konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Chciałabym poprosić Was o opinię.

Z czego może wynikać brak komentarzy pod postami na blogu?

Co można zrobić, żeby zachęcić czytelników do dialogu? Jak sądzicie?

Zdarzyła mi się sytuacja, której nie do końca rozumiem. Blog aktywnie istnieje w sieci od wrzesnia.
Jestem nawet zadowolona z ilości wejść i subskrypcji. Dostaję sporo maili od czytelników, ale w komentarzach - cisza.

Bardzo liczę na Waszą opinię - wiem, że są w grupie osoby znacznie bardziej doświadczone w kwestii blogowania ode mnie :-)

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

A czy Ty sama udzielasz się aktywnie na blogach o podobnej tematyce?
Łukasz Więcek

Łukasz Więcek Właściciel, myDIY

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Są dwa dobre i sprawdzone sposoby, które pozwalają w prosty sposób zachęcić do komentowania:

1. Na końcu każdego postu zadaj czytelnikom jakieś pytanie. Tylko nie "o pogodę", ale coś związanego z postem.

2. Jeżeli używasz WordPressa, możesz sobie dodać "fałszywy komentarz". Nie od dziś wiadomo, że nikt nie lubi komentować jako pierwszy. Taki fałszywy komentarz wyświetlałby się pod postem wtedy, gdy nikt danego postu jeszcze nie skomentował. Autorem takiego komentarza może być jakaś fikcyjna osoba, albo Ty sama. W treści może się wyświetlać np. "O rany - jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu!" :)

Drugie rozwiązanie stosuje u siebie np. Tomasz Topa:
Obrazek

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Marek T.:
A czy Ty sama udzielasz się aktywnie na blogach o podobnej tematyce?


Hm......to jest świetne pytanie. Szczerze mówiąc - do tej pory - nie. Głównie dlatego, że nie znalazłam podobnego obszaru. Ale masz rację - są blogi w tej samej dziedzinie....

Myślisz, że to może pomóc?

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Łukasz Więcek:
Są dwa dobre i sprawdzone sposoby, które pozwalają w prosty sposób zachęcić do komentowania:

1. Na końcu każdego postu zadaj czytelnikom jakieś pytanie. Tylko nie "o pogodę", ale coś związanego z postem.

2. Jeżeli używasz WordPressa, możesz sobie dodać "fałszywy komentarz". Nie od dziś wiadomo, że nikt nie lubi komentować jako pierwszy. Taki fałszywy komentarz wyświetlałby się pod postem wtedy, gdy nikt danego postu jeszcze nie skomentował. Autorem takiego komentarza może być jakaś fikcyjna osoba, albo Ty sama. W treści może się wyświetlać np. "O rany - jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu!" :)

Drugie rozwiązanie stosuje u siebie np. Tomasz Topa:
Obrazek


Mam bloga na Bloggerze. Spróbuję Twojej metody:-)

A czy macie jakiś pomysł - dlaczego się tak dzieje? Skąd ta mała aktywność?Violetta Rymszewicz edytował(a) ten post dnia 22.12.11 o godzinie 15:08

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Violetta Rymszewicz:
Hm......to jest świetne pytanie. Szczerze mówiąc - do tej pory - nie. Głównie dlatego, że nie znalazłam podobnego obszaru. Ale masz rację - są blogi w tej samej dziedzinie....

Myślisz, że to może pomóc?

Zdecydowanie tak. Na razie wiesz, że masz wizyty, ale chyba nie wiesz na pewno, czy są to wizyty osób, zainteresowanych tematyką. Udzielając się na innych, podobnych tem atycznie blogach, dotrzesz do ich autorów i czytelników (oczywiście komentuj tylko tam, gdzie możesz podać link do siebie) - a więc ludzi, których może zainteresować także to, co piszesz u siebie.

I jedna uwaga: jeśli to ten blog, który podajesz w swoim profilu, to brakuje mi w nim spisu treści, najnowszych postów etc. Żeby przeczytać starsze wpisy, musiałem się cofać w "każdym jednym".

A metody z zadawaniem pytań na razie bym Ci nie polecał, bo może być tak, że pytania zostaną bez odpowiedzi i będzie to tylko jeszcze gorzej wyglądało. To dobra metoda, ale na później, gdy już będzie jakieś choćby małe grono stałych komentatorów.

Pytasz o małą aktywność: znów - jeśli to ten blog - mogę Ci powiedzieć, czemu sam nie zamieściłem komentarza. Po prostu tematyka jest mi obca i jedyne, co mógłbym zrobić, to wytknąć Ci parę drobnych błędów w pisowni. Musisz dotrzeć do ludzi naprawdę zainteresowanych tym, co piszesz, to oni mogą mieć pytania, uwagi, chcieć polemizować etc.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Marek T.:


Zdecydowanie tak. Na razie wiesz, że masz wizyty, ale chyba nie wiesz na pewno, czy są to wizyty osób, zainteresowanych tematyką.

Wiesz - zaskakuje mnie, że dostaję maile z komentarzami, pytaniami, prośbami o radę itd. Pod postami - zero. Nie do końca to rozumiem.

I jedna uwaga: jeśli to ten blog, który podajesz w swoim profilu, to brakuje mi w nim spisu treści, najnowszych postów etc. Żeby przeczytać starsze wpisy, musiałem się cofać w "każdym jednym".

Dziekuję za tę uwagę - jest bezcenna. Poprawię na pewno.
>>
Pytasz o małą aktywność: znów - jeśli to ten blog - mogę Ci powiedzieć, czemu sam nie zamieściłem komentarza. Po prostu tematyka jest mi obca i jedyne, co mógłbym zrobić, to wytknąć Ci parę drobnych błędów w pisowni. Musisz dotrzeć do ludzi naprawdę zainteresowanych tym, co piszesz, to oni mogą mieć pytania, uwagi, chcieć polemizować etc.

No własnie - kolejna zagadka - dotarcie do potencjalnie zainteresowanych. Czy masz może jakis pomysł?

Co do pisowni - brr - wstyd mi - zaraz przejrzę całość jeszcze raz :-)

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Violetta Rymszewicz:
Łukasz Więcek:
Są dwa dobre i sprawdzone sposoby, które pozwalają w prosty sposób zachęcić do komentowania:

1. Na końcu każdego postu zadaj czytelnikom jakieś pytanie. Tylko nie "o pogodę", ale coś związanego z postem.

2. Jeżeli używasz WordPressa, możesz sobie dodać "fałszywy komentarz". Nie od dziś wiadomo, że nikt nie lubi komentować jako pierwszy. Taki fałszywy komentarz wyświetlałby się pod postem wtedy, gdy nikt danego postu jeszcze nie skomentował. Autorem takiego komentarza może być jakaś fikcyjna osoba, albo Ty sama. W treści może się wyświetlać np. "O rany - jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu!" :)

Drugie rozwiązanie stosuje u siebie np. Tomasz Topa:
Obrazek


Mam bloga na Bloggerze. Spróbuję Twojej metody:-)

A czy macie jakiś pomysł - dlaczego się tak dzieje? Skąd ta mała aktywność?
Budowanie zaangażowanej, lojalnej społeczności, która będzie chętnie komentowała twoje wpisy, to zadanie bardzo czasochłonne, wymagające również od Ciebie dużego zaangażowania w komentowanie innych blogów, obecności na forach, w social mediach itd.

Ale pamiętaj także, że dziś w sieci zdecydowanie więcej ludzi woli być biernymi czytelnikami, niż aktywnymi komentatorami. Tak samo jest i z tym wątkiem. Za pewne przeczyta go i będzie śledziło znacznie więcej osób, niż tych, którzy wezmą aktywną udział w rozmowie.

Wiele zależy też od tematyki i formy, w jakiej zostanie dana kwestia przedstawiona (tekst, zdjęcia, wideo), czy będzie kontrowersyjna, czy nie, czy będzie stawiała dużo pytań, analizowała, wyjaśniała etc.

Generalnie to zależy, zatem radzę unikać prostych odpowiedzi na takie pytania :)

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Kamil N.:


Budowanie zaangażowanej, lojalnej społeczności, która będzie chętnie komentowała twoje wpisy, to zadanie bardzo czasochłonne, wymagające również od Ciebie dużego zaangażowania w komentowanie innych blogów, obecności na forach, w social mediach itd.
>Dla mnie absolutną zagadką społecznościową sa blogi kulinarne. 200 obserwatorów to standard. Kilkanaście komentarzy pod postem - również. Niesamowite. O co chodzi? O zakres tematyczny bliski wielu osobom? Czy może o coś innego?

Proszę, czy mógłbyś napisać więcej o obecności na forach i social mediach?Violetta Rymszewicz edytował(a) ten post dnia 22.12.11 o godzinie 16:45

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Violetta Rymszewicz:
Wiesz - zaskakuje mnie, że dostaję maile z komentarzami, pytaniami, prośbami o radę itd. Pod postami - zero. Nie do końca to rozumiem.
A ja owszem. Sporo znajomych narzeka, że na blogspocie miało mało komentarzy, a po przesiadce na wordpressa więcej. I tak:
- zawodna capcha i po kliknięciu 'wyślij' (niektórzy zamykają okno, bo myślą że komentarz się już wysłał)
- trzeba wybierać tożsamość z listy
- brak jest widocznej opcji 'poinformuj mnie jak ktoś odpowie na komentarz / informuj mnie o innych komentarzach

Dla odmiany w WP jak jest domyślnie zaznaczone, że mają przychodzić powiadomienia, to czytelnik zostawia komentarz a potem... dostaje info że ktoś inny też skomentował i wraca zobaczyć :))

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Kamil W.:
Violetta Rymszewicz:
A ja owszem. Sporo znajomych narzeka, że na blogspocie miało mało komentarzy, a po przesiadce na wordpressa więcej.

Zgadzam się, też uważam, że Wordpress jest lepszy. Pracuję nad przenosinami. Troche się obawiam, czy takie zmiany nie szkodzą ilości wejść? Co sądzisz?
Łukasz Więcek

Łukasz Więcek Właściciel, myDIY

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Kamil W.:
A ja owszem. Sporo znajomych narzeka, że na blogspocie miało mało komentarzy, a po przesiadce na wordpressa więcej.

Zgadzam się w 100%. Sam na Blogspocie strasznie nie lubię komentować. Ten ichni system komentarzy jest wręcz odpychający...Łukasz Więcek edytował(a) ten post dnia 22.12.11 o godzinie 16:57

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Łukasz Więcek:
Kamil W.:
A ja owszem. Sporo znajomych narzeka, że na blogspocie miało mało komentarzy, a po przesiadce na wordpressa więcej.

Zgadzam się w 100%. Sam na Blogspocie strasznie nie lubię komentować. Ten ichni system komentarzy jest wręcz odpychający...


Hm - daje do myślenia. Dzięki.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Violetta Rymszewicz:
Zgadzam się, też uważam, że Wordpress jest lepszy. Pracuję nad przenosinami. Troche się obawiam, czy takie zmiany nie szkodzą ilości wejść? Co sądzisz?

Mam nadzieję, że nad przenosinami na własny hosting i we własnej domenie, a nie na darmowego WP?

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Łukasz Więcek:
Kamil W.:
A ja owszem. Sporo znajomych narzeka, że na blogspocie miało mało komentarzy, a po przesiadce na wordpressa więcej.

Zgadzam się w 100%. Sam na Blogspocie strasznie nie lubię komentować. Ten ichni system komentarzy jest wręcz odpychający...

Nie przesadzaj, kwestia przyzwyczajenia.
Łukasz Więcek

Łukasz Więcek Właściciel, myDIY

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Marceli F.:
Nie przesadzaj, kwestia przyzwyczajenia.

W takim razie ja się przyzwyczaić nie mogę. Owszem - jeżeli treść jest naprawdę interesująca i mam wielką ochotę zostawić komentarz, to go zostawiam. W pozostałych przypadkach po prostu sobie odpuszczam.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Marek T.:
Violetta Rymszewicz:
Zgadzam się, też uważam, że Wordpress jest lepszy. Pracuję nad przenosinami. Troche się obawiam, czy takie zmiany nie szkodzą ilości wejść? Co sądzisz?

Mam nadzieję, że nad przenosinami na własny hosting i we własnej domenie, a nie na darmowego WP?

Tak, dokładnie - własny hosting i własna domena :-).

Obawiam się tylko, czy to nie wpłynie na statystyki. Żal byłoby stracić wejścia. Zrobić przekierowanie i wystarczy? Co o tym myślicie?

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Violetta Rymszewicz:
Tak, dokładnie - własny hosting i własna domena :-).

No i super.
Obawiam się tylko, czy to nie wpłynie na statystyki. Żal byłoby stracić wejścia. Zrobić przekierowanie i wystarczy?

Trochę najpierw stracisz, ale żeby coś wyjąć, trzeba najpierw włożyć.

A statystykami bym się nie martwił: nie o to chodzi, żebyś miała dużo wizyt, ale żebyś miała dużo wartościowych wizyt. To nie to samo :)

Na razie się więc tym nie przejmuj, natomiast po przejściu na własne śmieci weź się ostro za pozycjonowanie i popularyzację bloga. Także poprzez komentarze, udzielanie się na forach etc.

(no i na http://www.goldenline.pl/forum/dzis-na-moim-blogu/ też :)

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

Marceli F.:
Zgadzam się w 100%. Sam na Blogspocie strasznie nie lubię komentować. Ten ichni system komentarzy jest wręcz odpychający...
Nie przesadzaj, kwestia przyzwyczajenia.
User nie ma się przyzwyczajać. Userowi ma być wygodnie.

Blogger, który:
a) nie pokazuje pól 'komentarz, podpis, mail' tylko mały napis 'zostaw komentarz'
b) przeładowuje stronę po kliknięciu 'dodaj komentarz' (albo otwiera durnego popupa)
c) przeładowuje ponownie żeby pokazać captchę
d) przeładowuje, żeby pokazać że komentarz musi zostać zweryfikowany
jest naprawdę idiotycznym systemem. W szczególności dla ludzi, którzy zdążyli przywyknąć do facebooka i jego natychmiastowości. Stąd też np pewnym uznaniem cieszy się na WP komentowanie z kont facebookowych - o ile target się pokrywa z grupą korzystającą z fejsa.

e) Domyślna opcja 'poinformuj mnie o odpowiedziach' na WP sprawia, że blog ma szansę być mikrospołecznością czytelników. Na bloggerze tego nie ma, przez co traci się ponowne wejścia bądź szanse na dyskusje pomiędzy czytelnikami.

konto usunięte

Temat: Brak komentarzy na blogu - dlaczego?

a to ciekawe co piszesz, bo jak sobie ustawisz, to masz pole do wpisania komentarza widoczne od razu, a obok możliwość subskrybowania komentarza. większość tych opisanych "problemów" wynika z indywidualnych ustawień (np. popup lub jego brak).

przykładowo: http://wearefrompoland.blogspot.com/2011/12/obserwator...

więc luz, nieznajomość rzeczy nie uprawnia do ferowania negatywnych wniosków :)

Wesołych Świąt wszystkim wordpressowcom! (poza WP też istnieją inteligentne formy życia :))



Wyślij zaproszenie do