samodzielnie określić, czy coś jest reklamą czy nie.
Link do wypowiedziLink
Marek Jerzyk

Marek Jerzyk nie zawsze pisze co
wiem, ale zawsze
wiem, co pisze :)
__...

Krzysztof Torenc:
Miałem FF + flashblock onegdaj, ale wyłączyłem gdy zapotrzebowałem (nie wszystko to reklama).

Jednak nie o tym wątek, że są reklamy - lecz o tym JAKIE są.
Większość z nas tu - to ludzie którzy ślęczą/ślęczeli przed kompami po *naście godzin dziennie. Lwia część z nas jest wyposażona w szkiełka, w tym w szkiełka z antyrefleksem. Wodotryski z oczoje*ami raczej nie są akceptowalną formą reklamy w środowisku osób pracujących przy monitorze. Monitor to nie telewizor czy bilbord na wieżowcu - jest BLISKO OCZU.

Na mnie reklamy które stanowią straszny kontrast względem reszty strony, wyposażone w jakieś BLINKi i inne duperele poprostu działają tak że przełączam się nim je obejrzę. Jeżeli spora grupa statystycznych userów tak reaguje, to tego typu reklamy są zwyczajnie strzałem w kolano (portalu) za kasę klienta któremu nie obejrzana reklama też zyskiem się nie zwróci.

Ale może chodzi a jakieś sztuczki z pogranicza psychologii o których nie wiem - i proceder zwróci sie zyskiem dla reklamodawcy oraz bez straty dla GLa.Krzysztof Torenc edytował(a) ten post dnia 15.09.09 o godzinie 00:12
reklame wylaczasz zanim obejrzysz, ale podswiadomosc ja koduje :-)
i o to chodzi...
niewazne jak o nas pisza, byleby pisali ;-)))))))
Link do wypowiedziLink
Michał Stachura

Michał Stachura Dedykowane serwisy i
strony www -
http://santri.eu

Skuteczność różnych form reklamowych jest monitorowana na bieżąco przez każdy portal. Jeśli reklamy, które Cię denerwują, pojawiają się na portalu oznacza to, że jest na nie popyt czyli ktoś w nie kliknie.

Jeśli Twoim zdaniem jest to chłam to blokuj je. (Ja blokuje bo nie lubię).
Spójrz też na to z drugiej strony. GL nie jest organizacją non-profit. Za serwisem stoją ludzie, którzy muszą z czegoś żyć.
Powiedzmy, że GL tworzone jest przez 2-20 osób. Każdy z nich ma rodzinę gdzie średnia ilość osób w gospodarstwie to 3. Wychodzi, że niechciane przez nas reklamy utrzymują przy życiu od 6 do 60 osób w kraju :)
Link do wypowiedziLink
Marcin Mikucki

Marcin Mikucki Urząd Komisji
Nadzoru Finansowego

faktycznie "jakość" niektórych reklam wiele do życzenia. Mnie osobiście nie przeszkadzają w dużym stopniu reklamy wizualne- o ile są w miarę skomponowane kolorystycznie spójnie z resztą (i pod tym względem gl nie odbiega od innych miejsc sieci).

To natomiast co mnie odstrasza/ denerwuje/ frustruje to reklamy dźwiękowe- te które krzyczą, nie da się ich wyłączyć (jak niektóre niby-filmiki na tvn24.pl) itp. Z tego właśnie powodu mam zainstalowanego adblocka. Bo co innego jest reklamę pokazać (wtedy dostęp mam do niej tylko ja, ale ok - zaglądam gdzieś i oglądanie reklamy to mój wkład w dany serwis) a co innego gdy angażuje się wszystkich w moim otoczeniu bez ich zgody
Link do wypowiedziLink
Krzysztof T.

Krzysztof T. Software maker

Michał Stachura:
Skuteczność różnych form reklamowych jest monitorowana na bieżąco przez każdy portal. Jeśli reklamy, które Cię denerwują, pojawiają się na portalu oznacza to, że jest na nie popyt czyli ktoś w nie kliknie.

Jeśli Twoim zdaniem jest to chłam to blokuj je. (Ja blokuje bo nie lubię).
Spójrz też na to z drugiej strony. GL nie jest organizacją non-profit. Za serwisem stoją ludzie, którzy muszą z czegoś żyć.
Powiedzmy, że GL tworzone jest przez 2-20 osób. Każdy z nich ma rodzinę gdzie średnia ilość osób w gospodarstwie to 3. Wychodzi, że niechciane przez nas reklamy utrzymują przy życiu od 6 do 60 osób w kraju :)


zacytuję sam siebie :))))
Krzysztof Torenc:
[...]
Jednak nie o tym wątek, że są reklamy - lecz o tym JAKIE są.
[...]
>
Link do wypowiedziLink
Krzysztof T.

Krzysztof T. Software maker

Marcin Mikucki:
faktycznie "jakość" niektórych reklam wiele do życzenia. Mnie osobiście nie przeszkadzają w dużym stopniu reklamy wizualne- o ile są w miarę skomponowane kolorystycznie spójnie z resztą (i pod tym względem gl nie odbiega od innych miejsc sieci).

niestety, odnoszę wrażenie że nie wiele reklam tworzy spójna całość z portalem (w tej chwili widzę trzy jasne okienka wycięte na czarnym tle które stanowi w całosci reklamę, gdzie co chwila zmienia mi się jakaś czerwona pierdółka, znacznie gorsze są reklamy z przewagą czerwieni [czerwone tło] - aż oczy bolą. Reklamy które są wkomponowane w stronę lub spójne kolorystycznie nie stanowią tematu w/w wątku)

To natomiast co mnie odstrasza/ denerwuje/ frustruje to reklamy dźwiękowe- te które krzyczą, nie da się ich wyłączyć (jak niektóre niby-filmiki na tvn24.pl) itp. Z tego właśnie powodu mam zainstalowanego adblocka. Bo co innego jest reklamę pokazać (wtedy dostęp mam do niej tylko ja, ale ok - zaglądam gdzieś i oglądanie reklamy to mój wkład w dany serwis) a co innego gdy angażuje się wszystkich w moim otoczeniu bez ich zgody

Tu się zgodzę, reklamy dżwiękowe są niezwykle irytujące.
Link do wypowiedziLink
Joanna U.

Joanna U. Inżynier
oprogramowania,
Analityk
systemowy/biznesowy

Krzysztof Torenc:
Jednak nie o tym wątek, że są reklamy - lecz o tym JAKIE są.
Większość z nas tu - to ludzie którzy ślęczą/ślęczeli przed kompami po *naście godzin dziennie.
Wodotryski z oczoje*ami raczej nie są akceptowalną formą reklamy w środowisku osób pracujących przy monitorze.
(...)
Ale może chodzi a jakieś sztuczki z pogranicza psychologii o których nie wiem - i proceder zwróci sie zyskiem dla reklamodawcy oraz bez straty dla GLa.

Mam wrażenie, że ogromna większość reklam internetu/telewizji/radia jest przeznaczona dla najmłodszych odbiorców, których przyciąga właśnie: wodotrysk, tandeta, hałas, energia, zaskoczenie...
Ktoś sobie te badania wziął do serca i uprawia gdzie popadnie, nie biorąc pod uwagę, że statystyczny Użytkownik GL ma już swoje lata i wyrobiony gust, a na nosie parę szkiełek :)
Link do wypowiedziLink
Adam Bruszkiewicz

Adam Bruszkiewicz Lider Zespołu
Sprzedaży, Sage sp.
z o.o.

Niestety macie rację:( Człowiek czuje się wręcz przytłoczony nafleszowaną, głośną, migającą kiełbasą. Na szczęście jest Adblock Plus:)
Gdyby jeszcze ktoś wymyślił anty spam na smsy reklamowe w komórkach to chętnie bym zapłacił za takie narzędzie:P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

to tu są jakieś reklamy ? (FF+ABP+NS)
Link do wypowiedziLink
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Jest jedna cudowna rzecz - jak można to radośnie spieprzyć. Fajna opcja personalizacji jest w tym momencie głownym powodem nie zwracania uwagi na reklamę. Bo gdy widze kolejną krzyczącą "Bartłomiej..." , a ostatnio reklama wręcz się spoufaliła pisząc "Bartek, czy...." - to by było z reklamami na tyle.

Fajna opcja, sprzedawana na potegę, stała się tym czym zamykane krzyżykiem nachalne reklamy.

I tyle.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Coraz bardziej zaczyna mnie...


Wyślij zaproszenie do
Anuluj