konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Łukasz Więcek:
Lajki przekładają się na ruch na stronie (czytelnik ściąga swoich znajomych)
Wcale niekoniecznie - ludzie przywykli do tego że ktoś coś lubi i częstokroć omijają wzrokiem. Szczególnie teraz w dobie wyróżnionych na tablicy, byle treść zostanie pominięta wzrokiem omal z automatu.
a Plusy przekładają się na pozycję w Google
Znajomi pozycjonerzy twierdzą, że to wciąż urban legend :)
Ilość komentarzy, plusów i lajków jest też dosyć istotnym czynnikiem, na który zwracają uwagę agencje reklamowe przed rozpoczęciem współpracy z danym blogerem.
Owszem, tooo owszem.
Łukasz Więcek

Łukasz Więcek Właściciel, myDIY

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Kamil W.:
Łukasz Więcek:
Lajki przekładają się na ruch na stronie (czytelnik ściąga swoich znajomych)
Wcale niekoniecznie - ludzie przywykli do tego że ktoś coś lubi i częstokroć omijają wzrokiem. Szczególnie teraz w dobie wyróżnionych na tablicy, byle treść zostanie pominięta wzrokiem omal z automatu.
Statystyki mówią co innego :) Jeżeli do postu jest dołączona jakaś chwytliwa grafika i dobry tytuł, to przyciągnie ludzi.
a Plusy przekładają się na pozycję w Google
Znajomi pozycjonerzy twierdzą, że to wciąż urban legend :)
I się powtórzę - moje statystyki mówią co innego :) Z resztą Google już od jakiegoś czasu oficjalnie o tym mówi, że +1 będą miały coraz większe znaczenie przy pozycjonowaniu. I jak najbardziej to popieram, bo powinno to skutecznie utrudnić życie osobom zajmującym się pozycjonowaniem kiepskich stron.Łukasz Więcek edytował(a) ten post dnia 30.12.11 o godzinie 16:04

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Łukasz Więcek:
Kamil W.:
Łukasz Więcek:
Lajki przekładają się na ruch na stronie (czytelnik ściąga swoich znajomych)
Wcale niekoniecznie - ludzie przywykli do tego że ktoś coś lubi i częstokroć omijają wzrokiem. Szczególnie teraz w dobie wyróżnionych na tablicy, byle treść zostanie pominięta wzrokiem omal z automatu.
Statystyki mówią co innego :) Jeżeli do postu jest dołączona jakaś chwytliwa grafika i dobry tytuł, to przyciągnie ludzi.
a Plusy przekładają się na pozycję w Google
Znajomi pozycjonerzy twierdzą, że to wciąż urban legend :)
I się powtórzę - moje statystyki mówią co innego :) Z resztą Google już od jakiegoś czasu oficjalnie o tym mówi, że +1 będą miały coraz większe znaczenie przy pozycjonowaniu. I jak najbardziej to popieram, bo powinno to skutecznie utrudnić życie osobom zajmującym się pozycjonowaniem kiepskich stron.

"Jedynki" Google'a + zauważalny, znaczący, pozytywny skutek na pozycjonowanie = mit, mit i jeszcze raz mit.

Obraz, silne tytuły i leady sprzedają dziś wpisy i co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Nawet najlepsza, najbardziej unikalna treść będzie zignorowana, jeśli nie zadbamy o przyciągający tytuł i nawiązujące do tematu zdjęcie.

Agora (i pewnie inne duże serwisy) najmuje najlepszych copywriterów do formułowania tytułów na stronie głównej. Robi się wszystko (obraz + odpowiedni dobór słów), by ludzie głębiej penetrowali serwis. Strona główna to jest wizytówka, która ma zachęcić do dalszego odkrywania blogu/serwisu.Kamil Newczyński edytował(a) ten post dnia 30.12.11 o godzinie 16:49

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

+1ki Google nie mają wpływu na pozycję witryny w google. Prosty test - wyloguj się ze swojego konta na G+, wyczyść ciastka i zobacz gdzie masz daną witrynę z danym wcześniej plusikiem.

Wiadome - plusiki kiedyś się mogą liczyć, ale nigdy nie wejdą na czoło czynników w algorytmie bo jest to wskaźnik niedoskonały.

Wiadome, że komentarze to fajna sprawa, ale Fejsbuk i Gugle Plus robią swoje. Jest zauważalnie więcej nowych odwiedzin w sytuacji gdy ktoś kto ma dużo znajomych (najlepiej podzielonych na grupy tematyczne) i się tym podzieli. Najlepszy efekt w branży IT/nowe technologie :)

No i komentarze to też kwestia pisania. Jeżeli robisz celowe zaczepki słowne to prędzej czy później ktoś Ci odpowie/skrytykuje.
Mariusz Kołacz

Mariusz Kołacz SEO/SEM/Social Media

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Odpowiadając na Twoje pytanie...

"Brak komentarzy na blogu - dlaczego?"

- słaba widoczność witryny w Google,
- słaba jakość treści,
- brak interakcji,
- brak zachęty do komentowania,
- niewłaściwie prowadzona promocja bloga, konkretnie nieodpowiednio dobrane miejsca promocji (tematycznie).

To są ogólne sformułowania, tak w dużym skrócie. Aby dokładnie odpowiedzieć na Twoje pytanie trzeba zrobić dogłębną analizę strony.

Jak z tym walczyć?

Zacznij od bonusów w postaci linków dofollow, one przyciągną komentujących, ale też i spamerów.
Po zainstalowaniu tego typu wtyczek promuj się na listach takich jak ta => http://techformator.pl/lista-blogow-commentluv/

Wiele osób pisało mi, że po dodaniu strony do listy mieli duży przyrost komentujących więc może jednak warto zainteresować się wtyczką CommentLuv lub inną wprowadzającą bonusy dla Twoich czytelników.Mariusz Kołacz edytował(a) ten post dnia 04.01.12 o godzinie 12:08

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

A jak w takim razie wygląda pozycjonowanie z CommentLuv? Bo chyba zwiększa to znacząco liczbę linków wychodzących. Z tego co wiem, może to obniżyć pozycję w wyszukiwarce.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Dlaczego nikt nie napisał prawdy? Blog jest zwyczajnie nudny. Po co komuś poradnik o szukaniu pracy? W necie są miliony artykułów na ten temat. Mamy duże bezrobocie, firmy redukują kadry, jeśli zatrudniają to rodzinę i znajomych.

Forma poradnika w którym piszemy jako mentor nie sprawdzi się w blogu. Bloger musi być kumplem czytelnika a nie nauczycielem. Pisanie w stylu "pamiętaj to lub pamiętaj tamto" nie ma szans. Mam wrażenie, że sama nie czytasz blogów... Radzę zacząć od tych, które traktują o blogowaniu.

Bloger powinien być praktykiem a nie tylko teoretykiem. Viola, zamiast pisać wyświechtane porady, pokaż case study, zamieść wypowiedzi pracodawców i pracowników, niech powiedzą jak rekrutują i jak znajdują angaż.

Dodaj kontrowersyjne wpisy, udowodnij, że resort pracy jest porażką rządu. Bo jest. Nie ma żadnej polityki pobudzania zatrudnienia a szkoły kształcą niepotrzebnych nikomu "specjalistów". Napisz też o umowach śmieciowych a sam to skomentuję. Teksty - felietony pomogą znaleźć czytelników i komentujących.

Kolorystyka bloga razi w oczy. Jeśli odcienie niebieskiego, to w stylu Facebooka a nie fiolet. Dlaczego na stronie "głównej" jest tylko jeden post? Powinno być 10, żeby czytelnik widział treść i miał w co klikać. Tagi na samej górze? Tam powinna być lista wszystkich, lub 10 najnowszych postów.

Sugeruję całkowite przebudowanie bloga. Pomocne będzie Google Analytics, które pokaże w co ludzie klikają i co ignorują. Zanim się postawi bloga trzeba mieć podstawową wiedzę o usability.

Blogger jest znakomitą platformą, można w szybki i łatwy sposób zrobić z blogiem wszystko (co fantazja podpowie). Formularz komentarzy jest bardzo ok. Ale musi być content, który skłania do dyskusji. Też mam bloga na blogspocie, wiele postów nie ma komentarzy a niektóre po kilkanaście.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Witam

Może masz rację. Może wpisy powinne być bardziej kontrowersyjne. Myślę jednak, że kilku rzeczy nie doczytałeś:

Po pierwsze - blog dotyczy przede wszystkim rekrutacji EPSO, wszystko, co jest o rynku pracy, CV jest przy okazji.

Po drugie - czytelnicy reagują w mailach i telefonach. Jednego i drugiego mam bardzo duzo. Nie zostawiają natomiast komentarzy.

Blog istnieje w sieci od wrzesnia ub. roku. W ub. tygodniu przekroczyłam 7 tysięcy wejść. Średni czas pozostawania na blogu wynosi ponad 10 minut. Zdaję sobie sprawę, że są tutaj blogerzy dla, których taki wskaźnik jest smieszny, mnie na razie wystarcza.

Wskaźniki Google analitics też nie są najgorsze. Wysoki procent powrotów. Regularne nowe wejścia.

Blog jest w trakcie przenoszenia na WP.

Cała reszta rzeczy, które napisałeś daje do myślenia. Zastanowię się nad sprawą. Dzieki.

Pozdrawiam.
Adam B.:
Dlaczego nikt nie napisał prawdy? Blog jest zwyczajnie nudny. Po co komuś poradnik o szukaniu pracy? W necie są miliony artykułów na ten temat. Mamy duże bezrobocie, firmy redukują kadry, jeśli zatrudniają to rodzinę i znajomych.

Forma poradnika w którym piszemy jako mentor nie sprawdzi się w blogu. Bloger musi być kumplem czytelnika a nie nauczycielem. Pisanie w stylu "pamiętaj to lub pamiętaj tamto" nie ma szans. Mam wrażenie, że sama nie czytasz blogów... Radzę zacząć od tych, które traktują o blogowaniu.

Bloger powinien być praktykiem a nie tylko teoretykiem. Viola, zamiast pisać wyświechtane porady, pokaż case study, zamieść wypowiedzi pracodawców i pracowników, niech powiedzą jak rekrutują i jak znajdują angaż.

Dodaj kontrowersyjne wpisy, udowodnij, że resort pracy jest porażką rządu. Bo jest. Nie ma żadnej polityki pobudzania zatrudnienia a szkoły kształcą niepotrzebnych nikomu "specjalistów". Napisz też o umowach śmieciowych a sam to skomentuję. Teksty - felietony pomogą znaleźć czytelników i komentujących.

Kolorystyka bloga razi w oczy. Jeśli odcienie niebieskiego, to w stylu Facebooka a nie fiolet. Dlaczego na stronie "głównej" jest tylko jeden post? Powinno być 10, żeby czytelnik widział treść i miał w co klikać. Tagi na samej górze? Tam powinna być lista wszystkich, lub 10 najnowszych postów.

Sugeruję całkowite przebudowanie bloga. Pomocne będzie Google Analytics, które pokaże w co ludzie klikają i co ignorują. Zanim się postawi bloga trzeba mieć podstawową wiedzę o usability.

Blogger jest znakomitą platformą, można w szybki i łatwy sposób zrobić z blogiem wszystko (co fantazja podpowie). Formularz komentarzy jest bardzo ok. Ale musi być content, który skłania do dyskusji. Też mam bloga na blogspocie, wiele postów nie ma komentarzy a niektóre po kilkanaście.Violetta Rymszewicz edytował(a) ten post dnia 07.01.12 o godzinie 18:21

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Adam Brzozowski -> W takim razie proszę o ocenę mojego bloga. Mam podobny problem z małą ilością komentarzy. Oczekuję szczerej opinii. Adres to: http://nieznanahistoria.pl

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Szczepan Zajdel:
Adam Brzozowski -> W takim razie proszę o ocenę mojego bloga. Mam podobny problem z małą ilością komentarzy. Oczekuję szczerej opinii. Adres to: http://nieznanahistoria.pl


Zajrzałam na Twojego bloga. Mnie się podoba. Jest rzeczowy. Typowy blog ekspercki, informacyjny. Fajnie wygląda. Ma mnóstwo informacji. Zachęca do czytania.

Ile masz wejść? Jaki wskaźnik stałych i powracających czytelników?

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Violetta Rymszewicz:
Blog jest w trakcie przenoszenia na WP.

Mnie byłoby szkoda uciekać z witryny, która w bardzo krótkim czasie odniosła duży sukces. Powodzenia.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Adam B.:
Violetta Rymszewicz:
Blog jest w trakcie przenoszenia na WP.

Mnie byłoby szkoda uciekać z witryny, która w bardzo krótkim czasie odniosła duży sukces. Powodzenia.

Wiesz, nie mam poczucia sukcesu, wręcz przeciwnie. A że bloguję od niedawna, szukam odpowiedzi i pytam bardziej doświadczonych.

Na bloggerze jest mi za ciasno, stąd przenosiny.

Dziękuję za Twój komentarz. Tego typu odpowiedzi dają "jak obuchem" i uczą pokory. Przemyślę, to co napisałeś i z części rad na pewno skorzystam.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Violetta Rymszewicz:

Ile masz wejść? Jaki wskaźnik stałych i powracających czytelników?

Przeciętnie jest to 4 tysiące unikalnych użytkowników miesięcznie.
68% nowych użytkowników.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Szczepan Zajdel:
Violetta Rymszewicz:

Ile masz wejść? Jaki wskaźnik stałych i powracających czytelników?

Przeciętnie jest to 4 tysiące unikalnych użytkowników miesięcznie.
68% nowych użytkowników.

Myślę, że nie masz powodu do zmartwień :-) Zdecydowanie, nie.

A dlaczego blogi eksperckie nie mają komentarzy? Tego nie wiem. Próbowałam to ustalić za pomocą tego wątku.

Życzę wszystkiego dobrego.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Szczepan Zajdel:
W takim razie proszę o ocenę mojego bloga. Mam podobny problem z małą ilością komentarzy.

Myślę, że to kwestia treści, które nie do końca odpowiadają na zapotrzebowanie czytelników, czyli nie piszesz dokładnie o tym, czego ludzie szukają w sieci. Np. teraz jest konflikt w cieśninie Ormuz. Przydałby się ciekawy tekst o wojnach w zatoce perskiej.

Poza tym zapominasz o internetowych linkach. W internecie powinny być długie, informacyjne, ze słowami kluczowymi, np. "Patton wierzył w reinkarnację", zamiast po prostu "Patton". A zamiast
"Pociąg Mikołaja II" - "Zobacz czym podróżował Mikołaj II.

A poza tym fajny blog :)

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Adam B.:
Poza tym zapominasz o internetowych linkach. W internecie powinny być długie, informacyjne, ze słowami kluczowymi, np. "Patton wierzył w reinkarnację", zamiast po prostu "Patton". A zamiast
"Pociąg Mikołaja II" - "Zobacz czym podróżował Mikołaj II.

To ciekawa uwaga. Chyba faktycznie nie doceniam tytułów. Pamiętam jak raz napisałem tekst o kozackich ślubach. Oczywiście zatytułowałem go "Kozackie śluby". Efektem była niewielka liczba odwiedzin. Potem zmieniłem tytuł na "Jak Kozacy sprawdzali dziewictwo?". Wtedy też trafiłem z wpisem na wykop :)
Obawiam się jednak, że używanie tytułów w takiej formie trochę podkopie zaufanie czytelników. Ten o dziewictwie kojarzy mi się z newsami na Onecie, a nie czymś co prezentuje wiedzę historyczną.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Prowadzisz encyklopedycznego bloga, z książką się nie dyskutuje :)

Wprowadzisz emocje + interakcje = komentarze.

emocje
http://www.piotrwajszczak.pl/getin-leasing-opinia-trag...

To w sumie niezły przykład " potęgi" blogera, to że mnie wk$$$ to raz ale, to że się wypozycjonowało na 3 miejscu w google na frazę getin leasing to bonus ekstra ehehehe :D

emocje
http://kominek.blox.pl/2006/01/Dr-OETKER-TY-PIZDO.html

interakcje,

wy was ludzie, co o tym sądzicie, wyobraźcie itd.... ;)
budujesz tym chęć pokazania swojego zdania.

http://www.piotrwajszczak.pl/fanatyzm-podstawa-sukcesu/

Podsumowując

to jest fajne
http://www.nieznanahistoria.pl/?p=2032
nawet do kliknięcia w lubię to.

Jak dodasz emocje + interakcje zobaczysz, że ludzie będą komentować... bo co ja tam mam teraz komentować???

Przykładowo, piszesz, że Paton potrafił chorego na nerwy wywalić ze szpitala i mu naubliżać.
Jak zamiast napisać to co masz teraz, zrobisz...

Jak myślicie, czy takie działanie to fopas czy super....
wyobrażacie sobie, że Paton potrafił wywalić ze szpitala...

rozumiesz? ;)

Szczepan Zajdel:
Violetta Rymszewicz:

Ile masz wejść? Jaki wskaźnik stałych i powracających czytelników?

Przeciętnie jest to 4 tysiące unikalnych użytkowników miesięcznie.
68% nowych użytkowników.Piotr Wajszczak edytował(a) ten post dnia 07.01.12 o godzinie 19:28

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Rozumiem. Nigdy czegoś takiego nie robiłem, pewnie na początku będę miał problem z realizacją. Zastosuję się do tych rad i zobaczymy co wyjdzie.

Nie zdawałem sobie sprawy o pewnych rzeczach, póki tu nie napisałem. Dzięki wszystkim, którzy napisali coś o moim blogu. Było to bardzo pomocne.Szczepan Zajdel edytował(a) ten post dnia 07.01.12 o godzinie 19:42

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Szczepan Zajdel:
Adam Brzozowski -> W takim razie proszę o ocenę mojego bloga. Mam podobny problem z małą ilością komentarzy. Oczekuję szczerej opinii. Adres to: http://nieznanahistoria.pl
Nawet najlepsza, najbardziej unikalna treść zostanie zignorowana, jeśli nie zastosujesz chwytliwych tytułów i leadów. To one sprzedają wpis/artykuł. To musi być zagadkowe, niedopowiedziane, budzące ciekawość, chęć kliknięcia i pozyskania informacji. Bez tego będziesz miał niski współczynnik penetracji bloga.
Błażej Sarzalski

Błażej Sarzalski radca prawny, bloger
prawniczy

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Jeżeli mogę podzielić się moim doświadczeniem z prawie roku blogowania to zwrócę uwagę na parę szczegółów, o których może ktoś nie wspomniał.

1. Lekkostrawność

Na początku myślałem, że będzie trudno o komentarze, mój blog http://rejestracjaspolkizoo.pl jest blogiem prawniczym, profesjonalnym. Jak wskazują badania, nawet najbardziej uczęszczane blogi prawnicze mają niewielką ilość komentatorów - wszystko wynika z tego, że materia nie jest lekkostrawna :)

Ostatnio na jakiejś grupie dyskusyjnej prawnik z Kanady napisał, że w Polsce to jest tak, że jeżeli coś brzmi bardzo skomplikowanie to musi to być mądre, natomiast u niego w Kanadzie na uczelniach uczą jak mówić do człowieka tak, aby on to zrozumiał.

I właśnie w ten sposób piszę bloga. Tak aby ludzie to rozumieli, aby wzbudzać w nich pozytywne emocje, kreować historię (to czasem spore wyzwanie w postach w takiej wąskiej specjalizacji prawniczej jak moja), zaciekawiać.

2. Dać o sobie znać

Duża rola w "nabyciu" komentarzy to udzielanie się na innych blogach branżowych, udzielanie się w grupach na GL, połączenie bloga z twitterem i GL, feedburner - trzeba umożliwiać ludziom dostęp do nowych treści.

3. Wciągać w dyskusję

Często zadaję pytania, proszę o ocenę, wyrażam nawet czasem kontrowersyjne tezy, zachęcam do komunikacji w dwie strony.

4. Forma

Krótkie akapity, pogrubienia najważniejszych treści, cytaty.

5. Szacunek do komentatora

Staram się odpowiadać na każdy post. To bardzo istotne.



Wyślij zaproszenie do