Temat: Ryczalt za wode w czynszu + rozliczenie roczne - czy tak...

Mam nastepujacy problem. Moj maz wynajmuje wraz z ojcem pracownie artystyczna od gminy. Pracownia znajduje sie w budynku, w ktorym wiekszosc (dokladnie nie wiem ile, byc moze wszystkie lub prawie wszystkie) mieszkan jest prywatnych, czyli gmina jest tam czescia wspolnoty. W czynszu przewidziany byl do konca 2010 roku ryczalt za wode - 5,5 m3 na glowe, czyli w ich przypadku 11 m3 na lokal. Zgodnie z umowa, nie wolno w tym lokalu mieszkac, sluzy on wylacznie do pracy artystycznej, a wiec wode zuzywa sie jedynie do mycia pedzli, rak i robienia herbaty. Moj tesc nie korzysta z pracowni wcale, maz przez minimum 6 miesiecy w roku jest za granica. Nie ma ludzkiej sily, zeby zuzyli te 11 m3. Przy okazji rozmow o naplatach / niedoplatach za lokal czystym przypadkiem dowiedzielismy sie, ze w lipcu zostala naliczona oplata 145 zl za wode i 45 zl za wywoz smieci, jako rozliczenie polroczne! Nie dosc, ze nikt nie zostal o tym poinformowany to jeszcze taka kwota z ksiezyca... Na pytanie o co chodzi administratorka odpowiada, ze ryczalt jest tylko zaliczka i ze roznica wynika ze wskazan wodomierza glownego. To dosc logiczne z tym, ze 145 zl, to po zeszlorocznych stawkach jakies 30 m3 wody! No i co oznacza rozliczenie wywozu smieci? Podejrzewam, ze rozliczyli na konto pracowni wszelkie ubytki w budynku, ktory nota bene jest mocno zaniedbany, smieci zupelnie nie rozumiem. Prosze o pomoc, jak to ugryzc, czy da sie cos z tym zrobic, jakos zaprotestowac? W tej chwili mamy zalozony juz wodomierz, ale spodziewamy sie podobnej niespodzianki w rozliczeniu na koniec 2010 r. Wydaje mi sie, ze ubytki powinno rozliczac sie proporcjonalnie, a nie wierze, ze wynosza one 30 m3 x 15 mieszkan na pol roku.

Temat: Ryczalt za wode w czynszu + rozliczenie roczne - czy tak...

Małgorzata Kaźmierczak:
Mam nastepujacy problem. Moj maz wynajmuje wraz z ojcem pracownie artystyczna od gminy.

Co jest w umowie najmu?

Temat: Ryczalt za wode w czynszu + rozliczenie roczne - czy tak...

Mariusz G.:

Małgorzata Kaźmierczak:
Mam nastepujacy problem. Moj maz wynajmuje wraz z ojcem pracownie artystyczna od gminy.

Co jest w umowie najmu?

A propos wody? Nie ma niczego. Dokladnie przeczytalismy umowe z 1973 ryzykujac jej rozpadniecie sie...

Temat: Ryczalt za wode w czynszu + rozliczenie roczne - czy tak...

Małgorzata Kaźmierczak:
A propos wody? Nie ma niczego.

Na jakiej podstawie więc wynajmujący obciąża dodatkowymi (poza czynszem) opłatami najemcę?

Temat: Ryczalt za wode w czynszu + rozliczenie roczne - czy tak...

Mariusz G.:

Małgorzata Kaźmierczak:
A propos wody? Nie ma niczego.

Na jakiej podstawie więc wynajmujący obciąża dodatkowymi (poza czynszem) opłatami najemcę?

No wlasnie tego nie wiem. W umowie jest tylko mowa o C.O. i cieplej wodzie, ktorej tam nie ma, wiec kwota wynosi 0 zl. Nie ma nawet niczego o smieciach. Ta administracja ma w zwyczaju informacje o podwyzszeniu stawek za czynsz i inne oplaty wsuwac pod drzwi!

Temat: Ryczalt za wode w czynszu + rozliczenie roczne - czy tak...

Małgorzata Kaźmierczak:
Ta administracja ma w zwyczaju informacje o podwyzszeniu stawek za czynsz i inne oplaty wsuwac pod drzwi!

To, co administracja wsuwa pod drzwi, to zmartwienie właściciela lokalu. Najemcy nic do tego. Najemca ma zobowiązanie względem wynajmującego - a nie wspólnoty. Co więcej, jak wspólnota sprzedaje cokolwiek komuś, kto nie jest jej członkiem, to powinna wystawić rachunek i rozliczyć podatek (chyba, że jest VATowcem, wtedy fakturę).

Temat: Ryczalt za wode w czynszu + rozliczenie roczne - czy tak...

Ale co to zmienia w tej kwestii? Jedyne, co mi przychodzi do glowy to poprosic ZBK o wyjasnienia, w jakich proporocjach najemcy i wlasciciele sa obciazani ubytkami...