konto usunięte

Te buty nie były moimi pierwszymi, ale chyba drugimi. Pamiętam, że kosztowały mnie jakieś 17 PLN w 2002 roku i dobrze mi służyły przez jakiś rok, dopóki się nie przetarła podeszwa.


Obrazek


Polecam dla ultra oszczędnych biegających po bieżni albo trawie. JA biegałem po asfalcie i w końcu się przetarły.

W zasadzie nigdy nie miałem specjalnie drogich butów (ponad 200 PLN). NA razie mi wystarczy, bo biegam max. 12 KM. Ale potem zainwestuje w coś porządnego. Albo znów się uda wyszukać coś za pół darmo na maraton:)

A jakie były Twoje pierwsze buty?Grzegorz Działa edytował(a) ten post dnia 31.05.09 o godzinie 16:54
Agnieszka H.

Agnieszka H. dancing with myself


Obrazek

chucks - dodatkowo własnoręcznie obsmarowane. wtedy jeszcze nie były modne :)

konto usunięte

Grzegorz Działa:
Te buty nie były moimi pierwszymi, ale chyba drugimi. Pamiętam, że kosztowały mnie jakieś 17 PLN w 2002 roku i dobrze mi służyły przez jakiś rok, dopóki się nie przetarła podeszwa.
>
Polecam dla ultra oszczędnych biegających po bieżni albo trawie. JA biegałem po asfalcie i w końcu się przetarły.

W zasadzie nigdy nie miałem specjalnie drogich butów (ponad 200 PLN). NA razie mi wystarczy, bo biegam max. 12 KM. Ale potem zainwestuje w coś porządnego. Albo znów się uda wyszukać coś za pół darmo na maraton:)

Moimi pierwszymi były buty z Decathlon'u. Okolice 50zł. Teraz nabyłem new balance, okolice 260zł.

I szczerze powiedziawszy odczuwam dużą różnicę. Niby można biegać we wszystkim, ale lepiej uważać na tego typu buty, łatwiej o kontuzje, brak amortyzacji, no i warto byłoby sprawdzić jaki ma się rodzaj stopy aby nie narobić sobie więcej szkody. To tak z moich doświadczeń, a biegam amatorsko w sumie -- niecały rok.

Powodzenia :-)Michał Jęczalik edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 01:20
Łukasz S.

Łukasz S. Brand &
Communication
Manager

ja zaczynałem bieganie półtora roku temu- też wydawało mi się,że biegać można w czymkolwiek...ale życie zweryfikowało mój pogląd- po betonie w butach bez amortyzacji???jak się "przesiadłem" ze zwykłego obuwia w reebok runner z "zawieszeniem pneumatycznym" przestały mnie boleć kolana,podbicie stopy i golenie...

konto usunięte

"przesiadłem" ze zwykłego obuwia w reebok runner z "zawieszeniem pneumatycznym" przestały mnie boleć kolana,podbicie stopy i golenie...

To prawda. Jednak ludzie zaczynający dopiero przygodę a szczególnie młodzież, nie wyda 300 PLN na buty, jeśli mało wie o bieganiu. Jeśli ktoś ledwo wybiega te 2 km w początkowej fazie to nawet pokazane przeze mnie 'szmaciaki' wystarczą na miękkie podłoże. Kiedy zaczynałem biegać to ważyłem ok. 80 kg:)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

W najbliższy piątek w Fashion House w Piasecznie jest organizowane "Nocne Markobranie" czyli wyprzedaż towarów nawet do -90% ceny, kto wie, może i firmowe obuwie można by tam upolować?

konto usunięte

witam
Jako, że daję szansę "nowym" firmą, moimi pierwszymi butami były Joma. Hiszpańskie buty do biegania. W ciągu TRZECH miesięcy rozpadły się dwie pary...
Kolejne to Nike. Buty wygodne, lecz po roku reklamowałem ze względu na przetarcia na piętach. Dostałem jednak odpowiedź, że buty przetarły się gdyż zostały źle dobrane (rozmiar dobierałem z pracownikiem sklepu Nike). Z mojego punktu widzenia Nike Polska to dziadowska firma.
Biegam w Adidas...
Tomasz Pojawa

Tomasz Pojawa specjalista ds
komunikacji
marketingowej

Pierwsze do biegania? Nołnejmy z kosza w markecie. :-0
Takie za 24,90. Wybrane po sprawdzeniu, czy mają stabilną piętę, dość sprężystą podeszwę i sznurowadła, co się same nie rozwiążą. Miały to wszystko i służyły 'pode mną' 5 km Run Warsaw i kilka innych biegań startowych i nie tylko. Żywota dokonały jako biwakówki - obuwie do wyjazdów w tereny i warunki niewskazane przyzwoitym butom.

Pierwsze prawdziwe biegowe:


Obrazek


Śnieg czy błoto, mróz czy wiatr, piach czy kałuże... zawsze sucho, zawsze pewnie, zawsze do przodu :-D
Radosław Mościcki

Radosław Mościcki analityk rynku -
statystyk

A oto moje pierwsze buty, w ktorych przebieglem maraton:


Obrazek


Nie polecam do biegania, za to do chodzenia na codzien idealne.Radosław Mościcki edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 14:35

konto usunięte

Radosław Mościcki:
A oto moje pierwsze buty, w ktorych przebieglem maraton:
>
Nie polecam do biegania, za to do chodzenia na codzien idealne.Radosław Mościcki edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 14:35

Coś w stylu RUN DMC:) Też sobie kupiłem takie płaskie Adi pomarańczowe, ale źle mi się w nich biegało (co za niespodzianka). Dobrze mi się biega w Nike, podobnych do tych:


Obrazek
Radosław Mościcki

Radosław Mościcki analityk rynku -
statystyk

Grzegorz Działa:

Coś w stylu RUN DMC:) Też sobie kupiłem takie płaskie Adi pomarańczowe, ale źle mi się w nich biegało (co za niespodzianka). Dobrze mi się biega w Nike, podobnych do tych:

Dokladnie tak - RUN DMC :) aktualnie polecam ASICS DS TRAINER - najlepsze na start


Obrazek


Co do treningowych to duzo ich zaliczylem i nie ma wielkiej roznicy w typach - chociaz najlepsze chyba byly Saucony Omni.

konto usunięte

ktoś jeszcze się pochwali? :)
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

Kiedyś biegałelm w liceum w butach "polsport" takie zamszowe z tekturową wkładką. To był standard w klubie II ligi lekkiej atletyki - chyba , że ktoś jeździł na zachód to miał lepsze. Skończyłem z bieganiem w 1991 roku. W 2002 wróciłem jako przysadzisty 90cio kilowy pan. Nie wiedziałem, że istnieją jakieś buty do biegania pamiętając czasy licealne. Kupiłem więc no name w Tesco. Pierwsza para - guma tak śmierdziała, że po tygodniu je wyrzuciłem, 2 para - odbiłem pięty itd. Gdy wyrzuciłem ósmą parę poszedłem do sklepu sportowego i gały mi wyszły, że są nie tylko buty ale i ubrania do biegania, takie jak w telewizji. Trochę ręka drżała przy kasie ale jak się ubrałem to... samo się zaczęło biegać.

A teraz...

Ten model nie taki, w innym sie materiał przeciera, itp. narzekania

konto usunięte


Ten model nie taki, w innym sie materiał przeciera, itp. narzekania

nie ma foto
Justyna G.

Justyna G. Prozess Manager
Kaufland Polska

Pierwsze kroki w bieganiu 3 lata temu - stare adidasy marki adidas + trzy najpierw krwawiące, a następnie schodzące paznokcie.
Następnie nowe adidasy marki adidas - jak to określiła pani w sklepie - są to wszystkiego. Efekt paznokciowy jak wyżej.
W końcu wylądowałam u naszego zachodniego sąsiada w sklepie Runners Point - Nike Structure Triax 11 + fachowa porada.
W chwili obecnej wszystkie paznokcie w idealnym stanie i na swoim miejscu :))
Buty dały radę dwóm półmaratonom ;)
Ewa G.

Ewa G.
PR/HR/marketing/even
ty


Obrazek

wstyd przyznać, ale pierwsze biegowe kroki stawiałam w takich butach i to w dodatku różowych :) ale cóż - znajdowałam się wtedy pod silnie dresiarskim wpływem :) trzeba mi to wybaczyć :P następne już po 2 miesiącach były Asicsy Gel 1120
Sebastian Watras

Sebastian Watras Dyrektor Rynku, IDG
Poland S.A.

Ja z oszczędności zaczynałem biegać w butach, które nie nadawały się już do gry w kosza, bo miały zbyt starte podeszwy :-)

Maraton przebiegłem już w takich niby do biegania, ale z półki podstawowej, najtańszy model adidasów.

Teraz zainwestowałem w Nike Triax, kupione w Faktory w Ursusie po znacznej przecenie, ale i tak prawie 300 zł. Głównie dlatego, że liczyłem iż pomoże to na moje coraz bardziej dające o sobie znać kolana. Na pewno są o wiele wygodniejsze :-)
Marek Sadowski

Marek Sadowski Regionalny Menedżer
ds. Zarządzania
Biznesem BZ WBK S.A.

W temacie pierwszych butów do biegania to może ktoś z Was zna i poleci dobry sklep z butami do biegania we Wrocławiu lub na dolnym śląsku.

Zależy mi na znajomości tematu przez sprzedawcę, aby polecił mi właściwe buty dla mnie (supinacja, biegam po drogach leśnych i trochę asfaltu, 4-5 razy w tygodniu, ok. 1 h biegu).

będę wdzięczny za informację i ewentualnie za Wasze rady co do marki i modelu.

konto usunięte

Osobiście szukałam specjalistycznych butów do biegania na moją supinującą stópkę...:)
Wejdź na stronkę sklepu New Balance... znajdź sieć sklepów we Wrocławiu... Właśnie w taki sam sposób odkryłam świetny sklep http://jacekbiega.pl (tylko, że w Warszawie)
Widzę, że we Wrocławiu jest Specjalistyczny sklep biegowy - Athletics Forever Piotr Borochowski, myślę,że warto tam się przejść..;)
Biegam zaledwie od 3 miesięcy a na nogach mam New balance 909OR (http://sklepbiegacza.pl/produkt/new-balance-909or/).
Potrzebowałam butów na trudne warunki, norweskie kamienie i deszcze, w sklepie nie było właściwie żadnego wyboru a ja nie miałam doświadczenia w kupowaniu butów, polecił mi je sprzedawca i jestem z nich bardzo zadowolona.

Następna dyskusja:

buty do biegania


Wyślij zaproszenie do