Maciek Ś. :))))
Temat: Śmierć rodzica, dziedziczenie... WAŻNE!
Sytuacja nastepujaca:Rodzice po rozwodzie.
Posiadali syna i corke.
Mieli dwa mieszkania, po podziale jedno dla ojca, drugi dla matki.
Matka umiera.
Spadkobiercami sa dzieci, dziela mieszkanie w spadku po 50%.
Mieszkanie jest duze. Po sprzedazy wystarczyloby na kupno 2 oddzielnych mieszkan.
Syn ma objawy schizofrenii paranoidalnej, nie potrafi zadbac o wlasny byt, nie zarabia i nie chce zarabiac, po prostu - czlowiek niedostosowany do zycia w dzisiejszym swiecie.
Corka nie chce dzielic z nim mieszkania, ktore zadluza sie z miesiaca na miesiac, a syn nie chce tego mieszkania sprzedac.
W gre wchodziloby ubezwlasnowolnienie, ALE ojciec sie na to nie zgadza, gdyz nie chce brac zadnej odpowiedzialnosci za syna.
Czy jest to sytuacja patowa?
Czy naprawde nie da sie NIC zrobic, aby wymusic na drugiej stronie wykup 50% badz ich sprzedaz?
Blagam... powiedzcie, ze istnieje jakies wyjscie.
Dziekuje.