Marta Klimowicz Online Marketing
Jarosław
Zieliński
politolog,
dziennikarz,
informatyk
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
Nie przydawać blogom zbytniej ważności.Jarosław Zieliński
http://labirynty.net/
konto usunięte
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
Jarosław Zieliński:
Nie przydawać blogom zbytniej ważności.
jzet, ja też nie trawię kominka, ale żeby zaraz z tego powodu udawać, że blogosfera jest nieistotna? ;)
konto usunięte
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
Marta Klimowicz: Czego unikać przy współpracy z blogerami? Kiedy angażować blogi do promocji marki, a kiedy można to sobie darować?
Blogi warto angażować jeśli mają silną społeczność, co najprościej sprawdzić przez ilość i jakość komentarzy
Powiązanie tematyki blogów oraz promowanej marki bardzo mile widziane
Czego unikać? Kupowania nieprawdziwych opinii, czyli 'korumpowania' blogerów - w ostatecznym rezultacie wszystkim wychodzi to na minus: blog/bloger traci wiarygodność, a marka dołącza do panoptikum "marketingu szemranego"
przykro patrzeć jak agencje PR próbują przenieść do Internetu relacje ze świata mediów 'off-line', chyba konanie prasy drukowanej niewielu ludziom dało do myślenia
Jarosław
Zieliński
politolog,
dziennikarz,
informatyk
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
eryk orłowski:
jzet, ja też nie trawię kominka, ale żeby zaraz z tego powodu udawać, że blogosfera jest nieistotna? ;)
A jest istotna?
Trzem blogerom udało się przebić do gazet: Kominkowi, Katarynie i Palikotowi.
Zmienili coś na świecie?
Jeden szumi jak woda w zlewie, druga tropi afery robiące wodę z mózgu, trzeci zamienia wodę na wódkę w małpkach. Coś za dużo wody, za mało solidnego lądu.Jarosław Zieliński edytował(a) ten post dnia 23.11.09 o godzinie 23:31
konto usunięte
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
Jarosław Zieliński:
eryk orłowski:
jzet, ja też nie trawię kominka, ale żeby zaraz z tego powodu udawać, że blogosfera jest nieistotna? ;)
A jest istotna?
Trzem blogerom udało się przebić do gazet: Kominkowi, Katarynie i Palikotowi.
Nie no jasne, jeśli ograniczysz się do jednego bloga to pewnie, że jest nieistotna.
Michał
C.
eCommerce Strategy
Consultant
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
Ależ jeśli ktoś nie uważa blogów za istotne, niech je - mówiąc w skrócie - oleje i po sprawie. Inni skorzystają (lub nie) ;)
Jarosław
Zieliński
politolog,
dziennikarz,
informatyk
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
Grzegorz Rusiecki:
Jarosław Zieliński:
Trzem blogerom
Nie no jasne, jeśli ograniczysz się do jednego bloga to pewnie, że jest nieistotna.
Policzyć do trzech to też istotna sprawa...
konto usunięte
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
Jarosław Zieliński:
eryk orłowski:
jzet, ja też nie trawię kominka, ale żeby zaraz z tego powodu udawać, że blogosfera jest nieistotna? ;)
A jest istotna?
Trzem blogerom udało się przebić do gazet: Kominkowi, Katarynie i Palikotowi.
Zmienili coś na świecie?
Jeden szumi jak woda w zlewie, druga tropi afery robiące wodę z mózgu, trzeci zamienia wodę na wódkę w małpkach. Coś za dużo wody, za mało solidnego lądu.
A w jakim celu mają się przebijać do gazet? To ma być wyznacznik znaczenia blogosfery? Blogi są po to, żeby nie czytać gazet :)
Czy zmienili coś na świecie? Oczywiście - to, że gazety zaczynają upadać i nie są już ostateczną wyrocznią to zasługa nie tylko Internetu jako takiego, ale także blogerów, którzy przejęli rolę komentatorów i dostarczycieli specjalistycznej wiedzy.Marceli F. edytował(a) ten post dnia 25.11.09 o godzinie 08:35
Bartek Koplin livin'
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
Marceli F.:
Blogi są po to, żeby nie czytać gazet :)blogi sa rozne od tego trzeba zaczac ; ) i do kazdego z nich trzeba podejsc w inny sposob...
konto usunięte
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
Marceli F.:A kiedykolwiek były?
to, że gazety zaczynają upadać i nie są już ostateczną wyrocznią
Ile wody trzeba mieć w głowie żeby uznawać jakiekolwiek media za wyrocznię?
konto usunięte
Temat: Jak (nie) współpracować z blogerami?
Krzysztof B.:
Marceli F.:A kiedykolwiek były?
to, że gazety zaczynają upadać i nie są już ostateczną wyrocznią
Ile wody trzeba mieć w głowie żeby uznawać jakiekolwiek media za wyrocznię?
Zdziwiłbyś się, ale dla wielu ludzi nadal są. Mam na myśli "zwykłych" ludzi,tzw. przeciętnego Kowalskiego, dla którego to co napiszą w gazecie jest prawdą niepodważalną. "No jak to, przecież w gazetach o tym pisali!"
Podobne tematy
-
Blogi » niec tak nie wciaga jak instalacja wordpressa -
-
Blogi » Jak nie WordPress to ... -
-
Blogi » Czy warto współpracować z blogerami? Wpis -
-
Blogi » Galeria lightbox BEZPOSREDNIO na glowej stronie! JAK?... -
-
Blogi » Jak zrobić takie tło ? -
-
Blogi » Usunięcie profilu G+ z wyników wyszukiwania bloga. Jak? -
-
Blogi » Nawiąże współpracę z blogerami recenzentami -
-
Blogi » O współpracy firm z blogerami. -
-
Blogi » jak zacząć ? -
-
Blogi » Bez tych narzędzi nie zarobisz w internecie -
Następna dyskusja: