Pozdrawiacie innych ???Krzysztof P. edytował(a) ten post dnia 18.05.12 o godzinie 11:34
- 1
- 2
Pozdrawiacie innych ???Krzysztof P. edytował(a) ten post dnia 18.05.12 o godzinie 11:34
Joasia
L.
Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej
Krzysztof P.:
Wśród osób będących w górach na trekkingu normalną rzeczą jest pozdrawianie się na szlaku , przywitanie itd. Podobne zachowania zauważam pływając kajakiem. Gdy mijam kogoś , podpływam bliżej każdy się pozdrawiaj Ahoj . To jest bardzo miłe myślę i w górach czy na wodzie robię to już z ''automatu" . Czy biegacze też mają coś takiego ??? . Biegam raczej tymi samymi trasami , więc podczas treningu mijam te same osoby . Po jakimś czasie pojawiają się naturalne uśmiechy i z czasem zacząłem pozdrawiać te osoby. Nie wiem , ale poczułem taką potrzebę z kultury osobistej i jakiejś może też sympatii do tych osób , że robią to samo . Reakcje są różne jak to w życiu ...Jedni odpowiadają inni patrzą jak na kosmitę , a jeszcze inni są w swoim świecie muzyki biegając w słuchawkach... Zapatrzeni w sobie w transowym biegu z klapkami na oczach biegnąc dalej i nie widząc co się dzieje 2 metry obok. :) ;)
Pozdrawiacie innych ???
No proszę gdzie się spotykamy;)
Zależy, czasem tak czasem nie, w zależności od tego jakie kto robi na mnie wrażenie :(
Wiele osób mam wrażenie nie ma na to ochoty (choć wiem że pozory czasem mylą)
konto usunięte
Adrian Wieczorek Full Stack Developer
Magda
Sanchez
Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...
http://www.goldenline.pl/forum/1164082/zwyczaje-biegow...
sorryKrzysztof P. edytował(a) ten post dnia 18.05.12 o godzinie 11:55
konto usunięte
Arek
R.
Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...
konto usunięte
Katarzyna
Oleksy
Specjalista ds. kadr
i płac
Faktycznie niektóre osoby, nie reagują wcale na pozdrowienia, mając jakby klapki na oczach - pomijając słuchawki w uszach, a inni dziwnie patrzą. Na szczęście jest wiele osób, które odwzajemniają gest w jakikolwiek sposób. Podnosząc rękę, kiwnięciem głowy lub nawet uśmiechem.
Myślę, że jest to miłe.
konto usunięte
Rozumiem pozdrowienie biegacza spotkanego np. w lesie o 6. rano albo na jakimś odludziu. Albo kiedy po raz któryś z rzędu mijam się z tą samą osobą na trasie. Wtedy to jest miłe. Biegając w parku, jeszcze do tego często w „prime time”, nie miałbym kiedy opuścić ręki, tylko machać. Sorki, to jest mój czas, moje skupienie, moje sprzątanie w głowie. Może to tylko specyfika konkretnego miejsca, ale każda odrobina prywatności, anonimowości i intymności ma swoją wartość.
Analogia motoryzacyjna: miło jest pozdrowić innego kierowcę, gdy spotykają się dwa Saaby 900, ale gdyby robili to kierowcy Yarisów (hej! jedziemy, co? jedziemy! fajnie? fajnie!) to raczej głupio by to wyglądało.
Martyna
Kozioł
Partner ds.
Rekrutacji IBM
Poland Sp. z o.o.
konto usunięte
Martyna
Kozioł
Partner ds.
Rekrutacji IBM
Poland Sp. z o.o.
Rafał Ruciński:
Z racji na miejsce zamieszkania moim naturalnym terenem treningowym jest las kabacki czyli jedno z najczęściej uczęszczanych miejsc biegowych w Warszawie. Biegając chyba już nie mało bo po 16 km średnio 4 razy w tygodniu zawsze znajduję czas na pozdrowienie ludzi na trasie machnięciem reki ale i też uśmiechem. Robię tak ponieważ wiem jak dobrze ja reaguje na takie pozdrowienia - dają one fajnego pozytywnego kopa!
Masz rację, pozdrowienia i uśmiech są motywujące. W trakcie zawodów również :)
konto usunięte
Osobiście nie macham - kiwnę głową, albo się uśmiechnę do kogoś po kim widać, że pot się z niego leje wiadrami, ale gdybym tak chciał reagować na każdego biegacza toby mnie chyba lumbago chwyciło ;]
Katarzyna
Oleksy
Specjalista ds. kadr
i płac
Mi również zdarza się być zamyśloną i zapewne nie raz nie zauważyłam innych.
Po za tym uśmiech dodaje pozytywnego kopa, jak pisze Rafał, nie tylko na ścieżce podczas biegania, ale w każdy inny dzień, kiedy przemieszczamy się po mieście. W końcu uśmiech, podobnie jak ziewanie, może być zaraźliwy, a z uśmiechem na twarzy jest zawsze lżej. :)
Andrzej
F.
członek etatowy
Kolegium,
Samorządowe Kolegium
Odwoławcze...
tak samo jak w górach,
gdy idzie turysta
a nie zesłany na tułaczkę :)
Andrzej
F.
członek etatowy
Kolegium,
Samorządowe Kolegium
Odwoławcze...
siedząc za kierownicą pozdrowiłem biegaczkę, która gdzieś tam w w małej wsi
biegała poboczem, uśmiech jej na moją podniesioną łapkę - bezcenny :)
Anna
B.
Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit
Andrzej Funka:
wracając w niedzielę z masakrycznego maratonu w Toruniu
siedząc za kierownicą pozdrowiłem biegaczkę, która gdzieś tam w w małej wsi
biegała poboczem, uśmiech jej na moją podniesioną łapkę - bezcenny :)
pomyśl, jak by się ucieszyła, gdybyś wracał do domu biegiem ;))))))
- 1
- 2
Podobne tematy
-
Bieganie » Pytanie dot. treningu -
-
Bieganie » proszki do prania - dla biegaczy -
-
Bieganie » Czas wolny rodzin biegaczy amatorów - ankieta -
-
Bieganie » Praca w Warszawie dla Biegaczek i BIegaczy -
-
Bieganie » Psychoterapia podczas biegania -
-
Bieganie » Blogi biegaczy -
-
Bieganie » Endomondo i zliczanie okrążeń innych niż 1km. -
-
Bieganie » koszulki dla biegaczy -
-
Bieganie » maszyny cardio w treningu biegacza -
-
Bieganie » Lago di Garda - raj nie tylko dla biegaczy ! -
Następna dyskusja: