Temat: Stan osobowy podczas ewakuacji
Sebastian M.:
Witam
Mam mały problem i nie wiem jak go ugryźć. Problem dotyczy stanu osobowego podczas ewakuacji. Jak w szybki i ze 100% skutecznością zrobić spis osób które się ewakuowały na wyznaczone miejsce. Na początku miałem wydrukowane listy, które czekały na drzwiach o ile dla biur i działów gdzie jest kilku pracowników nie było problemu tak dla działów produkcji już tak. Ręczyzna nie zdawała egzaminu czasochłonna i nie pewna. Wdrożono RCP każdy ma się odbijać nawet goście, drukuje się piękna lista wszystkich obecnych w zakładzie, wydawałoby się że problem zniknął. Ale niestety ? otóż kto i skąd ma drukować taką listę ?? co w przypadku pożaru w serwerowni brak dostępu do softu ? co w przypadku kiedy ktoś się nie odbije na wyjściu lub wejściu ? Co w przypadku kiedy padnie zasilanie ? Zupełnie nie mam racjonalnego pomysłu na rozwiązanie moich wątpliwości.
Seba,
powiem szczerze ze temat trudny, aczkolwiek w firmie dla ktorej swiadcze uslugi znalezlismy prawie "bardzo" dobre rozwiazanie, otóż stworzylismy grupy interwencyjne (kazdy członek grupy posiada mobilna apteczke, krotkofalówke, czapke w odznaczajacym sie kolorze). Kazda z tych osob jest szkolona z pierwszej pomocy raz do roku, kwartalnie spotykamy sie miedzy soba rozmawiajac o wydarzeniach w firmie, o rotacjach ludzi, generalnie o wszystkim co ma zwiazek z bezpieczenstwem pracownikow. Jezeli chodzi o liste... Cóż... nawet jak masz system Anti-passback (jezeli nie odbijesz sie na wejscie to nie wyjdziesz z biura i tak samo w druga strone), nigdy nie bedziesz pewien czy ktos zostal czy nie. U nas osoby z grup interwencyjnych maja wszystkie dostepy wlacznie z Serwerowniami, wiec zawsze jest ktos na miejscu kto moze sprawdzic pomieszczenia techniczne. Osoby te na koncu zdaja raport w punkcie zbornym, jaki stan danego pietra/sektora byl po jego opuszczeniu. Lista ci nic nie da, w moim przypadku z zakladu wyjdzie 1400 osob, i sprawdzaj cala ta zgraje z listy... nie ma sensu...
Co do pozaru w serwerowni i odciecia softu odpowiedzialnego za kontrole w pomieszczeniu. Rozwiazan jest kilka... najprostrze to przycisk odcinajacy zasilanie na elektromagnesie lub elektrozaczepie (na zewnatrz pomieszczenia), gorzej przy zamkach przykladowo typu Abloy EL460/560. To samo, klucz, przycisk lub rozwiercenie wkladki.
Co w przypadku gdy padnie zasilanie? - Zalezy co tak naprawde jest podpiete pod to :) oswietlenie awaryjne powinnobyc 1h czynne po odcieciu zasilania, kontrola dostepu dobrze zaprojektowana takze godzine nawet po odcieciu zasilania powinna dzialac (dodatkowo radze podpiac calosc pod zwory pozarowe, wtedy podczas alarmu pozarowego zwalniaja sie rygle, zamki wszystkich drzwi)
Coz moge powiedziec wiecej... Jestem koordynatorem glownym grupy interwencyjnej, bralem udzial w gaszeniu pozaru isntalacji elektrycznej, mialem szkolenia z fire fightingu z kontrolowanymi pozarami. Przydaje sie :)