konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

jakiś czas temu, kiedy jeszcze pisałem na salonie24, zauważyłem, że pewna grupa tamtejszych blogerów prowadzi podwójne zycie. mają blogi na salonie i równocześnie te same wpisy, bliźniacze treści, utrzymują na np. bloksie lub wordpressie. robi tak m. in. przesłynna kataryna.
co o tym myślicie? to w prządku?

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

Mnie to ziębi. Jak ktoś chce pisać to samo na dwóch serwisach, to jego sprawa. Jeżeli znajdą sie czytelnicy, to nawet dobrze.

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

prawo tego nie zabrania, ale mnie to raczej odrzuca, niepotrzebne mnożenie treści
Mateusz K.

Mateusz K. Senior Project
Manager/PRINCE2

Temat: dublowanie blogów

A może chodzi o pozycjonowanie, jeśli do siebie linkuja?

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

mnie to się troszeczkę wydaje... nieetyczne? tym bardziej, że są to osoby odnotowujące nie po 30 czy 40 wejść na stronę dziennie, tylko po kilkaset, kilka tysięcy na oba lustrzane blogi.
Łucja W.

Łucja W. BI\C# developer

Temat: dublowanie blogów

dokładnie: prawo tego nie zabrania. tylko po co. ?

osobiście nie interesuje mnie czytanie tego samego dwa razy a co ważniejsze tracę szacunek dla autora.
Rafał S.

Rafał S. Nieruchomości,
Internet

Temat: dublowanie blogów

Jak to po co? żeby zwiększyć oglądalność. Podejrzewam, że duża grupa ludzi czyta tylko blogi, które znajdują sie na "ich" serwisie blogowym. Tak więc umieszczając swojego bloga na powiedzmy 3 najpopularniejszych w sieci blogach mają całkiem duże prawdopodobieństwo, że będzie czytało je 3 razy więcej osób.

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

jak już ktoś chce się bawić w to na poważnie, to powinien założyć bloga pod własną domeną, chocby po to żeby ułatwić mediom cytowanie i ogólnie skoncentrować ruch w jednym miejscu.
A jeszcze chciałem powiedzieć, że takie dublowanie dla mnie mocno trąci amatorszczyzną.

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

Sławomir W.:
jak już ktoś chce się bawić w to na poważnie, to powinien założyć bloga pod własną domeną, chocby po to żeby ułatwić mediom cytowanie i ogólnie skoncentrować ruch w jednym miejscu.
A jeszcze chciałem powiedzieć, że takie dublowanie dla mnie mocno trąci amatorszczyzną.


też nie popieram dublowania. nie stać mnie i nie znam się na tym na tyle, by zakładać bloga na własnej domenie, ale dublowaniu mówię NIE!

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

Dariusz Olejniczak:

też nie popieram dublowania. nie stać mnie i nie znam się na tym na tyle, by zakładać bloga na własnej domenie, ale dublowaniu mówię NIE!

własną domenę możesz mieć już za 20 złotych rocznie, to tyle co trzy paczki fajek. A jeśli nie chcesz do tego prowadzić bloga na własnej instalacji, to możesz ją podpiąć pod już istniejącego bloga w dowolnym miejscu:)

Temat: dublowanie blogów

Dariusz Olejniczak:
Sławomir W.:
jak już ktoś chce się bawić w to na poważnie, to powinien założyć bloga pod własną domeną, chocby po to żeby ułatwić mediom cytowanie i ogólnie skoncentrować ruch w jednym miejscu.
A jeszcze chciałem powiedzieć, że takie dublowanie dla mnie mocno trąci amatorszczyzną.


też nie popieram dublowania. nie stać mnie i nie znam się na tym na tyle, by zakładać bloga na własnej domenie, ale dublowaniu mówię NIE!

domena + tani serwer i za mniej niż 100zł rocznie można mieć własnego bloga,
jak jest poczytny, to można zarabiać też na reklamach chociażby google ;)

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

ok, czemu nie. ale dodałem też, że się na tym nie znam ;) dałbym radę posiąść tę wiedzę, jak sądzę, ale to już kiedyś będę was napastował w celu pobrania lekcji. bo czasem mówicie do mnie językiem zerojedynkowym, którego bywa, że nie łapię :)
Mateusz K.

Mateusz K. Senior Project
Manager/PRINCE2

Temat: dublowanie blogów

Sławomir W.:
jak już ktoś chce się bawić w to na poważnie, to powinien założyć bloga pod własną domeną, chocby po to żeby ułatwić mediom cytowanie i ogólnie skoncentrować ruch w jednym miejscu.
A jeszcze chciałem powiedzieć, że takie dublowanie dla mnie mocno trąci amatorszczyzną.

Wsadze kij w diabła i będe na dodatek adwokatem mrowiska.

Może należy potraktować dublowanie jako sprzedawanie ileś tam razy tego samego. Czy oburzamy się gdy autor sprzedaje książkę w kilku księgarniach??

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

Mateusz Korsak:
Sławomir W.:
jak już ktoś chce się bawić w to na poważnie, to powinien założyć bloga pod własną domeną, chocby po to żeby ułatwić mediom cytowanie i ogólnie skoncentrować ruch w jednym miejscu.
A jeszcze chciałem powiedzieć, że takie dublowanie dla mnie mocno trąci amatorszczyzną.

Wsadze kij w diabła i będe na dodatek adwokatem mrowiska.

Może należy potraktować dublowanie jako sprzedawanie ileś tam razy tego samego. Czy oburzamy się gdy autor sprzedaje książkę w kilku księgarniach??


myślę, ze tak tego traktować nie należy. autor sprzedaje jedno wydanie i ew. dodruk, a nie kilka wydań tej samej ksiązki równocześnie. no i to zbyt duze uproszczenie chyba.
Rafał S.

Rafał S. Nieruchomości,
Internet

Temat: dublowanie blogów

Też się za bardzo na tym nie znam ale blog na własnej domenie i serwerze musi być znany wśród czytelników aby przyciągnąć ich do siebie, a lokując blog na kilku najbardziej znanych serwisach ma się jako potencjalnych czytelników ich społeczność. Czyli jest o wiele łatwiej.

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

Piotr Cherkowski:
domena + tani serwer i za mniej niż 100zł rocznie można mieć własnego bloga,
jak jest poczytny, to można zarabiać też na reklamach chociażby google ;)

I wtedy powstaje wątpliwość czy piszesz, żeby zarobić na reklamach, czy reklamy są dlatego że jesteś poczytny. A niesmak zostaje na zawsze.

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

reklamy na prywatnych, niebranżowych blogach, to też rzecz, która mnie wkurza. ale ci, którzy prowadzą blogi branżowe, czy eksperckie liczą na jak największą liczbę tych banerków, jak się domyślam. :)
Robert Drózd

Robert Drózd WebAudit / Świat
Czytników

Temat: dublowanie blogów

Dublowanie blogów nie wydaje mi się jakimś przestępstwem. Gorzej, że rozmywają się różne rzeczy:
1) marka - czy to marka własna blogera czy serwisu w którym także jest?
2) dyskusja - gdzie można rozmawiać na temat tych wpisów? w lokalizacji #1 czy lokalizacji #2?

Rozwiązaniem może być sytuacja, że blog jest tylko JEDEN, w oryginalnej domenie blogera - a np. taki Salon24 robiłby "oficjalny mirror", co nie zmienia faktu, że głównym adresem jest adres blogera i wszystkie komentarze, trackbacki itd można dodawać tylko tam.

Robienie dwóch kopii blogów poprzez wstawianie notek i tu i tam uważam za nieporozumienie.Robert Drózd edytował(a) ten post dnia 06.08.08 o godzinie 08:38
Mateusz K.

Mateusz K. Senior Project
Manager/PRINCE2

Temat: dublowanie blogów

A jeżeli jest to blog dzięki, któremu zbiera się pieniądza na szczytny cel lub informuje o waznej społecznie inicjatywie? W ten sposob mozna dotrzec do wiekszej ilosci osob...

Niemniej jednak dublowanie blogow komercyjnych to granda.

Dariusz Olejniczak:
Mateusz Korsak:
Sławomir W.:
jak już ktoś chce się bawić w to na poważnie, to powinien założyć bloga pod własną domeną, chocby po to żeby ułatwić mediom cytowanie i ogólnie skoncentrować ruch w jednym miejscu.
A jeszcze chciałem powiedzieć, że takie dublowanie dla mnie mocno trąci amatorszczyzną.

Wsadze kij w diabła i będe na dodatek adwokatem mrowiska.

Może należy potraktować dublowanie jako sprzedawanie ileś tam razy tego samego. Czy oburzamy się gdy autor sprzedaje książkę w kilku księgarniach??


myślę, ze tak tego traktować nie należy. autor sprzedaje jedno wydanie i ew. dodruk, a nie kilka wydań tej samej ksiązki równocześnie. no i to zbyt duze uproszczenie chyba.

konto usunięte

Temat: dublowanie blogów

Mateusz Korsak:
A jeżeli jest to blog dzięki, któremu zbiera się pieniądza na szczytny cel lub informuje o waznej społecznie inicjatywie? W ten sposob mozna dotrzec do wiekszej ilosci osob...

Niemniej jednak dublowanie blogow komercyjnych to granda.

jeżeli chodzi o jakąś sprawę społeczną, albo zbiórkę pieniędzy, to tym wazniejsza jest jednolitość przekazu. A jeśli komuś przyjdzie do głowy podszywać się pod takiego bloga i podawać sprzeczne informacje albo zgoła nawet wyłudzać pieniądze? Czytelnicy muszą mieć jasność co do tego, kogo czytają. Wyobraźmy sobie np. że blog Free Tibet ma swoje mirrory w iluś tam serwisach, ale nie we wszystkich. Gdybym pracował w ambasadzie chińskiej, od razu założyłbym "mirror" w jakimś serwisie, w którym jeszcze takiego mirrora nie było i prowadziłbym za jego pomocą dywersję, podawałbym fałszywe informacje, zarzucał autorom prawdziwego bloga, że podszywają się pode mnie, że to manipulatorzy etc. O tym, co by sie działo przy zbiórkach pieniędzy, gdzie najważniejszy jest numer konta, wolę nawet nie myśleć.

Następna dyskusja:

"Action because of a Blog" ...




Wyślij zaproszenie do